Oddala się prawdopodobieństwo dalszych spadków na Bitcoinie (BTC) i Ethereum (ETH). Kryptowaluty drożeją od mocnej sesji czwartkowej i wygląda na to, że to może nie być koniec wzrostów. Popatrzmy na wykresy i możliwe scenariusze.
Bitcoin znów kieruje się w stronę 11000
Wspomniana czwartkowa sesja przyniosła zarespektowanie linii trendu oraz wygenerowała na wykresie formację objęcia hossy (outside bar). Korpus świecy czwartkowej całkowicie przykrył korpus świecy ze środy. Rozpoczęte w czwartek spadki mogą wyhamować przy oporze na 11000, który jak widać z historii nie jest obojętny dla Bitcoina. Dalsze wzrosty i atak na 12000 możliwe po przebiciu oporu oraz lokalnej linii trendu spadkowego. Analogiczny scenariusz spadkowy to przebicie wsparcia na 10000 i linii trendu, co w obecnej chwili wydaje się opcją mniej prawdopodobną.
Wykres 1. Kurs Bitcoina (BTC.V), interwał dzienny – Źródło: stooq.pl
Podwójne dno na Ethereum?
Okolice poziomu 320$ na wykresie Ethereum skutecznie powstrzymały zamiary podaży i przyniosły odwrócenie tendencji spadkowej. Wygląda na to, że kurs formuje formację podwójnego dna. Pierwszy krok do dalszych wzrostów został już wykonany. Cena przebiła lokalną linię trendu spadkowego. Teraz na drodze stoi poziom oporu 370. Po jego pokonaniu możliwy zasięg wzrostów to okolice 440$. Tam może uaktywnić się podaż. Jest to wysokość przedostatniego szczytu z połowy sierpnia a takie poziomy lubią być respektowane.
Wykres 2. Kurs Bitcoina (BTC.V), interwał dzienny – Źródło: stooq.pl
