W czwartek 20 czerwca Bitcoin nieznacznie zwyżkuje i przekracza poziom 66 000 USD. Z technicznego punktu widzenia kurs BTC/USD od dłuższego czasu znajduje się w konsolidacji, wyczekując na informacje z rynku pozwalającą na wybicie lub głębszą korektę. Również Ethereum notuje dziś nieznaczny wzrost ceny po ostatnich spadkach.
Wykres BTC/USD, YTD, źródło baha.com
W ubiegły wtorek w rezydencji Mar-a-Lago należącej do Donalda Trumpa odbyło się spotkanie byłego prezydenta z wybranymi ekspertami i menadżerami związanymi z rynkiem kryptowalut. W kameralnym spotkaniu brali udział przedstawiciele największych amerykańskich spółek wydobywczych. Wśród nich byli reprezentanci Riot Platforms, Marathon Digital Holdings, Terawulf, CleanSpark, Core Scientific, Arkon Energy, Cholla Energy i Exacore. Podjęto dyskusje na tematy dotyczące Bitcoinów, energii, tworzenia miejsc pracy i dążenia do pokonania Chin w wyścigu zbrojeń sztucznej inteligencji. Jednym z głównych punktów dyskusji grupy był fakt, że Stany Zjednoczone są numerem jeden w wielu branżach i powinny być numerem jeden w technologii blockchain, zwłaszcza że największa pod względem kapitalizacji kryptowaluta osiągnęła nowe rekordy cenowe w tym roku. Trump po spotkaniu ogłosił, że chce, aby wszystkie pozostałe Bitcoiny były produkowane w USA.
Zobacz także: Moda na spółkę. Jak ocenić czy wzrost biznesu przełoży się na realne zyski z akcji?
Sieć energetyczna w Teksasie wymaga większego wzrostu niż oczekiwano, aby obsłużyć sztuczną inteligencję i wydobycie Bitcoinów. Sieć energetyczna tego stanu pozostaje przedmiotem sporów politycznych, ponieważ wkrótce będzie musiała zostać znacznie rozbudowana ze względu na duże zapotrzebowanie na energię ze strony centrów danych sztucznej inteligencji oraz górników kryptowalut. Te dwie branże będą odpowiedzialne za ponad połowę dodatkowego obciążenia sieci w następnych latach, a wygenerują stosunkowo mało nowych miejsc pracy. Obecna sytuacja zmusza urzędników do zmiany początkowych szacunków dotyczących zużycia energii w Teksasie. Oczekiwano poszerzenie wydajności sieci do 130 000 megawatów, ale przy korekcie prognozy będzie to 150 000 megawatów na przestrzeni kolejnych sześciu lat przy obecnej wydajności na poziomie 85 000 megawatów.