Jak co tydzień w piątek o godz. 18:00, na naszym kanale YouTube odbyła się transmisja na żywo programu „Kolacja przy Świecach”, podczas którego Darek Dziduch podsumował najistotniejsze wydarzenia tygodnia na rynkach finansowych i w gospodarce. Oglądaj nas na YouTube i słuchaj na Spotify, a jeśli wolisz czytać, sprawdź telegraficzny skrót tematów, które poruszyliśmy podczas piątkowego programu:
Niewielka spółka z głównego parkietu GPW nie może się zdecydować co chce robić
- w środę, do niedawna jeszcze spółka gamingowa, PunkPirates, poinformowała o wejściu w fotowoltaikę i planowanej zmianie nazwy na Raen
- spółka będzie zajmowała się produkcją prądu z zakupionych przez siebie projektów fotowoltaicznych
- do 2025 roku PunkPirates (a już niedługo Raen) planuje zrealizować projekty o łącznej mocy ok. 150 MWp, co pozwoli przynieść roczne przychody na poziomie ok. 66 mln złotych (przy założeniu średniej ceny prądu na poziomie 400 PLN za 1 MWh)
- PunkPirates już pod koniec zeszłego roku sprzedała wszystkie aktywa związane z produkcją gier za 720 tys. PLN
- Na środowej sesji notowania PunkPirates wzrosły o 59,5%, kończąc sesję na tzw. „górnych widłach”, przy kursie 0,4450 PLN i z obrotami przekraczającymi 1,4 mln złotych (dla porównania: średnie dzienne obroty z ostatnich dwunastu miesięcy to… 23 tys. złotych)
- na czwartkowej sesji akcje dalej rosły (do 51 groszy), choć już w piątek doszło do niemal 15% spadków (ale wciąż powyżej 40 groszy za akcję
- warto przypomnieć, że to nie pierwszy przypadek, w którym opisywana spółka zmienia nie tylko przedmiot działalności, ale i nazwę
- spółka zadebiutowała na NewConnect jeszcze w 2007 roku, przechodząc na główny parkiet GPW w 2011 roku
- wtedy jednak nazywała się IQ Partners i była funduszem venture capital, który skupiał się na inwestycjach w innowacyjne projekty z branży nowych technologii mobilnych, internetowych i informatycznych
- Spółka zainwestowała m.in. w blog technologiczny Antyweb, w agencję marketingową Cube Group, platformę do prowadzenia działań PR-owych Prowly czy w spółkę fintechową Igoria Trade, oferującą usługi płatnicze
- mało brakowało, a IQ Partners stałby się właścicielem upadłej giełdy kryptowalut Bitmarket (która zakończyła działalność 8 lipca 2019 roku), znikając wraz z ponad 25 mln PLN swoich klientów
- IQ Partners w październiku 2019 roku rozpoczął przegląd opcji strategicznych, a w połowie lutego 2020 roku zapowiedział, że wchodzi gaming, a konkretnie w gry VR
- Spółka przejęła studio PunkPirates, zmieniając również swoją nazwę
- po wejściu w gaming notowania spółki wzrosły do ponad 1 PLN, czyli o ponad 400% w ciągu niecałych sześciu miesięcy
- gry VR nie spotkały się jednak z zainteresowaniem i nie polepszyły sytuacji finansowej spółki
- przygoda z gamingiem zakończyła się dość szybko - w sierpniu zeszłego roku rozpoczął się przegląd opcji strategicznych, a w listopadzie PunkPirates poinformował o planowanej zmianie przedmiotu działalności i wejściu w sektor Energy Tech
- a już niedługo spółka będzie notowana na GPW pod nazwą Raen
Zobacz także: Blockchain, gaming, a może fotowoltaika? Mikro spółka z GPW nie może się zdecydować co chce robić, ale to nie przeszkadza akcjonariuszom
Żabka już niedługo wejdzie na giełdę?
- operator sieci sklepów franczyzowych Żabka już niedługo może trafić na giełdę (bo jest wręcz do “tego stworzona”)
- Na razie nie wiadomo jeszcze kiedy to się wydarzy, bo koniunktura na giełdach nie jest obecnie zbyt sprzyjająca
- Nie jest również pewne, że Żabka zadebiutuje na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie, bo możliwe jest też IPO na którymś z europejskich parkietów giełdowych
- Właściciel spółki, którym jest fundusz CVC Capital Partners, po raz pierwszy dał rynkowi sygnały, że planuje spieniężyć swoją inwestycję w Żabkę
- francuski fundusz CVC Capital Partners kupił udziały Żabki w 2017 roku za nieznaną sumę (szacowaną na ponad 1 mld euro) od byłego współwłaściciela Allegro, funduszu Mid Europa Partners
- Żabka utrzymuje ponad 20% dynamikę wzrostu przychodów - w 2021 roku wyniosły one już 12,4 mld złotych (z czego zysk netto szacowany jest na ok. pół miliarda PLN)
- całkowita wartość obrotu w sklepach franczyzowych przekroczyła w 2021 roku 14 mld złotych
- Żabka ma już ponad 9000 sklepów i niemal 7500 franczyzobiorców
- początki sieci sklepów Żabka sięgają 1998 roku. Pierwsze siedem sklepów powstało w Poznaniu i Swarzędzu, a założycielem spółki był Mateusz Świtalski, znany również ze stworzenia takich marek jak Biedronka czy Eurocash
- już w 2005 roku otwarto 1700 sklep działający pod szyldem Żabki
- w maju 2007 roku, udziały w Żabce zostały sprzedane funduszowi Penta Investments za 550 mln złotych
- w 2011 roku Penta Investments odsprzedał udziały w spółce funduszowi Mid Europa Partners za 400 mln euro (wówczas ponad 1,6 mld złotych)
- Mid Europa Partners w 2017 roku odsprzedał Żabkę CVC Capital
- warto też pamiętać o tym, że francuski fundusz bardzo nie lubi, gdy mówi się inaczej niż dobrze o spółkach z jego portfela
- mowa tu przede wszystkim o licznych kontrowersjach, z jakimi wiązały się warunki umów zawieranych z ajentami
- w 2019 roku miała ukazać się książka Dekada ajentów. System agencyjny spółki Żabka Polska, napisana przez Joannę Jurkiewicz, która przez lata zbierała relacje osób prowadzących sklepy
- książka nigdy nie została wydana, bo CVC groził pozwem i próbował zablokować jej publikację
- o niezbyt optymistycznych realiach prowadzenia przez ajentów sklepów Żabka pisała też Adriana Rozwadowska
- CVC Capital wytoczył jej sprawę sądową i straszył media, które opisywały jej artykuł w Wyborczej pozwami o naruszenie dóbr osobistych
- tym sposobem artykuły zniknęły np. z WP, Money.pl czy Faktu
Czytaj również: Żabka wejdzie na giełdę, bo jest "do tego stworzona". Na sieci sklepów zarobił jak dotąd każdy jej właściciel - czy Żabka da też zarobić na giełdzie?
Komputronik pomyślnie kończy restrukturyzację, co podoba się akcjonariuszom
- notowany na GPW dystrybutor i sprzedawca sprzętu elektronicznego Komputronik poinformował w zeszłym tygodniu o zakończeniu restrukturyzacji, która trwała od marca 2020 roku
- przede wszystkim jednak zakończenie restrukturyzacji pozytywnie wpłynie na finanse Komputronika
- Prognozowany nadzwyczajny zysk niepodlegający opodatkowaniu podatkiem dochodowym za okres od 1 kwietnia 2022 do 31 grudnia 2022 r. to ponad 146,5 mln zł.
- Na tę kwotę składają się: wartość redukcji wierzytelności (124,1 mln zł) oraz dyskonto długoterminowych zobowiązań układowych (22,4 mln zł). Tymczasem kapitalizacja spółki, mimo wzrostów z ostatnich sesji, wynosi 81,7 mln zł.
- Kapitalizacja spółki przed podaniem tej wiadomości wynosiła ok. 46 mln zł
- po piątkowej sesji kapitalizacja wynosi już ponad 85 mln PLN
- w ciągu ostatniego tygodnia kurs akcji Komputronika wzrósł o prawie 60%
- „Od samego początku byliśmy zdeterminowani do tego, żeby jak najszybciej przeprowadzić proces restrukturyzacji i zapewnić stabilny rozwój naszej firmie. Chciałbym podziękować naszym partnerom, pracownikom i klientom za wsparcie jakie nam okazali w tym czasie. Jestem przekonany, że pomimo wielu trudności udało nam się poprawić wiele procesów oraz wzmocnić naszą pozycję na rynku, o czym najlepiej świadczą generowane zyski w ostatnich kwartałach" - powiedział prezes spółki Wojciech Buczkowski.
- Komputronik jest notowany na głównym parkiecie GPW od lipca 2007 roku i mimo ostatnich wzrostów wciąż jest na ponad 85% minusie od ceny z zakończenia debiutanckiej sesji
Zobacz również: Euforia na akcjach zapomnianej spółki z GPW! Dystrybutor sprzętu i oprogramowania komputerowego udanie zakończył restrukturyzację
Goldman Sachs nie zachwycił wynikami
- czołowy amerykański bank inwestycyjny pokazał najsłabsze wyniki finansowe za czwarty kwartał w ostatnim dziesięcioleciu
- W IV kwartale 2022 zysk Goldman Sachs spadł o prawie 70% r/r do 1,19 mld USD
- zysk na akcję (EPS) wyniósł 3,32 USD
- Prognoza analityków zakładała 5,56 USD zysku na akcję (czyli EPS był niższy od oczekiwań o ponad 40%)
- Zysk za cały 2022 rok wyniósł 11,26 mld USD (30 USD na akcję) przy 47,4 mld USD przychodów. To oznacza spadek zysku o -49% w porównaniu do 2021 roku.
- przychody Goldman Sachs w IV kwartale 2022 sięgnęły 10,59 mld USD, spadając z poziomu 12,64 mld USD, przy prognozie 10,75 mld USD
- Przychody z segmentu zarządzania aktywami zanurkowały aż o -27%, do 3,56 mld USD, podczas gdy przychody z działalności bankowej spadły o -14%, do 6,52 mld USD. Jednocześnie, bank zwiększył rezerwę na odpisy kredytowe o 183% (do blisko 1 mld USD) a jego koszty operacyjne poszły w górę aż o 11% r/r, do 8 mld USD.
- po publikacji wyników kurs akcji Goldman Sachs spadał o ponad 7%
- Goldman Sachs jest w trakcie procesu optymalizacji kosztów działalności; w ciągu ostatniego miesiąca bank zwolnił około 3 200 osób
- Bank inwestycyjny jest też ofiarą bardzo słabej koniunktury na giełdzie: rynek IPO w Stanach Zjednoczonych w 2022 roku praktycznie zamarł
Zobacz również: Znany bank niezbyt lubiany przez inwestorów pokazał złe wyniki za IV kwartał 2022, jego wycena spadła wczoraj o blisko 7%
Bank Japonii wciąż nie zmienia stóp procentowych
- w środę odbyło się posiedzenie Banku Japonii, na którym BoJ utrzymał ujemne stopy procentowe na poziomie -0,1% oraz docelowy poziom rentowności 10-letnich obligacji na ok. 0,0% (z dopuszczalnym odchyleniem +/- 0,5 pkt. proc.)
- decyzja była zgodna z oczekiwaniami, nikt bowiem nie spodziewał się podwyżek stóp procentowych Banku Japonii, została też podjęta jednogłośnie
- Japonia pozostaje więc ostatnim krajem z ujemnymi stopami procentowymi, które od początku 2016 roku pozostają bez zmian
- mimo, że decyzja nie była zaskoczeniem dla rynku, japońska waluta zareagowała osłabieniem się w stosunku do dolara (USD/JPY spadł najniżej od maja zeszłego roku), a japoński indeks Nikkei-225 zanotował wzrosty
- warto też wspomnieć o japońskiej inflacji, która w grudniu zeszłego roku wzrosła do równych 4% rok do roku i to zarówno wskaźnik CPI, jak i inflacji bazowej (w listopadzie było to 3,8% r/r, wobec 3,7% r/r w październiku)
- to kolejny najwyższy odczyt inflacji CPI w Japonii od początku lat 80. ubiegłego wieku
- przypomnijmy, że Bank Japonii od dłuższego czasu kontroluje krzywą rentowności swoich papierów skarbowych, ustalając docelowy poziom rentowności dziesięciolatek na poziomie 0%, z górnym odchyleniem do 0,25%
- to jednak dość niespodziewanie zmieniło się na ostatnim, grudniowym posiedzeniu BoJ - wówczas bowiem górne odchylenie rentowności dziesięcioletnich obligacji wzrosło do 0,50% (czyli dwukrotnie)
- oprócz tego Bank Japonii zapowiedział, że zwiększy kwotę, za jaką kupuje obligacje skarbowe do 9 bln jenów (67,5 mld USD) z dotychczasowych 7,3 bln JPY
Czytaj także: PILNE! Rynek zaskoczony brakiem podwyżek stóp w Japonii, więc jen JPY tanieje a byki szaleją na parkiecie w Tokio
