Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Dlaczego Frankowicze przegrywają w sądzie?

 

  • Czemu banki stają w obronie frankowiczów?
  • Kiedy zapisy umowy frankowej dają szansę na wygraną w sądzie?
  • Jaka może być skala problemu pozwów frankowiczów – przedsiębiorców?

 

Wadliwość umów kredytów frankowych to temat-rzeka. Wiadomo, że kancelarie prawne i odszkodowawcze pomagają obecnie osobom fizycznym dzięki przepisom o niedozwolonych postanowieniach umownych.

Coraz głośniej robi się jednak o możliwości uzyskiwania odszkodowań przez przedsiębiorców, którzy zaciągali kredyty frankowe np. na działalność gospodarczą. Pojawiły się pierwsze wyroki w takich sprawach – korzystne dla ludzi biznesu!

Reklama

 

 

Sądy stają w obronie frankowiczów - przedsiębiorców

Okazuje się, że wiele z przygotowanych umów o kredyt we frankach jest nieważnych z uwagi na sprzeczność z zasadą swobody umów – mówi FXMAG dr Marcin Hotel, radca prawny z Kancelarii TMH.

„Umowy kredytów w walutach obcych zawierały postanowienia zgodnie z którymi kurs wymiany stosowany do wypłaty kredytu bądź jego spłaty określała tabela banku. Często nie była udostępniana kredytobiorcy, a sama umowa nie precyzowała na jakich zasadach jest ona ustalana. Na pierwszy rzut oka wszystko wyglądało w porządku, ponieważ kurs stosowany przez banki nie odbiegał zbytnio od kursu NBP. Jednak bank samodzielnie kształtował wysokość zobowiązania kredytobiorcy. Kredytobiorca stawał się zdany całkowicie na łaskę banku” – tłumaczy dr Hotel.

Argument odnośnie nieważności umów kredytu we frankach z uwagi na stosowanie tego rozwiązania coraz częściej znajduje uznanie w oczach sądu. 19 lutego 2024 r. Sąd Okręgowy w Warszawie XXVI Wydział Gospodarczy wydał wyrok w który zasądził na rzecz przedsiębiorcy kwotę nadpłat kredytu ponad wypłacony kapitał, stwierdzając, że umowa jest nieważna.

Reklama

„Oprócz sprzeczności z zasadą swobody umów Sąd dopatrzył się także naruszenia zasad współżycia społecznego w konstrukcji pozwalającej bankowi na samowolne kształtowanie kursu wymiany. Rozstrzygniecie to należy przywitać z aprobatą. Bardzo wielu przedsiębiorców czeka na takie pozytywne sygnały, aby rozpocząć batalię z bankiem” – mówi dr Hotel.

W opinii dr Emila Mędreckiego z Kancelarii Mędrecki Wilk i Wspólnicy game-changerem i bodźcem dla przedsiębiorców, do pójścia w ślady konsumentów była już uchwała Sądu Najwyższego z dnia 28 kwietnia 2022 r.

„Sąd Najwyższy, rozstrzygając sprawę konsumencką, wskazał, że sprzeczne z naturą stosunku prawnego kredytu indeksowanego do waluty obcej są postanowienia, w których kredytodawca jest upoważniony do jednostronnego oznaczenia kursu waluty właściwej do wyliczenia wysokości zobowiązania kredytobiorcy oraz ustalenia wysokości rat kredytu, jeżeli z treści stosunku prawnego nie wynikają obiektywne i weryfikowalne kryteria oznaczenia tego kursu" – przypomina Mędrecki.

 

Zobacz także: Frankowicze nie odpuszczają! Spraw coraz więcej, banki coraz bardziej skłonne do ugód

 

Jakie wady umowy kredytu dają szansę na wygraną w sądzie

Reklama

Mędrecki przypomina, że przepisy prawa nakładają na strony umowy trzy ograniczenia w zakresie swobody co do kształtowania treści umowy. Treść lub cel stosunku umownego nie może się sprzeciwiać ustawie; zasadom współżycia społecznego; właściwości (naturze) stosunku prawnego.

„Sankcją za naruszenie granic swobody umów w omawianym powyżej zakresie, jest zasadniczo nieważność czynności prawnej na podstawie przepisu art. 58 k.c., niezależnie czy umowa jest zawarta z konsumentem czy pomiędzy przedsiębiorcami. W sytuacji gdy umowa przyznaje jednej tylko stronie umowy – bankowi – swobodę w kształtowaniu wysokości zobowiązania drugiej strony, to jest sprzeczna z naturą stosunku zobowiązaniowego. Gdy strona umowy sama może określać wysokość swojego zobowiązania, nie jest to żadne zobowiązanie” – tłumaczy Mędrecki.

Jakie wady umowy kredytu, zawartej z przedsiębiorcą, dają możliwość wygranej w sądzie? Mędrecki wylicza:

  1. Umowa kredytu indeksowanego lub denominowanego do CHF, w której bank jest upoważniony do jednostronnego oznaczenia kursu waluty właściwej do wyliczenia wysokości zobowiązania kredytobiorcy oraz ustalenia wysokości rat kredytu, jeżeli z treści stosunku prawnego nie wynikają obiektywne i weryfikowalne kryteria oznaczenia tego kursu.
  2. Decyzja o zmianie i wysokości zmiany oprocentowania pozostawiona jest jednostronnej, nieweryfikowalnej i opartej na nieobiektywnych kryteriach decyzji banku (dowolność przy zmianie wysokości oprocentowania).
  3. Wadliwie wskazana kwota kredytu (np. wskazanie w umowie kwoty w CHF podczas gdy kwotę kredytu stanowi wartość w PLN obliczana w sposób jednostronny przez bank, oderwany od obiektywnych i weryfikowalnych kryteriów).
  4. Umowa kredytu jako umowa wykorzystująca konstrukcję instrumentu finansowego – swapa walutowo – procentowego (CIRS) (umowa pozorna) i dodatkowo niesprostanie przez bank obowiązkom informacyjnym wynikającym z dyrektywy MIFID.
  5. Dokonanie czynności prawnej mającej na celu obejście ustawy, poprzez zawarcie w umowie kredytu, instrumentu finansowego, nie wskazując tego wprost w umowie.

 

Zobacz także: Krach sprzedaży Tesla! Jednak Elon Musk oczarował inwestorów i akcje wzrosły o 13% po fatalnych wynikach

 

Fala pozwów już rusza? Są pierwsze nieprawomocne wyroki

Reklama

Być może zatem czeka nas nowa fala pozwów. Tym razem to przedsiębiorcy mogą ruszyć na banki.

W ostatnim czasie banki notują rekordowe zyski, więc raczej ciężko będzie im bronić się argumentem, że korzystne rozstrzygnięcia dla frankowiczów - przedsiębiorców mogą zagrozić stabilności sektora bankowego” – mówi dr Hotel.

Wedle danych Kancelarii Mędrecki Wilk i Wspólnicy frankowicze konsumenci wygrywają 97% spraw. W sądach jest obecnie około 150 tys. spraw frankowiczów. W samym 2023 r. skierowano do sądów 87 tys. nowych spraw, w 2022 r. było to 66 tys. nowych powództw (wzrost o 35% rok do roku). Jaki procent z tej sumy stanowią frankowicze – przedsiębiorcy? Dokładnie nie wiadomo, na razie nie ma statystyk na ten temat.

W Kancelarii Mędrecki Wilk i Wspólnicy prowadzonych jest obecnie 270 spraw z elementem gospodarczym. Są to zarówno sprawy w których stroną umowy kredytu jest przedsiębiorca (spółka lub JDG), lub w których osoba fizyczna zaciągała kredyt przeznaczony na cel związany z działalnością gospodarczą. Średnia wartość kredytu: 360 tys. zł.

Wszystkie sprawy są albo na etapie przedprocesowym albo na etapie sądowym. 5 spraw jest na etapie nieprawomocnych wyroków I instancji stwierdzających nieważność umowy. W tym roku spodziewamy się kilkudziesięciu nowych wyroków nieprawomocnych a w roku 2025 pierwszych wyroków prawomocnych” – mówi FXMAG dr Emil Mędrecki.

Reklama

 

Zobacz także: Kredyty we frankach na działalność gospodarczą – banki może czekać nowa fala pozwów

 

Przykłady wyroków istotnych dla kredytobiorców - przedsiębiorców

Jednym z pierwszych wyroków dotyczących unieważnienia umowy kredytu zawartej przez spółkę akcyjną był wyrok z 19 listopada 2023 Sądu Okręgowego w Warszawie, Wydział XVI Gospodarczy. Była to umowa kredytu zawarta pomiędzy przedsiębiorcą a BPH Bankiem Hipotecznym (obecnie Pekao Bank Hipoteczny).

Jak uzasadnił sąd: „W niniejszej sprawie, co wynika z umowy, nie wskazano mechanizmu określania kursu franka szwajcarskiego tak na potrzeby ustalenia kwoty, która finalnie zostanie wypłacona powodowi w wyniku realizacji umowy, a także na potrzeby określenia każdej raty, który jednocześnie byłyby niezależny od decyzji pozwanego. Nie tylko nie wskazano mechanizmu ustalania kursów walut, ale nawet nie uczyniono integralną częścią umowy stosownych, wewnętrznych regulacji obowiązujących u pozwanego, które określałyby te kursy lub które regulowałyby kwestię ustalania tabel kursów walut."

„Wobec powyższego, Sąd uznał za sprzeczne z istotą stosunków umownych, a tym samym niepodlegające prawnej ochronie, zapisy umowy, w której strona ekonomicznie silniejsza, czyli kredytodawca, byłby upoważniony do jednostronnego tylko określenia kursu waluty określonej jako właściwa dla oznaczenia kwot rat obciążających kredytodawcę. Zamieszczenie w umowie takiej klauzuli nie może zostać uznane za działanie pozostające w granicach swobody umów z art. 353 1 kc, lecz za rażące jej przekroczenie” – tłumaczy Mędrecki.

Reklama

Także w wyroku z dnia 22 grudnia 2023 r. Sąd w Warszawie ustalił nieważność umowy zawartej pomiędzy przedsiębiorcą a Raiffeisen Bank International AG.

Istotne znaczenie dla przedsiębiorców - kredytobiorców miał również wyrok TSUE z dnia 08.06.2023 r. w sprawie C-570/21.

„W wyroku tym Trybunał rozstrzygnął kwestie statusu kredytobiorcy w przypadku umów o podwójnym charakterze (cel konsumencko - gospodarczy). W wydanym wyroku TSUE opowiedział się za szeroką definicją konsumenta i wskazał, że jeżeli cel gospodarczy nie jest dominujący w kontekście całej umowy kredytu, to taki kredytobiorca zachowuje status konsumenta” – wyjaśnia Mędrecki. „Wcześniej, dominowało stanowisko, że kredytobiorca może zachować status konsumenta jeżeli cel gospodarczy był marginalny, znikomy. Czyli w praktyce, jeżeli jakaś część kredytu przeznaczona została na cel gospodarczy, to zwykle taka osoba traciła status konsumenta” - dodaje.

Orzeczenie TSUE w sprawie C-570/21 znacznie wzmocniło pozycję kredytobiorców – przedsiębiorców, którzy większą część kredytu przeznaczyli na cel nie związany z działalnością gospodarczą.

„Można uznać po wyroku TSUE, że w sytuacji gdy 49% kredytu zostało przeznaczone na cel gospodarczy, ale jednocześnie 51% zostało przeznaczone na cel konsumencki, to taki kredytobiorca zachowuje jednak status konsumenta. Przed wyrokiem TSUE taki kredytobiorca nie miał statusu konsumenta i traktowany był jak przedsiębiorca” - podsumowuje dr Emil Mędrecki.

Reklama

 

Zobacz również: Polska gospodarka - ilu Polaków pobiera płacę minimalną?

Czytaj więcej

Artykuły związane z Dlaczego Frankowicze przegrywają w sądzie?