Reklama

Masz ciekawy temat? Napisz do nas

twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

jakie prognozy deweloperów dla rynku mieszkaniowego

W ciągu pierwszych pięciu miesięcy 2024 roku w Polsce rozpoczęto budowę ponad 101 tysięcy mieszkań i domów, co stanowi wzrost o 46% w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku.

 

Wykres. Mieszkania, których budowa została rozpoczęta

Reklama

Źródło: dane GUS

 

Ceny mieszkań w Polsce i optymistyczne prognozy deweloperów

Mariusz Wilner w rozmowie z FXMAG wskazuje na potencjalne problemy z wchłonięciem nowej podaży mieszkań.

 

Zwiększona podaż mieszkań w minionych, a także nadchodzących miesiącach bieżącego roku nie zostanie wchłonięta przez rynek zbyt szybko, co prawdopodobnie skutkowało będzie utrzymaniem się cen na aktualnym poziomie, a nawet nieznaczną korektą cen ofertowych i transakcyjnych.

Reklama

 

Głównym powodem takiego stanu rzeczy jest po prostu zbiegnięcie się w czasie wzmożonej podaży z rosnącą niepewnością nabywców, wahających się przed dokonaniem zakupu, dopóki nie będą im znane warunki nowej wersji rządowego programu dopłat do kredytów mieszkaniowych. Czy warunki te będą znane już we wrześniu? Na to niestety będziemy musieli poczekać - ocenia Mariusz Wilner

 

Zobacz także: Kryzys z podażą mieszkań się kończy? Rekordowe wyniki rynku nieruchomości w Polsce

 

Dlaczego ceny wyhamowały? Dwa aspekty

Zahamowanie wzrostu cen w wyniku okresowej nadpodaży nowych mieszkań wynika przede wszystkim ze zbyt optymistycznych prognoz deweloperów, dotyczących przewidywanego popytu. Uruchomiono dużo projektów w reakcji na zapowiadany program dopłat, który - jak spekulowano - miał znacząco wpłynąć na liczbę transakcji. Oczywiście niełatwo było przewidzieć przebieg wydarzeń - czy program okaże się sukcesem, czy niewypałem, ani czy w ogóle zostanie wprowadzony w życie. Drugim powodem obecnego zastoju jest natomiast gwałtowny wzrost cen mieszkań w 2023 roku, który stworzył przestrzeń do potencjalnych spadków w roku bieżącym.

Reklama

 

Czytaj również: Warto czekać z budową lub remontem? Tak kształtują się ceny materiałów budowlanych

 

Fundamenty rynku mieszkaniowego pozostaną niezmienne

Nasza gospodarka cały czas się rozwija, mamy do czynienia ze wzrostem płac i ogólnego standardu życia Polaków. Nowe mieszkania cały czas są i będą potrzebne, a chwilowy spadek popytu, spowodowany okresem wzmożonej niepewności i wyczekiwania, nie zmieni mocnych fundamentów naszego rynku mieszkaniowego. Jeżeli we wrześniu program ,,Kredyt na Start” zostanie uchwalony w formie spełniającej oczekiwania konsumentów, najprawdopodobniej będziemy mieli do czynienia z ponownym wzrostem zainteresowania ofertą mieszkań, a co za tym idzie, również z kontynuacją trendu wzrostowego cen od końcówki 2023 albo początku przyszłego roku. - wtóruje Wilner

 

Warto zaznaczyć, że najnowsze dane Głównego Urzędu Statystycznego, dotyczące budownictwa mieszkaniowego w maju oraz w pierwszych pięciu miesiącach bieżącego roku, potwierdzają rozpoczętą miesiąc wcześniej korektę półtorarocznego trendu wzrostowego - podaje na portalu X rynekpierwotny.pl

Reklama

 

 

 

Co dalej z rynkiem mieszkaniowym?

Zwiększona podaż mieszkań może prowadzić do stabilizacji lub niewielkiej korekty cen, ze względu na rosnącą niepewność nabywców i oczekiwania związane z rządowym programem dopłat do kredytów mieszkaniowych. Mimo chwilowego spadku popytu, fundamenty rynku mieszkaniowego w Polsce pozostają mocne, co może skutkować ponownym wzrostem cen po wprowadzeniu programu "Kredyt na Start".

Reklama

 

Sprawdź także: Niesamowite zjawisko na rynku nieruchomości – ceny nowych domów dyktują kupujący, a używanych sprzedający

Czytaj więcej

Artykuły związane z jakie prognozy deweloperów dla rynku mieszkaniowego