Elon Musk stracił pozycję najbogatszego człowieka na świecie. Wycena spółki Tesla poszła w tym roku w dół już o ponad 50%. A to może być dopiero początek problemów miliardera.
Jeszcze rok temu nikt chyba nie przypuszczał, że twórca Tesli Elon Musk będzie miał kłopoty. Ale tak się właśnie dzieje. Najbardziej doniosłym tego dowodem jest to, że stracił właśnie pozycję lidera, jeśli chodzi o majątek.
BREAKING: Bloomberg reports that Bernard Arnault has overtaken Elon Musk as the world's richest person
— The Spectator Index (@spectatorindex) December 13, 2022
Oto jak wygląda teraz 10 najbogatszych wedle Bloomberg Billionaires Index:
Elon Musk stracił od początku roku aż 107 mld USD! Oczywiście, na rynku nie ma dobrego czasu dla spółek technologicznych, bo inwestorzy pozbywają się od ponad roku ich akcji w obliczu podwyżek stóp. Jednak strata jednej trzeciej majątku w rok wynika z czegoś więcej, aniżeli tylko ze złego sentymentu do spółek wzrostowych, do których zalicza się Tesla.
Zobacz również: Potężna firma technologiczna kupiła udziały w londyńskiej giełdzie
Co robi Elon Musk? Naprawia Twittera…
Przypomnijmy, że Elon Musk w październiku 2022 sfinalizował przejęcie Twittera. Transakcja opiewała na 44 mld USD. Musk chwalił się kiedyś, że poświęca Twitterowi wiele godzin, a połowa tworzonych przez niego tweetów powstaje… podczas wizyty w WC (podczas „posiedzenia na porcelanowym tronie”). Muskowi tak się Twitter podobał, że postanowił go przejąć i „naprawić”, bo ta spółka nie może pochwalić się dobrymi wynikami finansowymi.
At least 50% of my tweets were made on a porcelain throne
— Elon Musk (@elonmusk) November 22, 2021
Elon Musk po przejęciu Twittera skupił się na dość nerwowym zarządzaniu. Najpierw jednego dnia zwolnił połowę pracowników, z czego potem się wycofał. Zaproponował nowy model subskrypcyjny (opłata 8 USD miesięcznie za weryfikację kont), z którego później znów częściowo się wycofał. Chwała mu na pewno za to, że rozpoczął krucjatę przeciwko botom hasającym po Twitterze.
— Elon Musk (@elonmusk) December 12, 2022
…tymczasem Tesla straciła połowę wartości na giełdzie
Co ciekawe, Musk zapowiedział przejęcie Twittera w połowie kwietnia 2022, a rynek właśnie od tamtego momentu zaczął dość mocno przeceniać akcje Tesli. Kurs akcji producenta aut elektrycznych spadł w tym roku aż o -58%, podczas gdy indeks Nasdaq 100 zniżkował o -28%.
Według S3 Partners, firmy analitycznej z Wall Street, inwestorzy grający na spadek akcji spółki Tesla zarobili w 2022 roku już 11,6 mld USD. To jest dobry wynik, przy 19,6 mld USD zainwestowanych w „krótkie” pozycje.
Notowania spółki Tesla na tle Nasdaq 100 – 2022 rok
Źródło: TradingView
No i rzeczywiście, rynek słusznie miał obawy o biznes Tesli, w wypadku przejęcia Twittera przez Muska. W ostatnich miesiącach spółka została oskarżona o kłamstwo co do funkcji self-driving. Oferowane przez nie funkcje Autopilot i Full Self-Driving (FSD) zostały uznane za zaawansowane systemy wspomagania kierowcy, a nie w pełni autonomiczne systemy do jazdy. Poza tym, National Highway Traffic and Safety Administration prowadzi dochodzenie w sprawie wypadków z udziałem aut Tesla które jechały właśnie korzystając z autopilota i FSD.
Oczywiście, spółka miała przejściowe problemy z produkcją w Chinach, ale to nie wina Muska. Ale warto zwrócić uwagę, że zaczyna ona przegyrwać batalię o chiński rynek EV m.in. z firmą BYD. Obecnie akcje Tesli są handlowane 32x przyszłoroczne zyski wedle konsensusu analityków, a jest to jeden z najniższych poziomów tegoż wskaźnika dla tej spółki w historii.
Zobacz również: Inwestorzy grający na spadek spółki Tesla zarobili miliardy
Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo
Akcjonariusze spółki Tesla są wściekli na Elona Muska
Inwestorzy Tesli stają się wściekli na Elona Muska za to że „bawi się” Twitterem, zamiast starać się goasić pożar. „Tesla nie ma dziś CEO” - napisał na Twitterze Gary Black, menedżer funduszu hedgingowego Future Fund, który posiada akcje Tesli o wartości około 50 mln USD.
I have utmost respect for @elonmusk as a manager, leader, and visionary. Just wish he’d hire someone to fix Twitter and focus on $TSLA as CEO with all its opportunities and challenges and which could be a $3T market cap company in 5 years.
— Gary Black (@garyblack00) December 13, 2022
Akcjonariusze Tesli grzmią w social mediach, że Elon Musk od początku roku sprzedał akcje tego koncernu za 19 mld USD tylko po to, by finansować podupadłego Twittera. „Marka Tesla została negatywnie dotknięta tym, co Elon Musk robi z Twitterem i na Twitterze. Wcześniej nabywcy EV marki Tesla byli dumni z posiadania tego auta, teraz z uwagi na kontrowersje związane z właścicielem już tego nie ma” – zauważa Black.
Z pewnością lewicowym klientom Tesli nie podoba się przywrócenie Donalda Trumpa na Twittera:
The people have spoken.
— Elon Musk (@elonmusk) November 20, 2022
Trump will be reinstated.
Vox Populi, Vox Dei. https://t.co/jmkhFuyfkv
Ross Gerber, wieloletni inwestor w Teslę, również oskarżył Muska o „pracę w innej firmie”. „Tesla jest wspaniała i zasługuje na skupionego na niej CEO. Dobrze byłoby wiedzieć, jakie są w ogóle plany Elona Muska w odniesieniu do Tesli” - stwierdza Gerber, cytowany przez WSJ.
Mało tego, Elon Musk zaniedbuje również SpaceX. Szef NASA i były astronauta Bill Nelson zdradził w minionym tygodniu, że firma SpaceX jest faktycznie kierowana nie przez Muska, ale przez COO Gwynne Shotwell.
Krótko mówiąc, Elon Musk zajął się Twitterem, a to szkodzi jego wizerunkowi oraz jego firmom. Czy zawróci z tej drogi? Zobaczymy. Pytanie, gdzie będzie kurs spółki Tesla, gdy się na to w końcu zdecyduje…
