Spadek awersji do ryzyka sprzyja umocnieniu złotego
W ubiegłym tygodniu kurs EURPLN spadł do 4,7080 (umocnienie złotego o 1,5%). Od poniedziałku do czwartku mieliśmy do czynienia z kontynuacją spadku kursu EURPLN zapoczątkowanego dwa tygodnie temu. Umocnieniu złotego sprzyja spadek awersji do ryzyka wynikający z uspokojenia sytuacji na rynkach finansowych po początkowym szoku związanym z wybuchem wojny w Ukrainie i serią sankcji nałożonych przez kraje Zachodu na Rosję. W piątek doszło do korekty i lekkiego osłabienia złotego.
Ze względu na wyższy popyt na ryzykowne aktywa w ubiegłym tygodniu mieliśmy również do czynienia z dalszym odpływem kapitału z tzw. bezpiecznych przystani, co znalazło odzwierciedlenie m.in. we wzroście kursu EURUSD i EURCHF.
W tym tygodniu złoty pozostawać będzie pod wpływem wojny w Ukrainie. Istotna dla złotego będzie również publikacja krajowych danych o sprzedaży detalicznej. W przypadku realizacji naszej wyższej od konsensusu rynkowego prognozy dane mogą doprowadzić do lekkiego umocnienia złotego. Pozostałe dane z polskiej i światowej gospodarki nie będą miały naszym zdaniem istotnego wpływu na kurs złotego.
Zobacz także: Potężne wystrzały walut: kurs euro (EURPLN) i dolara (USDPLN) z mega wzrostami!
Krajowe dane o sprzedaży detalicznej w centrum uwagi rynku
W ubiegłym tygodniu 2-letnie stawki IRS zmniejszyły się do 5,56 (spadek o 6pb), 5-letnie do 4,92 (spadek o 4pb), a 10-letnie do 4,52 (spadek o 7pb). W ubiegłym tygodniu doszło do nieznacznej korekty stawek IRS i ich spadku na całej długości krzywej. Sprzyjało temu obniżenie światowej awersji do ryzyka wynikające z uspokojenia sytuacji na rynkach finansowych po początkowym szoku związanym z wybuchem wojny w Ukrainie i serią sankcji nałożonych przez kraje Zachodu na Rosję. Wsparcie dla takiej oceny stanowi obniżenie spreadów pomiędzy polskimi a niemieckimi obligacjami.
W tym tygodniu stawki IRS pozostaną pod wpływem wojny w Ukrainie. Ważnym wydarzeniem z punktu widzenia stawek IRS będzie również publikacja krajowych danych o sprzedaży detalicznej. W przypadku realizacji naszej wyższej od oczekiwań rynku prognozy mogą one przyczynić się do nieznacznego wzrostu stawek IRS na krótkim końcu krzywej. Pozostałe dane z polskiej i światowej gospodarki nie będą miały naszym zdaniem istotnego wpływu na krzywą.