Ostatni rajd na głównej parze, który przeniósł notowania z okolic 1,07 w rejon 1,09-1,10, jeszcze w piątek wyhamował, a wczoraj nawet doszło do minimalnej korekty spadkowej i cofnięcia w okolice 1,09. Dzisiejsze dane z Niemiec o majowej PPI były nieco niższe od oczekiwań i powinny wspierać wyhamowanie wzrostów EUR-USD.
EUR-PLN nadal w konsolidacji wokół 4,45
Dotychczasowe wsparcie dla złotego w postaci słabego dolara w okolicach minionego weekendu wygasło. W międzyczasie dostaliśmy również słabsze od oczekiwań dane krajowe o bilansie płatniczym (nadwyżka na rachunku bieżącym topnieje). Summa summarum trwa wygaszanie potencjału aprecjacyjnego dla złotego, co powinno zachęcać do zagrywek pod odbicie wzrostowe na EUR-PLN.
Lekkie umocnienie na długim końcu
Wczorajszy dzień na rynkach finansowych, w tym również na krajowym rynku FI, przebiegał pod nieobecność kluczowej grupy inwestorów wobec przedłużonego na poniedziałek weekendu w USA. Aktywność uczestników rynku była zatem ograniczona. W takim otoczeniu krajowa krzywa umocniła się nieznacznie na długim końcu (10-latki ponownie blisko 6%), a na krótkim obserwowaliśmy stabilizację (2- latki nieznacznie poniżej 6%). Na Bundach podtrzymane były obserwowane ostatnio tendencje do osłabienia, zarówno na długim jak i na krótkim końcu.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję