- Jakie kontrowersje chce wykorzystać Rafał Zaorski?
- Dlaczego zmienił zdanie o 180 stopni?
- O co chodzi w sprawie Durowa i Telegram?
Rafał Zaorski chce zarobić na kontrowersjach z Telegram
Rafał Zaorski chce wykorzystać szum wokół sprawy związanej z aresztowaniem Pawieła Durowa, twórcy Telegrama. Oczywiście, by dobrze zarobić.
“Kupiłem TON pod uwolnienie Durova z aresztu lub plotki pod to wydarzenie. 3 dni mija od aresztowania. Jeśli to nastąpi zaraz po wybiciu na 6 zamykam i być może poszukam wejścia na grube S (pozycje krótkie, przyp. red.)” - napisał Rafał Zaorski na swoim profilu na platformie X (dawniej Twitter).
TON to platforma blockchain, którą Durov pierwotnie zaprojektował do transakcji cyfrowych. Chociaż Telegram wycofał się z projektu, to społeczność utrzymała TON przy życiu.
“Problemy wokół Telegrama się nie skończą i myślę że to dopiero początek” - ostrzegł inwestor.
Rafał Zaorski wierzy w to, że uwolnienie Durowa nastąpi już niebawem. Według niego, świadczą o tym plotki na francuskim Twitterze.
“No to jedziemy… pierwsze plotki zaczynają się na X... francuzi mają czas na wypuszczenie dziś do 24:00 czasu francuskiego jeśli nie postawią zarzutów” - napisał Rafał Zaorski na platformie X.
Jeden z użytkowników zwrócił uwagę, że dziś ważne dla rynków wydarzenie. Jest to publikacja wyników finansowych przez Nvidia. Jednak Zaorski uspokaja, że to nie jest jedyny ważny czynnik.
“To też jest czynnik prowzrostowy czyli otoczenie.. ale nie jedyny boosta może dać wypuszczenie Durova” - napisał spekulant.
To zmiana podejścia Rafała Zaorskiego względem notowań TON. Wcześniej, w niedzielę obstawiał on spadki po wzrostowej korekcie. Taki pomysł pokazał na Twitterze tuż po aresztowaniu Durowa.
“Korekta up, a potem w dół :/ Zobaczymy czy go zwolnią” - stwierdził Rafał Zaorski w niedzielę 25 sierpnia.
Znany spekulant zaangażował się również w sprawę Telegrama i aresztowania Pawieła Durowa w sposób polityczny. Zasugerował on, że zatrzymanie przedsiębiorcy jest w sprzeczności z międzynarodowym prawem.
“Gdzie jesteś teraz Francjo?” - zapytał Rafał Zaorski w języku angielskim.
“Francja wtedy - Artykuł 11: Swobodne przekazywanie idei i opinii jest jednym z najcenniejszych praw człowieka. Każdy obywatel może zatem swobodnie mówić, pisać i publikować, z wyjątkiem tego, co jest równoznaczne z nadużyciem tej wolności w przypadkach określonych przez prawo” - zacytował powołując się na Deklarację Praw Człowieka i Obywatela z 26 sierpnia 1789 roku.
Zobacz również: Rafał Zaorski bez zysków. Porażka odważnego shorta na bitcoin
Kto to Paweł Durow i czym jest Telegram?
Pawieł Durow, twórca i CEO Telegram, został aresztowany w Paryżu w weekend w związku z zarzutami, że jego platforma jest wykorzystywana do nielegalnej działalności. Mowa o handlu narkotykami i dystrybucji zdjęć przedstawiających seksualne wykorzystywanie dzieci.
Durov, choć urodził się w Rosji jest również obywatelem Francji, Zjednoczonych Emiratów Arabskich oraz karaibskiej wyspy St. Kitts i Nevis. Został zatrzymany na lotnisku Paryż-Le Bourget we Francji w sobotę po przylocie z Azerbejdżanu.
Telegram to z kolei aplikacja do przesyłania wiadomości, która umożliwia wysyłanie tekstów, zdjęć, filmów czy plików do innych. Oferuje ona szyfrowane wiadomości czy możliwość tworzenia czatów.
Czytaj także: Rafał Zaorski ostrzega przed spadkami. “Połamie łapki” na giełdzie i rynku kryptowalut
