Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Ile wyniesie inflacja CPI w Polsce w 2024 roku?

  • Czy inflacja w Polsce osiągnie 5% lub 6% w 2024 roku?
  • Dlaczego inflacja była wyższa w maju?
  • Ile wyniesie inflacja CPI w Polsce w 2024 roku?
  • Wywiad jest fragmentem rozmowy na kanale YouTube FXMAG:

 

 

Ile wynosić będzie inflacja w Polsce w 2024?

Przemysław Tabor, redaktor FXMAG: Stopa inflacji CPI w Polsce znów wzrosła w maju, szacuje GUS. Czy to zaskoczenie?

Maciej Przygórzewski, główny analityk walutowy Currency One: Moim zdaniem, absolutnie nie ma się czemu dziwić. Od 1 kwietnia przywrócony został VAT na żywność. Trudno było oczekiwać, że cały efekt tej podwyżki VAT będzie widoczny w kwietniu. Jego część została przeniesiona na późniejsze miesiące.

Reklama

W Polsce trwała też wojna między dwoma znaczącymi sieciami handlowymi. To starcie również przełożyło się na aspekt cenowy, np. poprzez porównywanie koszyków.

 

Zobacz również: Ekonomiczny Cud nad Wisłą. Polska gospodarka nokautuje cały świat we wzroście PKB

 

Wykres: Stopa inflacji CPI w Polsce

 grafika numer 1 grafika numer 1

Reklama

Źródło: Macronext.

 

W związku z tym część z tej podwyżki podatku VAT rozkłada się na kolejne miesiące. Warto zwrócić uwagę, że ten efekt “yo-yo”, bo tak by go w sumie trzeba to określić, jest w Polsce bardzo niski.

Jeżeli spojrzymy na to jak rok do roku zmieniają się ceny żywności czy ceny paliw, to one w dalszym ciągu rosną. To nie jest tak, że jest w tym zakresie pewien spokój. Natomiast to jest nieporównywalne z tym co widzieliśmy rok czy dwa lata temu.

Tam była zupełnie inna skala tych wydarzeń. Trzeba pamiętać, że w dalszym ciągu mamy bardzo wysoki wzrost wynagrodzeń. Dane pokazują, że pensje nadal rosną w dwucyfrowym tempie. Jesteśmy w sytuacji, gdy płace rosną zauważalnie szybciej.

Reklama

 

Wykres: Wzrost płac w Polsce w ujęciu realnym

 grafika numer 2 grafika numer 2

Źródło: ING.

 

Reklama

Społeczeństwo się bogaci, ale to też jest pewien efekt końcówki spirali inflacyjnej. Jeżeli damy ludziom zarobić ponad 10% więcej niż w zeszłym roku, to ci ludzie również będą wydawać. Wątpię, by w ten sam sposób zwiększyła się skala produkcji. 

W rezultacie, powstanie pewna presja z tego powodu, że po prostu będziemy lepiej zarabiać. To będzie dodatkowa presja, która jeszcze przez jakiś czas podciągnie nam inflację do relatywnie wyższych poziomach. Będzie tak pomimo tego, że dusimy ją bardzo mocno. 

Obecna wysokość stopy procentowej NBP (5,75%, przyp. red.) przy obecnym poziomie inflacji w okolicach 2,5% to coś, co raczej męczy gospodarkę. Mówimy o realnej stopie procentowej o wartości 3,25%. To dużo jak na państwo w naszej sytuacji.

Oczywiście, musimy pamiętać o tym, że nie powinniśmy porównywać tych wartości w każdym miesiącu. Rada Polityki Pieniężnej patrzy na sytuację w dłuższym horyzoncie czasowym. RPP wie, że przewidywane jest uwolnienie cen energii i przewiduje tego pewien efekt. 

Na przykład, jeszcze niedawno nie wiedzieliśmy jak będą wyglądały plany OPEC+ w zakresie wydobycia ropy naftowej. W rezultacie, jest masa ważnych czynników, przez co RPP nie będzie “skakać” z wysokością stopy procentowej miesiąc po miesiącu dopasowując ją do każdej fluktuacji.

Reklama

Stopa inflacji na poziomie 2,5% przywróci dyskusję o tym, czy nie powinniśmy w tym roku myśleć o obniżkach stóp procentowych NBP. To odważna koncepcja (...).
 

Zobacz również: Praca w Szwecji trudna do zdobycia. Bezrobocie bardzo wysokie

 

Inflacja w Polsce a uwolnienie cen energii. Nowe uderzenie?

Przemysław Tabor, redaktor FXMAG: Mamy w Polsce stopę inflacji CPI na poziomie 2,5% zamiast oczekiwanego przez konsensus 2,8%. Czy prognozy z początku wiosny, które mówiły o stopie inflacji w naszym kraju na poziomie 5-6%, nadal wchodzą w grę?

Maciej Przygórzewski, główny analityk walutowy Currency One: Są pewne scenariusze, w których to wciąż wchodzi w grę. Jednak dominujący scenariusz jest niższy. 

W tej chwili mówimy o odbiciu (stopy inflacji CPI). Pamiętajmy m.in. o efekcie cen energii. Oprócz tego, koszyk inflacyjny jest bytem w pewien sposób abstrakcyjnym. Jednak da się dość łatwo obliczyć udziały konkretnych jego elementów. W rezultacie, nawet jeżeli ceny energii zostaną uwolnione, to nie “dopchną” one tego koszyka w takie miejsce (jak 5-6%, przyp. red.)

Reklama

Zachowanie konsumentów może wpłynąć na konsumpcję dóbr, gdy te będą drożały. Jednak wiadomo, że ludzie nie zrezygnują z prądu czy z ogrzewania mieszkań. Jednak pewne minimalne dostosowania zawsze są możliwe w przypadku niektórych dóbr.

 

Zobacz również: Jak Rosja wykorzystuje kryptowaluty podczas wojny?

 

 

Zatem, wydaje mi się, że oczekiwania wartości rzędu 3,5-4% jest zasadne. W tej chwili raczej będziemy się zastanawiali czy to odbicie będzie prawidłowo rozłożone w czasie i czy stopa inflacji w Polsce zmieści się w celu inflacyjnym (2,5% z odchyleniem 1% w każdą stronę, przyp. red.).

Trzeba pamiętać, że Polska ma relatywnie wysoki cel inflacyjny. Od lat go nie zmienialiśmy. Gdy ustaliliśmy sobie że 2,5% to jest dobry cel inflacyjny dla polskiej gospodarki byliśmy w absurdalnie innym miejscu jako kraj. 

Reklama

Kiedyś będzie musiało dojść “do urealnienia” celu inflacyjnego w Polsce. Jednak nikt nie będzie zmieniał celu inflacyjnego w dół w momencie kiedy walczy o to, żeby go zdusić, bo nie jest samobójcą. (...)

Teraz, NBP trafił dokładnie w punkt. Jest 2,5%. Trzeba pamiętać, że w tym miesiącu czy dwa miesiące temu byliśmy na 2%. Przed miesiącem na 2,4%. Jednak rok temu schodziliśmy z wartości dwucyfrowych.

Stopa inflacji to zmienny wskaźnik. Jest masa czynników, które mogą się wydarzyć,. Zwłaszcza, jeżeli przewidujemy dłuższe wydarzenia.

 

Zobacz również: Elektrownia atomowa i CPK wcześniej w Bangladeszu niż w Polsce

Czytaj więcej

Artykuły związane z Ile wyniesie inflacja CPI w Polsce w 2024 roku?