Jedne z kluczowych danych dla amerykańskiego Fedu pokazują jasno - restrykcyjna polityka monetarna działa i dwunasta podwyżka stóp procentowych staje się coraz mniej prawdopodobna. Wskaźnik bazowego PCE okazał się najniższy od dwóch lat, co świadczy o tym, że Amerykanie zaciskają pasa, a ich wydatki rosną wolniej niż sama inflacja.
Na skróty:
- W piątek poznaliśmy raport o dochodach i wydatkach Amerykanów za wrzesień
- Odczyt bazowego wskaźnika PCE okazał się najniższy od 2 lat
- Wydatki Amerykanów okazały się nieznacznie wyższe od oczekiwań, a dochody niższe od konsensusu
- Piątkowe dane nieznacznie osłabiły dolara
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej FXMAG
Wydatki Amerykanów najniższe od 2 lat
Tradycyjnie już w ostatni piątek miesiąca Biuro Analiz Ekonomicznych opublikowało dane na temat dochodów oraz wydatków Amerykanów w poprzednim miesiącu, wyjątkowo bacznie śledzone przez rezerwę federalną.
We wrześniu wskaźnik inflacji PCE, który pokazuje zmianę wydatków gospodarstw domowych, wyniósł 3,4 proc. w ujęciu rocznym oraz 0,4 proc. w porównaniu do poprzedniego miesiąca. Jest to odczyt zgodny z oczekiwaniami analityków, choć konsensus zakładał miesięczny przyrost wydatków na nieco niższym poziomie 0,3 proc. Dla porównania, wskaźnik PCE w sierpniu wyniósł 3,4 proc. r/r oraz 0,4 proc. m/m.
Z perspektywy Fedu znacznie istotniejszy jest jednak bazowy wskaźnik wydatków konsumentów, czyli z wyłączeniem żywności i energii. PCE Core we wrześniu wyniósł 3,7 proc. w skali roku oraz 0,3 proc. m/m i tym samym okazał się zgodny z oczekiwaniami analityków. Dla przypomnienia - bazowy PCE w sierpniu wyniósł 3,8 proc. r/r i 0,1 proc. m/m.
Warto zwrócić uwagę na fakt, że wrześniowy odczyt PCE Core jest najniższym od dokładnie dwóch lat (we wrześniu 2021 roku wyniósł 3,6 proc. r/r). Z perspektywy amerykańskiej rezerwy federalnej jest to dość optymistyczny sygnał, wskazujący na to, że restrykcyjna polityka monetarna, obejmująca dotychczas jedenaście podwyżek stóp procentowych (łącznie o 525 punktów bazowych), skutecznie wpływa na obniżenie dynamiki wydatków amerykańskich gospodarstw domowych. Jest to również kolejny miesiąc, w którym dynamika inflacji bazowej (4,1 proc. r/r) jest zauważalnie wyższa od bazowego wskaźnika wydatków, co pokazuje, że Amerykanie „zaciskają pasa”.
Zobacz także: USA znów odjeżdża Europie - recesja w Stanach przestała straszyć. Kurs dolara w górę
September PCE #inflation +3.4% year/year vs. +3.4% est. & +3.4% prior; core PCE (orange) +3.7% vs. +3.7% est. & +3.8% prior pic.twitter.com/CGjn7CR5lu
— Liz Ann Sonders (@LizAnnSonders) October 27, 2023
Co ciekawe, ogólne wydatki Amerykanów w skali miesiąca zanotowały wzrost o 0,7 proc., podczas gdy analitycy spodziewali się dynamiki na poziomie 0,5 proc. m/m (w sierpniu było to 0,4 proc. m/m), natomiast dochody Amerykanów wzrosły poniżej oczekiwań, bo o 0,3 proc. w porównaniu do sierpnia (konsensus zakładał wzrost 0,4 proc. m/m).
Czytaj również: Gospodarka USA mocno zaskoczyła - takich danych nie było od ponad 2 lat!
Najbliższe posiedzenie Komitetu Otwartego Rynku odbędzie się w przyszłą środę, 1 listopada. Dzisiejsze odczyty wskaźnika PCE nie zmieniają oczekiwań co do decyzji w sprawie stóp procentowych - 97,5 proc. uczestników rynku terminowego obstawia pozostawienie stóp na obecnym poziomie (5,25-5,50). Znamienny jest jednak fakt, że 2,5 proc. pozycji zakłada… obniżkę stóp procentowych o 25 pb., zaś nikt już nie wycenia kolejnej, dwunastej podwyżki oprocentowania.
W reakcji na dane dolar nieznacznie się osłabił, a kurs EUR/USD wrócił powyżej poziomu 1,0569, jednak ze względu na odczyty zgodne z oczekiwaniami reakcja rynku jest dość umiarkowana.