Wyniki finansowe grupy dość systematycznie się poprawiają. Na przestrzeni ostatnich 14 lat tylko w 2 latach wystąpił spadek przychodów: w trakcie ogólnoświatowego kryzysu w 2009 r. (-11% r/r) i podczas istotnego spowolnienia gospodarczego w 2012 r. (-4% r/r).
Grupę cechuje wysoka ściągalność należności – większość jest ubezpieczana w renomowanych instytucjach finansowych. Tam, gdzie ubezpieczenia brak, stosowane są limity zamówień dla poszczególnych klientów i bieżący monitoring spływu należności. Sprzedaż do klientów z Ukrainy, Białorusi, Rosji czy na bardziej ryzykowne rynki realizowana jest w oparciu o przedpłaty. Odpisy na należności w ostatnich latach nie przekraczają 0,5% skonsolidowanych przychodów.
Mimo zawirowań na rynku, związanych z wahaniami kursów walutowych, cen surowców, kosztów transportu, mediów (gazu, energii elektrycznej) czy też okresowego spadku popytu, Toya utrzymuje wysoką rentowność prowadzonej działalności – marża brutto na sprzedaży w ostatnich 15 latach oscyluje w przedziale 32 – 37%. Marże operacyjna i netto również utrzymują się na satysfakcjonującym poziomie – pierwsza średnio na poziomie 14%, druga ok. 10%. Wysoki jest zwrot na kapitale własnym – na poziomie skonsolidowanym w ostatnich 13 latach średnio wynosi 23%.
Poziom marży brutto na sprzedaży w 2022 r. był najniższy od kryzysu z 2009 r. W pierwszym półroczu 2023 r. rentowność zaczęła się poprawiać, spodziewamy się utrzymania tej tendencji również w drugiej połwie 2023 r. (m.in. dzięki mocnemu złotemu).
Zobacz także: Model biznesowy spółki Toya – raport DM Noble Securities
Jak w przypadku większości spółek handlowych, których sprzedaż się zwiększa, tak i w przypadku Toyi, wzrost przychodów pociąga za sobą wzrost zapotrzebowania na kapitał obrotowy (zwiększają się poziomy zapasów i należności). Toya w tym zakresie prowadzi jednak bardzo bezpieczną politykę – aktywa obrotowe w głównej mierze finansowane są kapitałami własnymi. Dług netto w grupie okresowo rośnie, zwłaszcza w przypadku przyspieszenia tempa sprzedaży bądź ryzyka zakłóceń w łańcuchach dostaw (zwiększanie stanów magazynowych), długoterminowo utrzymuje się jednak na poziomie nieznacznie przekraczającym zero. Na koniec pierwszego półrocza 2023 r. spółki z grupy Toya miały jedynie 33,5 mln zł kredytów bankowych, a zadłużenie netto z uwzględnieniem zobowiązań leasingowych (22,7 mln zł) wynosiło 31,5 mln zł.