Weekend na rynku kryptowalut to kolejny pokaz marazmu. Tym samym jasnym jest, że bez oglądania się na Stany Zjednoczone nie dojdzie do mocnych ruchów na najważniejszych walutach cyfrowych. Tak jak optymizm na giełdach uratował sytuację gdy upadała giełda FTX, tak teraz głębsza korekta na amerykańskich indeksach może być przysłowiowym gwoździem do trumny. Na razie kurs Bitcoina utrzymuje się poniżej 17 tysięcy dolarów.
Sponsorem serii jest PrimeXBT
Czy jest szansa na większą przecenę Bitcoina?
W ostatnich dniach pojawiła się masa artykułów z indywidualnymi opiniami znanych i cenionych ekspertów odnośnie przyszłości kursu Bitcoina. Generalnie zdecydowana większość z nich widzi szansę na większą przecenę, a w przypadku skrajności mowa o spadku do poziomu 0! To co jednak łączy te wszystkie opinie to brak istotnej argumentacji, bo cały czas opieranie się na tym, że według czyjeś oceny Bitcoin nie ma wewnętrznej wartości i nie jest wart ani dolara nie powoduje na rynku większego popłochu. Są to treści na pewno klikalne, ale nie wartościowe. Pomijając tego typu opinie jak może kształtować się sytuacja kursu Bitcoina?
Zobacz również: Znany krytyk BTC uważa, że cena cyfrowego złota spadnie poniżej 5000 dolarów
Oglądaj analizę wideo
Analiza techniczna Bitcoina
Przede wszystkim cena Bitcoina utrzymuje się w relatywnie wąskiej konsolidacji. Przetestowany został poziom oporu wynoszący 18200 dolarów i od ubiegłego czwartku notujemy przecenę najważniejszej kryptowaluty. Należy jednak zwrócić uwagę, że dzieje się tak przede wszystkim w związku z sytuacją na giełdach w USA. 14 grudnia FED podniósł stopy procentowe o 50 punktów bazowych, ale co ważniejsze zapowiedział, że ewentualna recesja może być bardziej dotkliwa niż do tej pory uważał. To wywołało przecenę na giełdach oraz umocnienie się amerykańskiej waluty. Chwilowe wejście w tzw. fazę risk off. Kryptowaluty oczywiście rosną wtedy gdy otoczenie rynkowe sprzyja ryzykownym inwestycjom, a to może oznaczać, że czekać nas będzie trudniejsza końcówka 2022 roku. Najbliższym poziomem wsparcia dla Bitcoina są dopiero okolice 15400 dolarów, a więc dno cenowe wywołane bankructwem giełdy FTX.
Zobacz również: Upadek FTX - kogo zniszczy bankructwo giełdowego giganta? Patologie rynku kryptowalut