Polacy masowo zadłużają się wobec firm telekomunikacyjnych. Wystarczy zaległość 200 PLN by trafić do ogólnodostępnego rejestru. Konsekwencje mogą być długotrwałe i nieprzyjemne.
- Najczęściej dłużnikiem jest młody mężczyzna, wynika z badania BIG InfoMonitor
- Zaległości wobec firm telekomunikacyjnych ma już ponad 326 tys. Polaków
- Firmy mają dostęp do rejestru i mogą odmówić pożyczek czy zakupów ratalnych
- Mogą pojawić się także trudności w zaciągnięciu kredytu hipotecznego
Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo
Nie płacisz rachunków za telefon? Możesz trafić do rejestru dłużników
Według danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor, zaległości na rzecz firmy telekomunikacyjnych przekraczają już 1,45 mld PLN. To w przeliczeniu daje średnią zaległość 4449 PLN na przeciętnego dłużnika. Baza dłużników operatorów sieci komórkowych obejmuje już bowiem 326 tys. użytkowników:
“Liczba raportów sprawdzających wiarygodność płatniczą osób cały czas rośnie, obecnie jest ich już ok. 2,2 mln miesięcznie” - stwierdził Sławomir Grzelczak, prezes BIG InfoMonitor.
Choć zadłużenie wobec firm telekomunikacyjnych zmniejszyło się o 61 mln PLN w ciągu ostatnich 12 miesięcy to liczba dłużników wzrosła o 21 tys. 587 osób.
Jedynie 3% badanych wskazuje, że to właśnie abonament za telefon czy internet zapłaci jako pierwszy, by zdążyć w terminie. Dla Polaków ważniejsze są zobowiązania względem banków i dostawców mediów.
BIG InfoMonitor to Biuro Informacji Gospodarczej, gromadzące i udostępniające informacje o wiarygodności płatniczej uczestników rynku. Warunkiem zgłoszenia konsumenta do rejestru BIG jest przeterminowanie płatności o co najmniej 30 dni na minimum 200 PLN.
Zobacz także: Kryzys na rynku nieruchomości nabiera tempa - kolejny gigantyczny deweloper niewypłacalny!
Wakacje to szczytowy okres zadłużania się
Co ciekawe, to okres wakacyjny jest momentem, gdy duża część Polaków zadłuża się wobec operatorów telefonicznych:
"Pojawiają się bowiem m.in. wpisy długów z okresu wiosenno-letniego, w tym wysokie rachunki przywożone z zagranicznych urlopów. Najwyższy wzrost liczby telekomunikacyjnych dłużników, ponad 5,6 tys. osób, odnotowaliśmy między sierpniem a wrześniem" - stwierdził prezes BIG InfoMonitor, Sławomir Grzelczak.
W okresie od maja do września, liczba dłużników z tytułu zaległych rachunków telefonicznych, w tym także po okresie urlopowych podróży, wzrosła o 30,5 tys. osób. Całkowita suma tych długów wyniosła niemal 119 milionów PLN.
Typowy dłużnik jest młodym mężczyzną
Mężczyźni stanowią większość dłużników w przypadku firm telekomunikacyjnych, bo aż 53%. Co więcej, zaskakująco licznie reprezentowana jest grupa wiekowa 25-44 lat jest znacząco, bo osoby z tego przedziału stanowią aż 41% zalegających z płatnościami.
Wśród klientów w wieku 18-24 lat zaległości ma 17 tys. 599 osób, a przedziale 25-34 lat to 63 tys. 851 dłużników. Z kolei w grupie 35-44 lat jest to 71 tys. 131 osób.
Natomiast w przypadku grupy: 65+, liczba dłużników w BIG to 28 tys. 408. Co ciekawe, przy niemal trzykrotnie większej liczebności tego najstarszego grona, zaległości jego członków są mniejsze niż w przypadku osób młodych.
Zobacz także: Kurs dolara – prognoza. Gospodarka zagrożona szokiem naftowym i skutkami wojny
Śląsk i Mazowsze przodują na niechlubnej liście
Śląsk jest regionem z największą liczbą dłużników telekomunikacyjnych: 48 tys. 762 osób.
Na drugim miejscu jest województwo Mazowieckie, gdzie zlokalizowanych jest 42 tys. 007 dłużników. Właśnie w tym miejscu kwota średniego długu na osobę jest największa i wynosi 5526 PLN. Łączna kwota zaległości na Mazowszu jest najwyższa i przekracza 232 mln PLN.
W Małopolsce dłużników jest wyraźnie mniej, bo “tylko” 20 tys. 114 osób, ale średni dług na osobę jest drugi w kraju z wartością 5458 PLN.
Źródło: Rejestr Dłużników BIG InfoMonitor
Jak trafić można do rejestru dłużników BIG?
W rejestrze dłużników pojawiają się osoby, które opóźniły płatności wobec wierzycieli. Kwoty te wynoszą co najmniej 200 zł dla konsumentów i 500 zł dla firm. Dotyczy to zaległości wobec jednego wierzyciela.
Zanim ktoś trafi na listę dłużników, wierzyciel ma obowiązek wysłać ostrzegawcze wezwanie do zapłaty, które można zlecić BIG-owi lub wysłać samodzielnie. Nadawcą może być wierzyciel lub BIG.
Brak reakcji po 30 dniach ze strony niesolidnego dłużnika prowadzi do wpisu do rejestru i konsekwencji, które z tego wynikają.
Banki, firmy telekomunikacyjne, firmy pożyczkowe czy operatorzy telewizji kablowych korzystają z bazy BIG do weryfikacji klientów. To oznacza, że dłużników mogą napotkać problemy z zakupem usług lub towarów. Skrócenie zadłużenia do zera jest jedynym sposobem na wykreślenie się z rejestru.
Zobacz również: To ostatni dzwonek na zakupy! Obligacje indeksowane inflacją coraz mniej opłacalne
Pojawienie się w BIG to spory kłopot
“Ludzie młodzi, wchodzący dopiero w świat finansów, nie mają jeszcze świadomości jak ważne jest budowanie wizerunku solidnego płatnika. Wielu wydaje się, ot zwykły rachunek za telefon, jakie może mieć znaczenie? A ma, bo operatorzy chętnie korzystają z usług BIG-ów i gdy pojawiają się problemy z uzyskaniem płatności po prostu zgłaszają dług do rejestru. W bazie dłużników sprawdzają też potencjalnych klientów. Warto, aby użytkownicy telefonii komórkowych o tym wiedzieli” – zauważył Rafał Gołębiewski, lider zespołu Korpo i MŚP, odpowiadający za relację z firmami telekomunikacyjnymi w BIG InfoMonitor.
Osoba figurująca w rejestrze BIG może mieć problem z otrzymaniem kredytu. Kłopot może sprawić również zaciągnięcie pożyczki, zakup urządzeń na raty, czy też po prostu podpisanie kolejnej umowy na telefon czy usługę internetową.
Zobacz także: Fatalne wyniki spółki z WIG. Kurs wciąż nurkuje po korekcie o 66%
Drogi Czytelniku!
Zapraszamy do wzięcia udziału w 21 edycji Ogólnopolskiego Badania Inwestorów (OBI) przeprowadzanego przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych (SII). Wypełniając ankietę prosimy - nie zapomnij o FXMAG.pl!
