Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

gus dane przemysł

Indeks PMI obrazujący koniunkturę w krajowym przemyśle przetwórczym wzrósł w grudniu ub. roku do 56,1 pkt z 54,4 pkt miesiąc wcześniej, a więc najsilniej od czerwca 2021 r. Dane te wskazują, na wyraźne przyspieszenie aktywności w tym sektorze gospodarki pod koniec 2021 r. Odczyt ten okazał się wyższy zarówno od naszej optymistycznej prognozy (55,1 pkt), jak i od konsensusu prognoz (54,1 pkt) wskazującego na spadek indeksu.

Prosto z rynku: Mocny koniec 2021 r. w krajowym przemyśle - 1Prosto z rynku: Mocny koniec 2021 r. w krajowym przemyśle - 1

Według raportu do danych za jego poprawę w grudniu odpowiadały zwłaszcza wzrosty subindeksów zamówień oraz bieżącej produkcji

Ankietowane firmy raportowały ponadto wzrost zatrudnienia w wyniku rosnącej presji na zwiększenie zdolności wytwórczych. Jednocześnie przedsiębiorstwa przemysłowe w najwyższym w historii badania PMI gromadziły zapasy w obawie o kolejne nasilenie problemów z zaopatrzeniem. Możliwość dokonania nowych zakupów na odbudowę zapasów naszym zdaniem może wskazywać na nieco mniej dotkliwe niż kilka miesięcy temu problemy z podażą materiałów i dóbr pośrednich w części podsektorów przemysłu. Niemniej w niektórych z nich braki komponentów (branża motoryzacyjna, elektroniczna) nadal będą hamować odbudowę koniunktury. Jednak w przekroju całości sektora firmy liczą na utrzymanie się ożywienia.

Odczyt PMI za grudzień wpisuje się w nasze optymistyczne szacunki wzrostu PKB w 4Q 2021 r., wynoszące 6,2% r/r,

gdy przemysł najpewniej wspierał aktywność silniej niż w 3Q 2021 r. Perspektywy na najbliższe miesiące pozostają optymistyczne, ze względu na sygnalizowany mocny popyt z kraju i z zagranicy, choć „wąskie gardła" w przemyśle pozostają nadal znaczącym źródłem niepewności, zwłaszcza, że nasilenie pandemii spowodowane nową mutacją koronawirusa zwiększa ryzyko na ponowne „przykorkowanie się" łańcuchów dostaw. W nieco dłuższym horyzoncie koniunktura w przemyśle powinna się stabilizować, wraz z udrożnieniem powiazań handlowych oraz słabnącym nieco popytem spowodowanym m.in. rosnącymi cenami oferowanych przez producentów towarów.

Sytuacja w przemyśle jest jednym z elementów ożywienia gospodarczego w Polsce, czemu towarzyszy najwyższa od 20 lat inflacja, wysoka dynamika wynagrodzeń, cen materiałów produkcji i budownictwa oraz bardzo niskie bezrobocie

Reklama

W takich warunkach, pomimo wprowadzenia tarczy antyinflacyjnej, w 2022 r. stopy procentowe w Polsce znacząco wzrosną. Pierwszym aktem będzie już jutrzejsze posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej, gdy według naszych oczekiwań stopa referencyjna wzrośnie o 0,5 pkt proc., tj. do 2,25% z 1,75%. Wobec perspektyw bardzo wysokiej inflacji nie można wykluczyć jednak jeszcze większej skali zacieśnienia polityki pieniężnej, aczkolwiek jest to nasz scenariusz alternatywny.

Czytaj więcej