Reklama

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

obniżka stóp procentowych w listopadzie

Rada Polityki Pieniężnej tym razem zaskoczyła! Stopy procentowe miały znów spadać, a finalnie - pozostały bez zmian!

 

Na skróty:

  • RPP na listopadowym posiedzeniu pozostawił stopy procentowe bez zmian
  • Jest to decyzja, która zaskoczyła rynek
  • Analitycy spodziewali się bowiem kolejnej obniżki stóp o 25 pb.
  • W odpowiedzi na decyzję RPP kurs polskiego złotego umacnia się
  • Notowania USD/PLN zanotowały spadek poniżej poziomu 4,15

 

Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo

Reklama

 

Stopy procentowe NBP… bez zmian

Na październikowym posiedzeniu Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała się na pozostawienie stóp procentowych bez zmian.

 

Dzisiejsza decyzja oznacza, że stopy procentowe w Polsce będą wynosić od czwartku 8 listopada:

  • stopa referencyjna5,75% w skali roku,
  • stopa lombardowa 6,25% w skali roku;
  • stopa depozytowa 5,25% w skali roku;
  • stopa redyskontowa weksli 5,80% w skali roku;
  • stopa dyskontowa weksli 5,85% w skali rocznej,
  • stopa rezerwy obowiązkowej 3,50% w skali rocznej, czyli bez zmian od 31 marca 2022 roku
Reklama

 

Zobacz także: Daniel Obajtek u boku Adama Glapińskiego - to możliwe. Prezes Orlenu blisko NBP

 

Listopadowa decyzja Rady Polityki Pieniężnej jest sporym zaskoczeniem i wstrzymaniem cyklu dwóch poprzednich obniżek stóp procentowych, łącznie o 100 punktów bazowych.

Większość analityków oczekiwała trzeciej z rzędu obniżki stóp procentowych, podobnie jak w październiku o 25 punktów bazowych. Niektórzy zwracali jednak uwagę na sporą niepewność w kwestii decyzji RPP i możliwość pozostawienia stóp procentowych bez zmian.

Czołowymi argumentami za trzecią z rzędu obniżką stóp procentowych miał być kolejny spadkowy odczyt inflacji za październik (do poziomu 6,5 proc. w skali roku), a także najnowsze listopadowe projekcje NBP, które miały przynieść obniżkę prognoz zarówno dynamiki cen, jaki i tempa wzrostu PKB na ten rok. Tak się jednak nie stało.

Reklama

 

 

To właśnie listopadowa projekcja inflacji i dynamiki wzrostu gospodarczego była w centrum uwagi po posiedzeniu RPP.

Wcześniejsza, lipcowa projekcja inflacji i wzrostu gospodarczego wg NBP zakłada średnioroczny wskaźnik CPI w 2023 roku na poziomie 11,9 proc., w 2024 na poziomie 5,2 proc., a w 2025 roku: 3,6 proc.

Reklama

Jeśli chodzi zaś o dynamikę PKB, to wedle lipowej projekcji miała ona wynieść w 2023 roku 0,6 proc., w 2024 2,4 proc., natomiast w 2025 3,3 proc. w skali roku.

 

Zobacz także: Czy ceny prądu będą zamrożone w 2024 roku? Pytamy ekspertkę o potencjalne skutki

 

Analitycy zwracają również uwagę na to, że niedoszła trzecia z rzędu obniżka stóp procentowych najprawdopodobniej będzie ostatnią w tym roku, a na kolejne cięcia stóp w 2024 roku również trzeba będzie poczekać. „Najdynamiczniejszy etap wygasania inflacji dobiegł już końca. Na starcie 2024 r. ścieżka inflacji znajdzie się pod silnym wpływem decyzji nowego rządu w sprawie zerowej stawki podatku VAT na żywność czy też odmrożenia taryf energii elektrycznej” - komentuje Bartosz Sawicki, analityk cinkciarz.pl. Warto przypomnieć, że w październiku baza statystyczna dla odczytów inflacji była najwyższa w 2023 roku - w październiku ubiegłego roku dynamika cen w skali oku wynosiła bowiem aż 17,9 proc. W kolejnych miesiącach baza statystyczna będzie już systematycznie spadać (pomijając luty, w którym baza wyniesie aż 18,4 proc.), co nie będzie sprzyjało dalszym spadkom dynamiki cen.

Ekonomiści banku BNP Paribas Polska również twierdzą, że po listopadowym posiedzeniu dalsze luzowanie polityki pieniężnej nie będzie tak agresywne: „Obecnie rynek spodziewa się, że w perspektywie roku stopy procentowe w Polsce spadną o około 150 pb. Zdaniem naszych ekonomistów oczekiwania te są zbyt agresywne. Uważają oni, że trajektoria inflacji, nabierający rozpędu wzrost gospodarczy oraz perspektywa poluzowania polityki fiskalnej będą ograniczać przestrzeń do łagodzenia polityki pieniężnej w nadchodzących miesiącach”. 

Reklama

W czwartek o godz. 15:00 rozpocznie się konferencja prasowa prezesa NBP Adama Glapińskiego, na której omówi on najnowsze projekcje makroekonomiczne banku centralnego. Samo wystąpienie Glapińskiego jest o tyle ciekawe, że będzie ono pierwszym po wyborach parlamentarnych, czyli już w nowej rzeczywistości politycznej, w której konieczna będzie współpraca z dotychczasową opozycją, wobec której prezes NBP nie szczędził gorzkich słów.

 

Czytaj również: Kuriozalne słowa prezesa NBP! Adam Glapiński radzi na kogo głosować i straszy Niemcami

 

Czytaj więcej

Artykuły związane z obniżka stóp procentowych w listopadzie