Jedna z największych inwestycji ostatnich lat – chilijska kopalnia Sierra Gorda, dla KGHM miała być żyłą złota. Jak się jednak okazało, południowoamerykańska kopalnia nie była na tyle wydajna. W tym roku losy chilijskiej inwestycji mają się odwrócić. Prezes KGHM - Radosław Domagalski-Łabędzki zapowiedział przełom w Sierra Gorda. Przerób rudy ma zwiększyć się nawet o 20% do 30%.
O Sierra Gorda
Jedną z największych inwestycji ostatnich lat KGHM była kopalnia Sierra Gorda w Chile. Inwestycja była możliwa dzięki przejęciu kanadyjskiej spółki Quadra FNX w 2012 roku. Ze Sierra Gorda łączono wiele nadziei. Chilijska kopalnia niestety okazała się nie tak wydajna, jak się tego spodziewano. Kopalnię otworzono w czerwcu w 2014 roku. Bogata jest w złoża miedziowo-molibdenowe. KGHM Polska Miedź jest wspólnikiem w projekcie odkrywkowym (51%) wraz z Sumitomo Metal Mining (31,5%) oraz Sumitomo Corporation (13,5%).
W latach 2014-2016 chilijska kopalnia generowała jedynie wielomilionowe straty, co odbijało się na kondycji KGHM. Inwestycja, która miała zrewolucjonizować rynek wydobywczy, okazała się fiaskiem. Mimo wielu zastrzeżeń, a nawet reakcji administracji rządowej, KGHM nie wycofał się z chillijskiej inwestycji. Dopiero na początku 2017 roku, Sierra Gorda zaczęła podnosić się z kolan. Pierwsze trzy miesiące 2017 to dla kopalni w Chile dodatni wynik operacyjny. Jego wysokość wyniosła wówczas około 9 mln zł.
Przełom i wyzwania
Prezez KGHM - Radosław Domagalski-Łabędzki, w wypowiedzi dla PAP, przyznaje, że przez lata popełniano błędy. Jednak w ciągu najbliższych lat ma to się zmienić, a może nawet już w tym roku.
„Największym wyzwaniem – ze względu na skalę działalności oraz mnogość historycznie popełnionych błędów natury projektowo-wykonawczej - jest cały czas chilijski projekt Sierra Gorda - i to się na pewno nie zmieni w ciągu najbliższych lat. Dokonamy przełomu w tym roku". - przedstawia dla PAP swoje stanowisko w sprawie:
KGHM planuje zwiększyć procesy wydobywcze w kopalni oraz w zakładzie przerobu rudy. Jak poinformował Domagalski-Łąbędzki, KGHM współpracuje z japońskim partnerem, by wspólnie osiągnąć zamierzony cel. Dzienny przerób rudy w Sierra Gorda ma zwiększyć się o 20-30%. Czyli przekładając to na liczby, do 2020 dzienny przerób ma osiągnąć 130-140 tys. ton, ze 110 tys. w 2017 roku. Zdaniem Prezesa projekt Sierra Gorde w końcu zaczął rozwijać się i spełniać zaierzone efekty. Wcześniejsze prace były mało miarodajne.
