Szeroki rynek pnie się mozolnie do góry. Kurs indeksu WIG zbliża się do poziomu, z którego rozpoczęła się paniczna wyprzedaż związana z koronawirusem. Natomiast sektor bankowy jest relatywnie bardzo słaby i porusza się w konsolidacji od połowy marca. Na bankach ciążą niskie stopy procentowe, które utrudniają wypracowanie zysku.
Wykres WIG stabilnie pnie się do góry
Na wykresie WIG widać jak indeks zmierza do poziomów oporu w okolicach 55500 (czerwona strefa na wykresie). Odbicie po dramatycznej wyprzedaży ma formę litery V. Od czerwca kurs WIG porusza się we wzrostowym kanale cenowym. Wybicie górnego lub dolnego ograniczenia może wskazać kierunek w średnim terminie.
Jak wynika z informacji podanych przez GPW, banki są coraz mniej istotne dla indeksów GPW. Piątka banków notowanych w ramach indeksu WIG20 posiada obecnie łącznie 22,4-proc. udział w tym indeksie. Udział procentowy sektora bankowego systematycznie maleje. Dla porównania, w 2014 roku wynosił nieco ponad 40 procent.
Wykres 1. Notowania indeksu WIG, interwał dzienny
ING Bank Śląski i sytuacja po wynikach
ING Bank Śląski odnotował 316,2 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w II kw. 2020 r. wobec 469,1 mln zł zysku rok wcześniej. Wynik z tytułu odsetek wyniósł 1 099,2 mln zł wobec 1 053,2 mln zł rok wcześniej. Wynik z tytułu prowizji i opłat sięgnął 344 mln zł wobec 353,7 mln zł rok wcześniej.
Technicznie kurs znajduje się poniżej lokalnego oporu na poziomie 142 PLN. Widoczna jest również sekwencja coraz niższych szczytów co potwierdza panujący trend spadkowy. Pierwszym symptomem poprawy sytuacji w kontekście ewentualnego wejścia w pozycję byłoby wybicie najbliższego oporu oraz wyrysowanie struktury wyższych szczytów i dołków.
Wykres 2. Kurs akcji ING Bank Śląski, interwał dzienny
Kurs PKO BP niewiele powyżej ceny emisyjnej
Spółka PKO BP zadebiutowała na GPW w listopadzie 2004 roku. Cena emisyjna jednej akcji została wówczas ustalona na 20,5 PLN. Dziś 16 lat po debiucie kurs zmaga się z przebiciem poziomu 25 PLN, który póki co stanowi skuteczną linię oporu. Pod koniec kwietnia kurs akcji ustanowił lokalny dołek w okolicach 19.80. Na początku sierpnia zarysował się kolejny wyższy dołek, co może świadczyć o próbie budowania trendu wzrostowego. Kluczowe jednak pozostaje wybicie poziomu 25 PLN.
Wykres 3. Kurs akcji PKO BP, interwał dzienny
