Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

kruszce

Złoto stanie się klasą aktywów o największym potencjale w tej dekadzie, niezależnie od tła finansowego czy geopolitycznego – uważają analitycy Goehring & Rozencwajg Associates.

 

  • Złoto jest bardzo tanie w stosunku do aktywów finansowych – przekonują analitycy Goehring & Rozencwajg Associates.
  • Rozpoczęła się wielka hossa na złocie, i będzie ono najlepszym aktywem tej dekady.
  • Nawet w konserwatywnym scenariuszu, w którym baza monetarna Fed spadłaby do 2,4 bln USD, złoto powinno zdrożeć w okolice 14 000 USD za uncję.

 

Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo

Reklama

 

„Według naszej analizy, złoto jest o 30% bardziej niedowartościowane niż w 1969 r. i tak samo jak w 1999 roku” – podkreślają analitycy Goehring & Rozencwajg Associates w najnowszym raporcie.

 

Złoto jest mocno niedowartościowane, jak w 1999 roku

Złoto nie różni się niczym od innych klas aktywów, czasami jest przewartościowane, innym razem niedowartościowane. My nie jesteśmy zwolennikami złota. W dłuższej perspektywie złoto chroni przed deprecjacją pieniądza, i w przeciwieństwie do akcji, zapewni niewielki realny zwrot. Jeśli inwestor potrafi zidentyfikować okresy, w których złoto staje się wyjątkowo niedowartościowane, to może wypracować wyjątkowe zyski. Kluczem jest ustalenie, kiedy złoto jest niedowartościowane, a kiedy przewartościowane” – podkreślają eksperci Goehring & Rozencwajg Associates.

Reklama

Analitycy przyznają, że przez wiele lat tworzyli swój model wyceny złota. W maju 2000 roku alarmowali, że kruszec jest radykalnie niedowartościowany, po tym jak złoto było wyprzedawane przez banki centralne. Prognozowali wtedy, że uncja będzie warta 2 500 USD za 10 lat, a ona osiągnęła poziom 1 900 USD w 2011 roku.

„Złoto znajduje się w fazie hossy od niemal jednego pokolenia, przez co wiele osób zadaje sobie pytanie, czy nadal stanowi atrakcyjną inwestycję, tak jak w późnych latach 60. czy 90. ubiegłego wieku. Po osiągnięciu najniższego poziomu 251 USD za uncję w sierpniu 1999 r., w sierpniu 2011 r. złoto wzrosło do 1900 USD, następnie spadło do 1050 USD w grudniu 2015 r. i wznowiło wzrost, osiągając potrójny szczyt na poziomie 2 050 USD w sierpniu 2020 r., marcu 2022 r. i maju 2023 r.” – wskazują.

Ich zdaniem, złoto jest obecnie niedowartościowane, jak w 1999 r. pod względem kilku wskaźników. Potencjalni inwestorzy w złoto muszą jednak zadać trzy pytania. Po pierwsze, czy złoto jest dziś niedowartościowane? Po drugie, jeśli złoto jest niedowartościowane, to w jakim stopniu? I wreszcie, jak wysoko złoto mogłoby się wspiąć, gdyby przeszło od niedowartościowania do przewartościowania - co zdarzyło się dwa razy w ciągu 100 lat?

„Aby odpowiedzieć na pierwsze pytanie, porównujemy wartość złota zarówno z podażą pieniądza, jak i wartością aktywów finansowych. Uważamy również, że pomocne jest rozważenie historycznych relacji między złotem a innymi towarami. Poniżej znajdują się trzy wykresy, które podkreślają te relacje na przestrzeni ostatnich 100 lat. Pierwszy przedstawia zależność między wielkością zasobów złota w Skarbie Państwa USA a bilansem Rezerwy Federalnej. Choć jest to nieco kontrowersyjne, uważamy, że wielkość bilansu Rezerwy Federalnej jest powiązana z wartością w dolarach zasobów złota Skarbu Państwa w długim okresie. Zgodnie z tym wykresem, w ciągu ostatnich 100 lat wystąpiły dwa odrębne okresy w których złoto było bardzo przewartościowane i trzy okresy, w których złoto było znacznie niedowartościowane” – wskazują eksperci Goehring & Rozencwajg Associates. „Złoto okazało się fatalną inwestycją po obu okresach radykalnego przewartościowania. W latach 1937-1971 złoto pozostawało na niezmienionym poziomie, podczas gdy rynek akcji zanotował dziesięciokrotny wzrost. Pomiędzy1980 a 2000 złoto spadło o 70%, podczas gdy rynek akcji wzrósł trzynastokrotnie” - podkreślają.

Zobacz także: Era złotego kruszcu dopiero nadejdzie! Słynna instytucja finansowa prognozuje wzrost cen złot

 

Reklama

Z drugiej strony, złoto było radykalnie niedowartościowane trzykrotnie - wskazują. Pierwszy okres miał miejsce pod koniec lat 60. Drugi okres niedowartościowania miał miejsce pod koniec lat 90-tych. Trzeci okres jest teraz!

„Złoto, w stosunku do wielkości bilansu Fed, jest dziś bardziej niedowartościowane, niż w późnych latach 60. i 90. Powód: mimo że złoto wzrosło ponad siedmiokrotnie w ciągu ostatnich 23 lat, bilans Rezerwy Federalnej rósł jeszcze szybciej. Po globalnym kryzysie finansowym z 2008 r. światowe banki centralne prowadziły radykalną politykę pieniężną. Od 2008 r. Rezerwa Federalna przeprowadziła cztery masowe rundy luzowania ilościowego, w wyniku czego baza monetarna wzrosła dziewięciokrotnie w porównaniu z 1999 rokiem. Fed drukował pieniądze szybciej, niż złoto zyskiwało na wartości w ciągu ostatnich 23 lat. Baza monetarna Fed wynosi obecnie dziewięciokrotność zasobów złota Skarbu Państwa, w porównaniu z sześciokrotnością w 1969 r. i dziewięciokrotnością w 1999 r. to doskonała okazja do kupna” - stwierdzają.

Przypominają, że każdy szczyt wskaźnika Dow-złoto (1929 r., 1969 r. i 1999 r.) zbiegł się w czasie z okresami niedowartościowania kruszcu. „Gdyby surowce były dziś przewartościowane, zgodzilibyśmy się, że hossa na aktywach finansowych (i bessa na złocie) potrwa jeszcze wiele lat. Jednak surowce są niedowartościowane w stosunku do aktywów finansowych, jak nigdy dotąd. Prawdopodobnie rozpoczęła się hossa na rynku surowców, a wskaźnik Dow-złoto będzie spadać przez całą dekadę” – przekonują analitycy Goehring & Rozencwajg Associates.

Zobacz także: Warren Buffett zwiększa zasoby gotówki. Legendarny inwestor obawia się recesji?

 

Relacja zasobów złota Skarbu USA do bazy monetarnej Fed

  grafika numer 1 grafika numer 1

Reklama

Źródło: Goehring & Rozencwajg Associates

 

Wskaźnik DJIA / złoto

  grafika numer 2 grafika numer 2

Źródło: Goehring & Rozencwajg Associates

 

Wskaźnik cena surowców / DJIA

Reklama

  grafika numer 3 grafika numer 3

Źródło: Goehring & Rozencwajg Associates

 

 

Uncja złota może zdrożeć do nawet 35 000 USD!

Skoro rozpoczęła się hossa na złocie, to pojawia się oczywiście pytanie jak wysoko może wzrosnąć cena jednej uncji?

Reklama

„Biorąc pod uwagę eksplozję bilansu Fed od 2009 r., prognozowana cena docelowa złota wydaje się niewiarygodna. Baza monetarna Fed wynosi obecnie 5,6 bln USD. Aby zasoby złota Skarbu Państwa pokryły bazę monetarną 1,5 raza, złoto musiałoby osiągnąć cenę 32 000 USD za uncję. Nawet jeśli przyjmiemy konserwatywny scenariusz, w którym baza monetarna Fed spadłaby do 2,4 bln USD, to i tak złoto musiałoby osiągnąć poziom 14 000 USD za uncję. Istnieje jednak scenariusz, w którym w USA dochodzi do hiperinflacji, a w takim scenariuszu złoto mogłoby z łatwością przekroczyć 35 000 USD za uncję” – prognozują.

Analitycy Goehring & Rozencwajg Associates na koniec swojej analizy stawiają śmiałą tezę:

„Naszym zdaniem złoto stanie się klasą aktywów o największym potencjale w tej dekadzie, niezależnie od tła finansowego czy geopolitycznego. W najbardziej ekstremalnych scenariuszach (powtórka deflacyjnej implozji, która doprowadziła do Wielkiego Kryzysu lub hiperinflacja), złoto będzie zwycięską klasą aktywów”. 

Zobacz również: Cena ropy - rewizja prognoz na kolejne miesiące! Czekają nas spadki na stacjach?

Czytaj więcej