- Ustawa ma być odpowiedzią na dynamiczne wzrosty cen mieszkań.
- Lewica utrzymuje, że proponowane rozwiązania nie będą generować dodatkowych kosztów dla państwa.
- Czy spekulacje na rynku rzeczywiście zostaną ograniczone?
Ustawa antyfliperska w Polsce - co zawiera?
Lewica złożyła projekt ustawy, który ma ograniczyć zjawisko spekulowania mieszkaniami na rynku polskim.
Wśród pomysłów na ograniczenie działania tzw. fliperów podaje się m.in. podniesienie stawki podatku od sprzedaży mieszkania, jeśli wraca na rynek w krótkim czasie od zakupu. Mianem fliperów określa się osoby zajmujące się skupowaniem mieszkań (najczęściej w gorszym stanie technicznym), remontowaniem ich, a następnie odsprzedażą po wyższej cenie. Według Lewicy ich działalność zwiększa popyt, co skutkuje wysokimi cenami.
W ustawie zawarto konkretne rozwiązania, w tym zmianę stawki podatku od czynności cywilnoprawnych (PCC). To obecnie 2% od zbycia, w przyszłości ma to być 10%, jeśli lokal będzie sprzedawany przed upływem roku od momentu zakupu. Jeśli mieszkanie znalazłoby się ponownie na rynku przed upływem dwóch lat od chwili zakupu, PCC miałby wynosić 6%, w przypadku 3 lat - 4%.
Zobacz również: Ile kosztuje mieszkanie w czeskiej Pradze? U naszych sąsiadów poważne braki
Kolejną propozycją zaprezentowaną przez Lewicę jest wprowadzenie nowego podatku. Ten miałby obowiązywać właścicieli nieruchomości, którzy kupują trzeci lub kolejny lokal mieszkalny w okresie pięciu lat. W tym przypadku kupno trzeciego mieszkania skutkowałoby nałożeniem podatku PCC w wysokości 3%, czwartego - 4%, a piątego i kolejnego - 5%.
Rynek nieruchomości zostanie mocniej uregulowany?
O ustawie mówiła m.in. Wicemarszałek Senatu, Małgorzata Biejat (kandydatka na Prezydenta Warszawy). Opisując bieżącą sytuację na rynku wspomniała, że proces flipingu sprawia, że na rynku znajdują się puste mieszkania, które w "normalnych" warunkach mogłyby trafić do polskich rodzin.
Zobacz również: Mieszkanie z rynku pierwotnego czy wtórnego? Ceny w porównaniu do zarobków
“Liczymy na poparcie tego projektu ponad podziałami. Mieszkanie to szczególne dobro, które musi być chronione przed spekulacjami i sztucznym podbijaniem cen przez fliperów. Tego oczekują dziś tysiące młodych ludzi, którzy przegrywają z fliperami walkę o własne mieszkanie” - przekazali w poście w serwisie X aktywiści organizacji “Miasto Jest Nasze”.
“Podstawowa stawka podatku cywilnoprawnego w przypadku zbycia nieruchomości to 2 proc. Jest tak niezależnie od tego, czy mieszkanie takie będzie posiadać rodzina przez 10, 20 lat czy fliper przez dwa, trzy, cztery tygodnie. Ale skoro fliperzy chcą tak budować swoje biznesy, to nie chcemy, by byli tak samo traktowani, jak młoda rodzina, która właśnie zbiera pieniądze na mieszkanie. Wprowadzamy więc trzy nowe stawki podatku PCC” - przekazali przedstawiciele Lewicy.
Zobacz również: Ceny mieszkań na wsi vs. w mieście - zobacz, ile możesz zaoszczędzić!
Szacuje się, że w Polsce brakuje ok. 2 mln mieszkań. Problem nasila się głównie w metropoliach, najbardziej widoczny jest w Krakowie. W ciągu ostatnich 2 lat oferta w stolicy Małopolski mocno spadła, a niewystarczająca liczba nowych inwestycji tylko pogłębia ten problem. Na podstawie Rejestru Cen Nieruchomości w okresie 2006-2022 w Krakowie miało dojść do 4969 flipów, przy czym połowa z tego odbyła się w ostatnich 3 latach.
Średnia cena oraz dostępność mieszkań w Krakowie w lutym 2024 (rynek pierwotny)
Źródło: BIGData RynekPierwotny.pl
