Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

sztabki

  • Złoto w formie fizycznej jest coraz popularniejsze jako inwestycja
  • Metal szlachetny w formie sztabek w największych od lat ilościach nabywają banki państw
  • Spekulanci na rynku kontraktów na złoto mają największą łączną długą pozycję od lat

 

Fizyczne złoto wraca do łask

Popyt na fizyczne złoto wzrastał konsekwentnie w ostatnich latach. Ogromne ilości kupowały banki centralne, zakupy znacznie zwiększyli prywatni inwestorzy, a biżuteria niezmiennie cieszy się podobnym zainteresowaniem.

Przyjrzyjmy się zatem danym z rynku złota. Przede wszystkim, w 2024 roku zakupy fizycznego złota przez banki centralne wciąż są pokaźne i bliskie rekordowych wartości z 2022 roku:

 

Reklama

Wykres: Kwartalne zakupy złota przez banki centralne poza Chinami (linia czarna) oraz przez Chiny (linia niebieska) w tonach kruszcu.

 grafika numer 1 grafika numer 1

Źródło: World Gold Council, JP Morgan, Bloomberg.

 

“W latach 2022 i 2023 banki centralne kupiły rekordowe 2100 ton złota. Globalny popyt na złoto nigdy nie był silniejszy. Popyt na złoto w ciągu ostatnich 7 kwartałów osiągnął średnio 40 milionów uncji. To prawie 2 miliony więcej niż średnia kwartalna od I kwartału 2010 roku do II kwartału 2022 roku” - stwierdził ekonomista The Kobeissi Letter, Adam Kobeissi.

Reklama

 

Czytaj również: Giełda akcji porzuciła fundamenty? Najwyższa od 50 lat wartość kluczowego wskaźnika. Ekstremalne wyceny wielkich spółek

 

Wykres: Porównanie przeciętnego kwartalnego popytu na złoto w podziale na poszczególne segmenty popytu (banki centralne, biżuteria, inwestycje, inne) dla okresu od I kwartał 2010 do II kwartału 2022 oraz dla etapu od III kwartału 2022 do I kwartału 2024.

 grafika numer 2 grafika numer 2

Źródło: Goldman Sachs, Kobeissi Letter.

Reklama

 

Banki centralne kupują fizyczne złoto, które umieszczają w swych skarbcach. Nawet jeśli złoto jest w magazynach zagranicznych, to instytucje te dbają o to, aby pokrycie ich praw do metalu wynosiło 1:1.

“Nie ma wątpliwości, że tempo zakupów złota przez banki centralne jest kluczem do oceny przyszłej trajektorii cen złota” - stwierdzili w niedawnym raporcie analitycy JP Morgan.

Choć według danych zebranych przez Goldman Sachs banki centralne kupują przeciętnie dwa razy więcej złota niż na przestrzeni 12 lat przed 2022 rokiem, to wciąż popyt generuje przede wszystkim rynek biżuterii.

Fizyczne złoto potrzebne do produkcji biżuterii jest wciąż największym źródłem zainteresowania metalem szlachetnym, a popyt ten zasadniczo nie uległ zmianie i utrzymuje się na stałym poziomie, wynika z danych Goldman Sachs.

Reklama

Pokaźnie rośnie również popyt na fizyczne złoto w postaci sztabek i monet. Kapitał wciąż napływa w kierunku tych form kruszcu. Jak wynika z danych banku JP Morgan, napływ kapitału prywatnych inwestorów na rynek złotych sztabek i monet wyniósł blisko 250 mld USD od września 2020 roku.

W tym samym czasie, skumulowane napływ kapitału ze strony banków centralnych w kierunku rynku fizycznego złota wyniósł nieco około 175 mld USD.

 

Zobacz również: Kurs akcji tych spółek z GPW wzrośnie o kilkadziesiąt procent! Trzy mocne rekomendacje “Kupuj” od ekspertów giełdowych


Wykres: Skumulowane napływy kapitału prywatnych inwestorów oraz banków centralnych na rynek złota

 grafika numer 3 grafika numer 3

Reklama

Źródło: World Gold Council, Bloomberg, bank JP Morgan.

 

Co ważne, w tym samym czasie, tj. od września 2020 roku, z ETF-ów na złoto odpłynęło łącznie blisko 50 mld USD. Gdy popyt na fizyczne złoto konsekwentnie wzrastał, to zainteresowanie “papierowym” czy “elektronicznym” złotem znacznie spadło.

Spoglądając na powyższy wykres, przełomowym okresem jest wiosna 2020 roku. Wówczas, kapitał zaczął odpływać z ETF-ów na złoto, a banki centralne rozpoczęły wzmożone zakupy. Przypadek? Możliwe, ale korelacja między początkiem zakupów kruszcu przez banki (i odpływów z ETF) a wzrostem ceny złota ponad 2 tys. USD wraz początkiem wojny na Ukrainie jest dostrzegalna.

“Zanikanie funduszy ETF na złoto jako ważnego wskaźnika popytu prawdopodobnie odzwierciedla strukturalne przesunięcie inwestorów prywatnych, z fizycznych funduszy ETF na sztabki i monety (czyli fizyczne złoto” - stwierdzili eksperci z JP Morgan.

Reklama

“Prywatność i namacalność stały się ważniejsze dla inwestorów prywatnych od czasu pandemii, a fizyczne złote fundusze ETF mają pod tym względem wadę w stosunku do posiadania sztabek i monet” - dodali analitycy JP Morgan.

Transakcje ETF są rejestrowane, przez co brakuje im prywatności i anonimowości. W hipotetycznym scenariuszu katastrofy czy wojny, przed którym przecież inwestorzy próbują się zabezpieczyć kupując złoto, posiadanie papierowego certyfikatu własności złota za pośrednictwem ETF, narażonego na ryzyko kontrahenta, wydaje się mniej bezpieczne niż namacalne fizyczne złoto.

 

Spekulanci na złocie najaktywniejsi od 2020 roku

Spoglądając na dane przygotowane przez CFTC dostrzec można, że na rynku kontraktów terminowych spekulanci mają największą łączną długą pozycję netto na złocie od czterech lat.

Oznacza to, że kapitał spekulacyjny jest “byczo” nastawiony do rynku złota, wynika z danych z 30 kwietnia 2024 roku opracowanych przez bank JP Morgan i CFTC.

Reklama

Obecnie, całkowita suma długiej pozycji netto spekulantów na rynku futures to około 31 mld USD. Poziom ten sięgnął okolic 33 mld USD w marcu tego roku. Po raz ostatni tak duża pozycja długa netto była obserwowana w pierwszych miesiącach 2020 roku, czyli cztery lata wcześniej.

 

Zobacz także: Kurs spółki z GPW wzrasta o 22%! Rekomendacja zwyżki notowań o 162%

 

Wykres: Łączna długa pozycja netto kapitału spekulacyjnego na rynku kontraktów terminowych na złoto (w mld USD)

 grafika numer 4 grafika numer 4

Reklama

Źródło: CFTC, Bloomberg, bank JP Morgan.

Czytaj więcej