Uspokojenie na rynkach mimo napięć na Bliskim Wschodzie
- W ubiegłym tygodniu sadek €/US$ wyhamował w okolicach 1,0650, po silnym spadku pary wywołanym serią mocnych danych tydzień wcześniej. Para dotarła do lokalnej strefy wsparcia (1,06-1,0650), której nie była jednak w stanie przełamać mimo wzrostu napięć geopolitycznych, wywołanych atakami Iranu, a następnie Izraela. Amerykańska i niemiecka krzywa podniosły się o 10-12pb. Pomogły w tym zarówno wcześniejsze dane, jak i wyższe ceny ropy naftowej, wywołane eskalacją napięć na Bliskim Wschodzie.
- Bardzo nerwowo było na krajowym rynku. Zapowiedź, że środki z UE nie muszą być wymieniane na złote wywołała kolejną falę domykania pozycji na spadek €/PLN. Kurs szybko dotarł do 4,37. Para jednak od tej pory wróciła do 4,30 i to mimo napięć geopolitycznych. Razem ze złotym pod presją znalazły się też SPW. Rentowności 10latki wzrosła aż 20pb. 2latka osłabiła się ostatecznie 5pb, ale na początku tygodnia była aż 12pb wyżej, mimo braku danych z kraju.
Złoty może kontynuować umocnienie, €/US$ w trendzie bocznym
- Kurs €/US$ nie był w stanie wyłamać się poniżej 1,06-1,0650 przed weekendem mimo wzrostu napięć geopolitycznych. Teraz sytuacja na Bliskim Wschodzie wydaje się stabilizować. W tej sytuacji uwaga rynków powinna skupić się na danych makro. Spodziewamy się stopniowej poprawy koniunktury w strefie euro (PMI jutro), solidnego wzrostu PKB USA za 1kw24 (czwartek), ale kluczowe mogą okazać się dane o inflacji PCE z USA (piątek). Najprawdopodobniej ta miara presji cenowej w USA nie będzie tak uporczywa jak ostatnie dane o CPI. Sugeruje to albo stabilizację kursu €/US$ powyżej 1,06, lub umiarkowany wzrost €/US$ (pierwszy poziom docelowy to okolice 1,07, potem 1,0750).
- Perspektywy dolara na 2poł24 się poprawiły. Oprócz jastrzębiego Fed, doszło ryzyko utrzymania wysokich cen ropy lub ich dalszego wzrostu. Fed może być bardziej wrażliwy na wpływ drogiej ropy i zaostrzać retorykę. Znacząco spadły więc szanse na wzrost €/US$ do 1,10.
- Kolejna fala domykania pozycji na spadek €/PLN najprawdopodobniej zakończyła się już w ubiegłym tygodniu. Doświadczenia poprzednich takich okresów sugerują, że powinno po tym nastąpić dalsze wyraźne umocnienie złotego. Ruch zaczął się już w ubiegłym tygodniu, ale w tym powinien dotrzeć poniżej 4,30 (maksymalnie do około 4,26-27 w zależności od sytuacji na €/US$).
- Uspokojenie (przynajmniej na razie) sytuacji geopolitycznej powinno pozwolić inwestorom skupić się na sytuacji makro. A ta pozostaje dla złotego pozytywna. Część środków z UE (np. ze Wspólnej Polityki Rolnej) musi być wymieniona na PLN, co prawdopodobnie częściowo odbędzie się na rynku. Złotego wspiera też nadwyżka w bilansie obrotów bieżących i wysokie stopy NBP. Dlatego w 2kw24 nadal oczekujemy spadku kursu €/PLN do około 4,20. W 2poł24 widzimy jednak ryzyko powrotu bliżej 4,30 z uwagi na potencjalnie mniej korzystną dla CEE sytuację geopolityczną po wyborach prezydenckich w USA.
Zobacz także: Kurs złotego (PLN) ma problemy z powodu środków z KPO. Euro (EUR) na straconej pozycji w stosunku do dolara (USD)
Uspokojenie na rynkach wsparciem dla długich SPW
- W tym tygodniu spodziewamy się dalszego, choć ograniczonego, wzrostu rentowności na rynkach bazowych. Liczymy na generalnie solidne dane z głównych gospodarek, szczególnie z USA co będzie wspierało jastrzębi zwrot Fed i mniejszą skalę wycenianych na 2024 obniżek stóp w USA. Na duży wzrost rentowności nie liczymy, bo ceny ropy naftowej spadły wyraźnie jeszcze przed weekendem, gdy Iran starał się obniżyć napięcia z Izraelem.
- W kraju liczymy na spłaszczenie krzywej. Uspokojenie sytuacji na złotym powinno sprzyjać umocnieniu długiego końca krzywej dochodowości, po zeszłotygodniowej przecenie. Aktualne poziomy rentowności SPW są już zdecydowanie atrakcyjne, ostatni raz 10latka była tak wysoko w październiku ub.r. Na krótkim końcu spodziewamy się stabilizacji. Napływające dziś i jutro dane z kraju powinny potwierdzić stopniową poprawę koniunktury.
Nie przegap najciekawszych artykułów! Obserwuj nas w Wiadomościach Google (GOOGLE NEWS)! Obserwuj FXMAG>>