Ceny nieruchomości w Paryżu spadły poniżej bariery 10 tys. euro za mkw. Choć z naszej perspektywy może się to wydawać kolosalną stawką, dla mieszkańców stolicy Francji oznacza to wyraźny spadek. Od szczytu cena metra paryskiego mieszkania potaniała już znacząco!
- W Paryżu - pomimo spadku cen mieszkań - brakuje chętnych na zakup.
- Po zaostrzeniu kryteriów coraz trudniej o kredyt mieszkaniowy.
- Sytuacja na rynku wtórnym blokuje nowe inwestycje.
Ceny mieszkań spadają! Chętnych na zakup jednak brak
Jak podaje portal Le Monde, powołując się na wskaźniki notarialne, ceny mieszkań w stolicy Francji powinny w styczniu ustabilizować się na poziomie 9 760 euro za metr kwadratowy, co oznacza spadek o 6,3% w ujęciu rocznym.
W Paryżu zejście poniżej pułapu 10 tys. euro za mkw jest ważną barierą i symbolem przedłużającego się zastoju. To powrót do stawek z wiosny 2019 r., a więc jeszcze sprzed pandemii.
Zobacz również: Ceny mieszkań w Polsce - jak wygląda sytuacja na rynku? [INFOGRAFIKA]
Trend ma być kontynuowany w kolejnych miesiącach roku. Według Notariuszy Wielkiego Paryża to nie korekta, ale poważny spadek. Dla porównania najwyższe stawki zarejestrowano w listopadzie 2020 r. Było to wówczas 10 860 euro. Od tego czasu cena spadła o 1100 euro, a więc ok. 10%.
Rzadko zdarza się również, żeby w europejskiej stolicy mieszkania taniały jednocześnie we wszystkich dzielnicach. W stolicy Francji obserwowana redukcja wynosi od 2 do 7%. W najtańszej dzielnicy La Chapelle ceny kształtują się na poziomie 7540 euro za metr kwadratowy. W najdroższej części miasta, przy Polach Elizejskich, ceny wynoszą ok. 19 150 euro za mkw.
Zobacz również: Bezpieczny Kredyt 2% - te dane pokazują dlaczego ceny mieszkań stale rosną
Ile trzeba zarabiać, aby kupić 40-metrowe mieszkanie?
Zbyt wysoki poziom stóp procentowych blokuje rynek. Nawet przy spadających cenach, siła nabywcza nieruchomości nie ulega poprawie. Oprocentowanie 20-letnich kredytów wzrosło z 1,20% na koniec 2019 r. do ok. 4,2%.
Coraz trudniej o finansowanie po zaostrzeniu kryteriów. Na podstawie danych Banque de France w czerwcu 2023 r. suma udzielonych kredytów mieszkaniowych 11,1 mld euro w porównaniu do 22,7 mld euro w czerwcu 2022 r. Zaciągnięcie kredytu bez wpłaty własnej jest obecnie prawie niemożliwe.
“Poziom aktywności jest obecnie o jedną czwartą niższy, niż w ciągu ostatnich 10 lat, co świadczy o utrzymujących się trudnościach i powadze szoku, jakiego doznał rynek” - komentują eksperci.
Aby kupić mieszkanie o powierzchni 40 m² w Paryżu, trzeba dysponować pensją brutto w wysokości 113 945 euro rocznie w porównaniu do 89 892 euro w 2012 r. i 75 038 euro w 2007 r. Dane INSEE pokazują z kolei, że w 2020 r. średnie wynagrodzenie w przeliczeniu na pełny etat wynosi średnio 49 000 euro netto w skali roku.
W przypadku rynku pierwotnego problemem jest kryzys podaży oraz zakłócony popyt wynikający z dużej liczby tańszych mieszkań na rynku wtórnym. Firmy wstrzymują się z inwestycjami, czekając na rozwój sytuacji rynkowej.
Zobacz również: Polacy kupują więcej mieszkań z drugiej ręki, ale popyt na nowe rośnie coraz szybciej
**************