Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Ethereum na Proof of Stake - co tak naprawdę się zmieniło po The Merge?

|
selectedselectedselected
Ethereum na Proof of Stake - co tak naprawdę się zmieniło po The Merge? | FXMAG INWESTOR
freepik.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

W połowie września miało miejsce jedno z ważniejszych wydarzeń w całej historii rynku kryptowalut - w dodatku mowa o wydarzeniu, na które musieliśmy czekać prawie pięć lat dłużej niż pierwotnie zakładano. Chodzi oczywiście o The Merge i kluczową zmianę w sposobie działania sieci Ethereum, która od kilku dni działa w oparciu o algorytm konsensusu Proof of Stake. Co to tak naprawdę znaczy z perspektywy przeciętnego posiadacza i użytkownika ETH?

 

 

Ethereum na Proof of Stake

Zaczynamy kolejny odcinek naszego najlepszego kursu o kryptowalutach, którego partnerem jest giełda kryptowaluta Binance. Jeśli jeszcze nie masz konta na największej i najbardziej płynnej giełdzie kryptowalut, jaką właśnie jest Binance, to korzystając z linku w opisie tego video otrzymasz o 20% niższe prowizje transakcyjne, bezterminowo.

Reklama

Zacznijmy od tego, że sieć Ethereum już na samym początku swojego istnienia, czyli od połowy 2015 roku, była zaprojektowana z założeniem tego, że przejdzie na algorytm konsensusu Proof of Stake. Początkowo jednak funkcjonowała na tymczasowym rozwiązaniu, dobrze znanym m.in. z bitcoina, czyli algorytmie konsensusu Proof of Work. Nagraliśmy osobny odcinek o Proof of Work, ale przypomnę tylko, że w tym modelu działania sieci, to cyfrowi górnicy dzięki swoim koparkom potwierdzają kolejne bloki transakcyjne, za co otrzymują wynagrodzenie z prowizji i nowych, “wykopanych” jednostek kryptowaluty. 

Ethereum jest jednak czymś więcej niż po prostu siecią transakcyjną - jest zdecentralizowaną siecią tysięcy aplikacji i smart kontraktów. Jej dalszy rozwój przy korzystaniu z Proof of Work byłby ograniczony, czego dowodem jest fakt, że w ostatnich latach sieć borykała się z dużymi problemami ze skalowalnością i wysokimi kosztami transakcji. Mało kto już pamięta, ale pierwszym terminem przejścia na bardziej przyszłościowy algorytm konsensusu Proof of Stake była końcówka… 2017 roku. Wtedy też miało dojść do aktywacji tzw. bomby trudności, czyli uruchomienia algorytmu w kodzie źródłowym Ethereum, który miał podnieść trudność wydobycia Ethereum do poziomu, w którym górnikom po prostu nie będzie opłacało się kopać. Bomba trudności była przekładana aż pięciokrotnie, a jej “detonacja” nastąpiła w czwartek 16 września przed godziną 9 rano.

Po tym jak górnicy nie mieli już po co dłużej kopać Ethereum, doszło do zmiany algorytmu konsensusu na Proof of Stake. O samym Proof of Stake, jak i procesie stakingu był już osobny odcinek, ale przypomnę że zmiana zasad konsensusu w Ethereum wiązała się z tym, że miejsce górników zajęły tzw. węzły zatwierdzające, czyli Validatorzy. To oni po aktualizacji nazwanej The Merge odpowiadają za zatwierdzanie transakcji w sieci i tworzenie kolejnych bloków transakcyjnych. Z tym, że nie muszą już mieć specjalistycznego sprzętu, czyli koparek zbudowanych z kart graficznych, a ich praca nie zużywa ogromnych ilości prądu.

Szacuje się, że przejście Ethereum na Proof of Stake zmniejszyło pobór prądu całej sieci o ponad 99%.

Tak naprawdę każdy może zostać Validatorem w sieci Ethereum i prowadzić własny węzeł zatwierdzający - nie trzeba mieć do tego specjalistycznego sprzętu, wystarczy stałe i niezawodne połączenie z internetem i co najmniej 32 ETH na naszym portfelu, które musimy zamrozić, żeby stać się Validatorem. Jeśli nie mamy aż tyle ETH albo po prostu nie chcemy zajmować się prowadzeniem własnego węzła, to możemy też stakować nasze Ethery np. na giełdzie kryptowalut, za co też dostaniemy wynagrodzenie - roczna stopa zwrotu za staking ETH jest oczywiście dynamiczna, ale obecnie wynosi ponad 5%.

Musisz jednak wiedzieć o tym, że w tej chwili decydując się na staking ETH nie masz możliwości wycofania swoich środków - będzie to możliwe dopiero po aktualizacji o nazwie Shanghai, która wprawdzie jest planowana na pierwszy kwartał 2023 roku, ale jest to dość płynny termin i może się okazać, że będzie przesuwany na kolejne kwartały. W przypadku stakingu ETH na giełdzie Binance wynagrodzenie jest wypłacane regularnie na konto spot w postaci tokenów BETH, które odwzorowują notowania Etheru i które będzie można wymienić na ETH po aktualizacji Shanghai. 

Reklama

 

Czym jest The Merge?

No dobrze, ale skupmy się na samym The Merge, czyli na momencie przejścia Ethereum na Proof of Stake. Od wielu miesięcy można było słyszeć, że to będzie przełomowa aktualizacja dla tak dużego projektu, jakim jest Ethereum. Ale co tak naprawdę się zmieniło z perspektywy zwykłego użytkownika sieci Ethereum?

Samo The Merge nie zmieniło zbyt wiele w samej jakości korzystania z sieci. No bo ani koszty transakcyjne nie spadły, a momentami ceny Gasu są wyższe niż przed przejściem na Proof of Stake, ani też przepustowość sieci Ethereum się nie zwiększyła. Czas zatwierdzania transakcji też jakoś zauważalnie się nie zmienił. Po przejściu na Proof of Stake nowy blok w sieci Ethereum pojawia się dokładnie co 12 sekund, natomiast wcześniej czas bloku był zależny od trudności wydobycia i oscylował w granicach 12-15 sekund. 

O co zatem tyle zamieszania?

Aktualizacja The Merge to nowa epoka dla Ethereum, która dopiero otworzy drogę do tego, co będzie prawdziwą rewolucją dla sieci.

To przyszły rok ma być przełomowy - wspomniana już przeze mnie aktualizacja Shanghai wprowadzi usprawnienia dla smart kontraktów, które pozwolą obniżyć ich wielkość i tym samym obniżyć koszty transakcyjne, jednak największym usprawnieniem skalowalności Ethereum będzie wprowadzenie shardingu. Jest to rozwiązanie, które pozwala na wielokrotne dzielenie bloków transakcyjnych na mniejsze “odłamki”, co sprawi, że w tej samej ilości bajtów będzie można zaksięgować na blockchainie nawet do stu razy więcej danych i to już znacząco zwiększy przepustowość sieci i obniży koszty transakcyjne co najmniej kilkukrotnie.

Reklama

Można więc powiedzieć, że prawdziwy przełom w Ethereum dopiero przed nami, dlatego też przyszły rok będzie jeszcze ciekawszy dla największego altcoina. 

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Darek Dziduch

Darek Dziduch

Redaktor portalu FXMAG i wydawca magazynu Inwestor. Nagrywa na YouTube materiały edukacyjne, poruszając tematy związane przede wszystkim z inwestycjami, finansami osobistymi i gospodarką.

Obserwuj autoraTwitter


Reklama
Reklama