We wtorek 5 września Arabia Saudyjska i Rosja ogłosiły przedłużenie dobrowolnych cięć w produkcji ropy naftowej. Decyzja ta wywołała natychmiastowy skok cen, które następnie spadły. To ostudziło nadzieje o baryłce za 100 USD.
- Analitycy uważają, że cięcia w zakresie wydobycia ropy ponownie wzbudzą obawy inflacyjne i osłabią zaufanie inwestorów.
- Cena 100 USD może być trudna do osiągnięcia w tym roku, szczególnie z uwagi na problemy największych gospodarek.
- Ciekawe prognozy przedstawił Sinopec, który uważa, że szczytowy krajowy popyt na benzynę już minął.
Ropa mocno wzrosła i szybko spadła
Cena ropy mocno wzrosła zaraz po decyzji OPEC+, lecz następnie spadła w wyniku słabszych odczytów przemysłowych z Wielkiej Brytanii i Niemczech.
*G7 SHELVES REGULAR RUSSIAN OIL CAP REVIEWS AS ENERGY PRICES SOAR#OOTT ???????????????? pic.twitter.com/bbDQUWXROm
— Investing.com (@Investingcom) September 6, 2023
Analitycy Goldman Sachs zwracają uwagę, że to może nie być koniec zawirowań na rynku. W kolejnych dniach czekają nas dane z Chin dotyczące inflacji i akcji kredytowej.
Zobacz również: Cena ropy – ta decyzja będzie mieć wpływ na kształtowanie się rynku w kolejnych miesiącach. Zobacz prognozy
Ropa Brent - YTD
Źródło: TradingView
Jim Reid, strateg Deutsche Banku uważa, że wyniki z europejskich gospodarek, zwłaszcza ostatnie odczyty PMI dla usług wskazują na coraz słabszy wzrost na Starym Kontynencie i pogłębia obawy dotyczące stagflacji.
*GLOBAL STOCKS FALL AMID SEPTEMBER JITTERS AS RISING OIL PRICES ADD TO INFLATION FEARShttps://t.co/qiuzqyzQ38 pic.twitter.com/JbTY9RGmeO
— Investing.com (@Investingcom) September 6, 2023
Według ekspertów Goldman Sachs wczorajsza decyzja z pewnością wpłynie na prognozy ośrodków analitycznych, jednak ostudzi hurraoptymistyczne nastroje dotyczące baryłki za 100 USD.
“Uważamy, że jest mało prawdopodobne, aby grupa producentów utrzymywała ceny znacznie powyżej 100 dolarów za baryłkę, biorąc pod uwagę silną reakcję podaży i inwestycji na kryzys energetyczny w 2022 r., nasz monitoring amerykańskich łupków oraz polityczne znaczenie USA ceny benzyny” - napisali w komentarzu analitycy Goldman Sachs.
Zaznaczono jednak, że pojawiają się dwa istotne ryzyka wzrostowe.
“Widzimy dwa ryzyka wzrostowe w związku z naszą prognozą cen ropy na poziomie 86 USD/bbl na grudzień 2023 r. i 93 USD/bbl na grudzień 2024 r. Po pierwsze, mechaniczne ryzyko wzrostu w stosunku do naszej prognozy na grudzień 2023 r. wynikające z braku dostaw na poziomie 500 kb/d w Arabii Saudyjskiej w IV kwartale ( vs. nasze salda) wynosi około +2 USD/bbl. Po drugie, byczy scenariusz, w którym 9 krajów OPEC+ nie cofnie połowy cięcia o 1,7 mb/d ogłoszonego w kwietniu 2023 r., w styczniu 2024 r. sugeruje mechaniczne ryzyko wzrostu w wysokości 14 USD/bbl, co oznaczałoby, że w grudniu 2024 r. Brent wyniesie 107 USD/bbl” - skomentowali analitycy GS.
Zobacz również: Cena złota może Cię mocno zaskoczyć w najbliższym czasie! Co dalej z ropą naftową? Co z gazem? Poznaj opinie cenionych ekspertów
US 2.9 million bbl of oil to the Strategic Petroleum Reserve during August, largest monthly increase in more than three years.
— zerohedge (@zerohedge) September 5, 2023
That's fantastic: just 300 million more barrels to go https://t.co/GyC0oBNtll
Chiny przesądzą o cenie ropy?
Decyzja Arabii Saudyjskiej i Rosji zbiegła się w czasie z aktualizacją prognoz Sinopec, największej rafinerii na świecie pod względem mocy. Chiński gigant paliwowy uważa, że szczyt popytu na paliwa Chiny mają już za sobą. Obniżenie szacunków wynika z dynamicznego wzrostu popularności samochodów elektrycznych.
„Kluczowe ryzyka, które mogą pogorszyć nastroje na rynku kapitałowym we wrześniu, obejmują rozwój sytuacji na chińskim rynku nieruchomości oraz potencjalny wzrost cen żywności i energii” – powiedział Bruno Schneller, dyrektor zarządzający INVICO Asset Management.
Gdy Sinopec obniża prognozy, można być pewnym, że wpłynie to na gospodarkę światową. Od ponad 2 dekady Chiny są największym rynkiem sprzedaży produktów petrochemicznych. Tymczasem na podstawie danych CNEV Post chińscy nabywcy nowych samochodów wybierają obecnie „pojazdy o nowym napędzie” (NEV) ze wskaźnikiem 37,8%. To ogromny wzrost, dla porównania w 2022 r. było to 30%, w 2021 r. 15,5, natomiast w 2020 r. “zaledwie” 5,4%.
