W kwietniu Osato Avan-Nomayo opublikował na portalu Cointelegraph artykuł, w którym przedstawił sytuację kryptowalut w jednym z afrykańskich krajów - Nigerii. Czy cieszą się tam dużym zainteresowaniem? Jak wyglądają realia ich używania?
Osato Avan-Nomayo w swym artykule zwrócił uwagę, że według danych z Google Trends, Lagos w Nigerii zajmuje pierwsze miejsce wśród miast na świecie pod względem liczby wyszukiwań słowa „Bitcoin” w internecie. Dane te wskazują na ogromne zainteresowanie Bitcoinem w tym mieście, liczącym sobie ponad 21 mln mieszkańców. Autor artykułu postanowił zgłębić ten temat, czy faktycznie tak duże zainteresowanie Bitcoinem przekłada się na jego zastosowanie w codziennym życiu mieszkańców Lagos.
Bitcoin jako substytut dolara
Nigeryjczycy mają utrudnienia w otrzymywaniu płatności zza granicy z powodu częstych oszustw w tym kraju, polegających na wyłudzaniu pieniędzy. Firmy płatnicze, takie jak PayPal, niezbyt chętnie obsługują tego rodzaju transakcje, a jeśli już to robią, często żądają wyższych opłat transakcyjnych. Dla wielu mieszkańców Nigerii sposobem na otrzymywanie płatności zagranicznych może być Bitcoin, który w związku z tym jest traktowany przez nich jako substytut dolara amerykańskiego lub innej waluty obcej.
W Nigerii panuje wysokie bezrobocie. Według Narodowego Biura Statystycznego (NBS), stopa bezrobocia w tym kraju wzrosła w 2018 r. do około 23%. W takich miastach jak Lagos, wielu absolwentów uczelni, nie mogąc znaleźć tradycyjnej pracy, utrzymuje się z freelancingu. Oferują oni różne usługi, takie jak copywriting, tworzenie stron internetowych czy programowanie. Wielu odbiorców tych usług ma swe siedziby poza granicami kraju i mogą być problemy z płatnościami za wykonaną pracę. W związku z tym młodzi ludzie coraz bardziej skłaniają się do przyjmowania płatności za swe usługi w kryptowalutach. Dzięki portfelom BTC i mnóstwie lokalnych giełd kryptowalut, freelancerzy mogą łatwo otrzymywać płatności od swych klientów z całego świata.
Bitcoin i inne kryptowaluty są przydatne także właścicielom firm w Nigerii. Są one przez nich traktowane jako sustytut walut obcych i alternatywa dla tradycyjnej bankowości. Spółki takie jak BitPesa oferują łatwy dostęp do płynności, która jest niezbędna dla firm, szczególnie w kontekście handlu międzynarodowego.
Czy Bitcoin jest wystarczająco wykorzystywany?
Autor artykułu zwraca uwagę, że podczas, gdy handel Bitcoinem znakomicie się rozwija w Nigerii, wydaje się, że Nigeryjczycy skupiają się głównie na funkcji Bitcoina jako substytutu dolara, pomijają natomiast szersze możliwości zastosowania tej technologii. Dane z Bitnodes wskazują, że w Lagos jest niewiele węzłów sieci Bitcoin. Niewielu ludzi decyduje się je uruchomić. Ten brak zainteresowania może wynikać z powodu problemów z infrastrukturą, która mogłaby wspierać gospodarkę cyfrową. W mieście są problemy ze stałą dostawą energii elektrycznej.
Innym czynnikiem wskazującym na niedostateczne zastosowanie technologii Bitcoina jest to, że niewiele punktów sprzedaży przyjmuje płatności w kryptowalutach. Podczas, gdy wiele miast w USA, Europie i niektórych częściach Azji w coraz większym stopniu wykorzystuje kryptowaluty jako środek płatności, w Lagos w niewielu miejscach można nimi płacić. Łatwiej jest handlować dużymi wolumenami BTC na różnych platformach niż znaleźć firmy przyjmujące płatności w kryptowalutach za swe usługi lub towary.
Bitcoin i podejrzane schematy inwestycyjne
W ciągu ostatnich kilkunastu lat Nigeria zmaga się z niekorzystną opinią ze względu na oszustwa internetowe. Utrudnia to życie wielu obywatelom, a dodatkowo powoduje nieufność do Bitcoina i innych kryptowalut.
Wzrost popularności Bitcoina zbiegł się w czasie z działaniem rosyjskiej piramidy finansowej MMM, w której wielu Nigeryjczyków utraciło swe oszczędności. Gdy Bitcoin zdobywał coraz większą popularność, wiele osób traktowało go z nieufnością, obawiając się, że to kolejny schemat Ponziego.
Joseph Samuel jest analitykiem blockchain i team leaderem w „Humane Love” – projekcie charytatywnym opartym na blockchainie EOS z siedzibą w Lagos. W rozmowie z portalem Cointelegraph przyznał on, że niektórzy mieszkańcy tego miasta mają tendencję do łączenia tych dwóch pojęć: „Wielu Nigeryjczyków dowiedziało się o Bitcoinie w czasie trwania scamu MMM. W rezultacie mają tendencję, by spostrzegać Bitcoin jako kolejny podejrzany schemat inwestycyjny. Jednak dzięki odpowiedniej edukacji te błędne informacje mogą stać się przeszłością.”
Z powodu tej nieufności wiele osób nie wykorzystało szansy na zyski, które stały się udziałem wczesnych użytkowników Bitcoina w czasie rajdu byka pod koniec 2017 r.
Samuel stwierdził, że Lagos wciąż ma szansę dogonić resztę świata w zakresie tej technologii. Jak powiedział: „Lagos jest ogromnym miastem, w którym nie brakuje osób zaliczających się do najzdolniejszych na świecie. Nieszczęśliwie jednak, strach przed nieznanym uniemożliwia wielu z nich przyjęcie nowszych, przełomowych rozwiązań technologicznych. Gdy staną się bardziej skłonni na zmiany i zdadzą sobie sprawę, co reprezentuje sobą Bitcoin, wówczas Lagos stanie się centrum rozwijającej się gospodarki cyfrowej.”
W Nigerii powstały organizacje takie jak Cryptography Development Initiative of Nigeria (CDIN) czy Nigerian Blockchain Alliance (NBA). Stanęły one do walki z oszustwami kryptowalutowymi w Lagos i innych częściach kraju. Organizacje te współpracują z takimi agencjami jak Nigeria Electronic Fraud Forum (NeFF), aby zapobiec rozprzestrzenianiu się działalności przestępczej związanej z Bitcoinem.
Bitcoin i recesja w 2016 r.
W 2016 r. nastąpił gwałtowny wzrost wolumenu obrotu BTC na platformie handlowej LocalBitcoins. Ten znaczący wzrost nie był przypadkowy, gdyż w 2016 r. miała miejsce największa w kraju recesja gospodarcza od 1987 r. W tym czasie wiele firm płatniczych zaczęło obsługiwać płatności w BTC. Przybyły nowe firmy oferujące możliwość zakupu tej kryptowaluty.
Adekemi Bitire – szef ds. marketingu jednej z platform handlu Bitcoinem w Lagos śledzi trendy związane z adaptacją BTC w tym mieście. Bitire wyjaśnił, że był świadkiem ogromnego wzrostu liczby ludzi zainteresowanych adaptacją Bitcoina w handlu. „Wielu z nich wkracza do tego biznesu, zarabiając stałe prowizje i poprawia standard swego życia.” Bitire dostrzegł także zmiany demograficzne wśród mieszkańców miasta, którzy są zainteresowani Bitcoinem. Są to nie tylko studenci i absolwenci zajmujący się freelancingiem, ale także pracownicy średniego szczebla w różnych firmach, pragnący pozyskiwać dzięki Bitcoinowi dodatkowe źródło dochodów do swej miesięcznej pensji.
Bitcoin jako ucieczka od ubóstwa
Nigeria jest krajem, w którym dobrze się powodzi tylko nielicznym. Według danych Banku Centralnego Nigerii, około 31 mln mieszkańców tego kraju posiada konta bankowe spośród 83 mln dorosłych obywateli. Autor artykułu stwierdził, że przy tak dużej ilości osób niekorzystających z usług banków, szczególnie na obszarach wiejskich, Bitcoin stanowi godną uwagi alternatywę dla tradycyjnych usług bankowych. Wskazał on, że kryptowaluty sprawdziły się na obszarach południowo-wschodniej Azji, gdzie występowały podobne problemy. Większy nacisk na tworzenie bardziej przyjaznych dla użytkowników metod dokonywania płatności Bitcoinem mógłby przyczynić się do rozpowszechnienia tej technologii na obszarach wiejskich, gdzie mógłby też służyć ludziom nieobeznanym z nowościami technicznymi. Gdyby Bitcoin stał się częścią codziennego życia, mógłby stać się użyteczny dla całej Nigerii.
