Bieżący tydzień przyniósł dosyć sporą zmienność na parze GBPUSD. Mimo to dzisiejsza sesja prawdopodobnie skończy się w niewielkiej odległości gdzie pojawiła się podczas pierwszych godzin handlu kończącego się tygodnia. Jakie to ma techniczne konsekwencje i jakie buduje scenariusze na następny tydzień? Zapraszam na przegląd sytuacji technicznej na popularnym kablu.
Wykres GBPUSD interwał tygodniowy
Spójrzmy najpierw na sytuację na wykresie tygodniowym. Kabla nadal charakteryzuje spadkowy sentyment. Cena znajduje się pod liniami Ichimoku, a Chikou span nadal potwierdza spadkowy charakter tego waloru. Co natomiast wydarzyło się w tym tygodniu? Możemy go podsumować jako nieudany atak na średnią Tenkan sen. Tak więc na tym interwale mamy cały czas aktualne sygnały sprzedaży - wyjście z chmury spadkowej oraz sygnał trzech linii. Zanegowanie bieżącej tendencji spadkowej odbędzie się dopiero po pokonaniu i zamknięciu się świecy nad maksimami z tego tygodnia - czyli jednocześnie negacji pinbara spadkowego, którego otrzymamy po tym tygodniu.
Wykres GBPUSD interwał D1
Przejdźmy do wykresu dziennego. W moim ostatnim przeglądzie kabla wspominałem o spadkowym sygnale - wyjścia z chmury spadkowej zaznaczonym na wykresie. Mimo korekty, której byliśmy świadkami w tym tygodniu, sygnał ten nadal jest aktualny, bowiem żeby doszło do negacji świeca dzienna musi się zamknąć nad poziomem chmury, a po wzrostach ponad poziom chmury obudziła się podaż sprowadzając cenę znowu w strefę chmury. We wczorajszym dniu mieliśmy kolejne spadki które przekraczając średnią Tenkan sen dodatkowo potwierdziły kolejne środowe wyjście z chmury. Średnia Chikou span znajduje się pod ceną i średnimi zwiększając sentyment spadkowy na tej parze. Podsumowując sytuację z wyższych interwałów - Ichimoku pokazuje, że jest bardziej prawdopodobne żeby siłą dominującą w następnym tygodniu była podaż. Przyspieszenie spadków może nastąpić po pokonaniu wzrostowej linii trendu, a ważnym poziomem obrony byków są okolice 1.405. Natomiast scenariusz spadkowy zostanie zanegowany dopiero zamknięciu się ceny po drugiej strony chmury - 1.426, oraz po pokonaniu ubiegłotygodniowym maksimów.
Na koniec warto wspomnieć o tym, że następny tydzień będzie obfitował w odczyty makroekonomiczne zarówno z USA jak i Wielkiej Brytanii, które w zależności od oczekiwań rynkowych będą w stanie wyklarować tendencję na GBPUSD. We wtorek i w środę w planie są odczyty z rynku nieruchomości w USA, natomiast jeśli chodzi o Wielką Brytanię to ważne dane o bezrobociu zaplanowane są na środę, a w czwartek poznamy dane o sprzedaży.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję