Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

jakie odczyty PMI za lipcu

Dziś wzrok inwestorów skupiony jest na danych dotyczących kondycji amerykańskiego przemysłu. Mogą one mieć spory wpływ na decyzję Fed ws. stóp procentowych, która zapadnie jeszcze w tym tygodniu. 

 

  • Wstępny PMI dla przemysłu wyniósł 49 (prognoza 46,2, poprzednio 46,3). 
  • Tempo wzrostu zwolniło do najniższego poziomu od 5 miesięcy. 
  • Optymizm biznesowy co do perspektyw na przyszły rok uległ pogorszeniu.

 

 

Co mówią najnowsze odczyty PMI?

Reklama

Amerykański indeks S&P Global Manufacturing PMI wzrósł w lipcu do 49. Aktywność biznesowa w sektorze prywatnym w USA rozwijała się wolniej na początku lipca niż w czerwcu, a S&P Global Composite PMI spadł do 52 z 53,2. Odczyt ten okazał się nieco słabszy od oczekiwań rynku na poziomie 53,1. Warto przypomnieć, że wartość indeksu PMI powyżej 50 pkt. oznacza ożywienie.

 

 

 

Bieżący odczyt sygnalizuje wolniejsze pogorszenie warunków operacyjnych w sektorze wytwórczym w okresie 3 miesięcy. Odnotowano wolniejszy spadek nowej sprzedaży. Przedsiębiorstwa wykazują tendencję do redukowania zapasów i podejmowania działań zmierzających do obniżenia kosztów.  

Reklama

"W lipcu obserwujemy niepożądaną kombinację wolniejszego wzrostu gospodarczego, słabszego tworzenia nowych miejsc pracy, ponurego zaufania w biznesie i lepkiej inflacji. Ogólne tempo wzrostu produkcji, mierzone w produkcji i usługach, jest zgodne z rosnącym PKB w kwartalnym tempie około 1,5% na początku trzeciego kwartału" - skomentował wyniki Chris Williamson, główny ekonomista ds. biznesu w S&P Global Market Intelligence. 

Zobacz również: Inwestorzy są pełni optymizmu! Zobacz ważne badanie polskiego i amerykańskiego rynku

 

 grafika numer 1 grafika numer 1Źródło: S&P Global 

 

Podwyższona presja kosztowa wywiera nacisk na sektor usług. Niemniej wzrost optymizmu ze strony producentów jest zielonym impulsem dla tego sektora, który może wyjść z recesji już pod koniec tego roku lub na początku przyszłego. 

Raport dotyczący amerykańskiego PMI nie wywołał gwałtownego ruchu na dolarze. Indeks dolara wzrósł w ciągu dnia o 0,1% do poziomu 101,18. 

Reklama

"Amerykański i europejski przemysł ostatnio totalnie w przeciwfazie (bez niespodzianki, poprawę w tym pierwszym widzieliśmy i w danych regionalnych, i w ISM miesiąc temu), za to usługi przekręcają się bardzo podobnie. Osobliwe, bo zsynchronizował się nie ten sektor, co zawsze" - komentują analitycy Pekao na Twitterze. 

Zobacz również: Chiński gigant technologiczny przejmuje kontrolę nad polskim producentem gier

 

Notowania EUR/USD - 5 sesji

 grafika numer 2 grafika numer 2

Źródło: TradingView  

 

Spadek optymizmu biznesowego  

Warto przypomnieć, że w środę ma zapaść decyzja dotycząca poziomu stóp procentowych w USA.  

Reklama

"Optymizm biznesowy co do perspektyw na nadchodzący rok gwałtownie się pogorszył. Ponury obraz dodaje ryzyka dla wzrostu produkcji w nadchodzących miesiącach, co wraz ze spowolnieniem tempa wzrostu w lipcu podtrzyma obawy, że gospodarka USA może jeszcze ulec kolejnemu spowolnieniu przed końcem roku" - komentuje Williamson. 

W czerwcu odnotowano wzrost inflacji kosztowej. Niemniej w lipcu tempo znacząco spadło, osiągając poziom obserwowany ostatnio w październiku 2020 r. Przedsiębiorstwa utrzymują, że wyższe koszty nakładów wynikały z wyższych cen surowców, szczególnie ropy naftowej.  

Zobacz również: Analiza spółki Polimex Mostostal – co tak naprawdę da jej kontrakt z PKN Orlen?

Czytaj więcej

Artykuły związane z jakie odczyty PMI za lipcu