W dniu dzisiejszym jedną z mocniejszych walut na rynku jest dolar amerykański. Warto w tym kontekście spojrzeć na zachowanie tej waluty wobec jego "kuzyna" z drugiej części globu – dolara nowozelandzkiego.
Wykres NZDUSD interwał tygodniowy
Spójrzmy na wykres tygodniowy. W zeszłym tygodniu opisywałem w swojej analizie bardzo ważny poziom, na którym obudziła się podaż – 0.6890. Jak się okazało faktycznie ubiegły tydzień stał pod znakiem korekty wzrostów rozpoczętych na początku bieżącego roku.
O ile nie można mówić o trendzie wzrostowym, to cały czas tendencja zapoczątkowana w styczniu jest jak najbardziej aktualna. Ten tydzień jak na razie przynosi wzrosty na tym walorze i na wykresie tygodniowym jesteśmy świadkami odbicia ceny od średniej Tenkan sen oraz dolnej krawędzi chmury spadkowej – Senkou span A. Chikou span potwierdza możliwość kontynuacji wzrostów będąc ponad linią ceny.
Celem dla popytu na ten tydzień jest z pewnością zamknięcie go ponad najważniejszym poziomem dla tej pary walutowej – 0.6890. Ten scenariusz otworzy drogę do wzrostów z zasięgiem na drugą krawędź chmury – Senkou span B, do której odległość w tym momencie wynosi około 200 pipów. Przy zaniżonym kwotowaniu w pipach na NZDUSD wydaje się to być atrakcyjnym zasięgiem.
Poziomem wsparcia zostaje cały czas okolica Kijun sen – 0.665, a w przypadku pogłębienia spadków linia trendu wzrostowego rozpoczęta w końcu zeszłego roku oraz poziom 0.655.
Wykres NZDUSD interwał D1
Spójrzmy na wykres dzienny. W tym tygodniu otrzymaliśmy z techniki Ichimoku sygnał na kontynuację wzrostów – był to sygnał trzech linii po zamknięciu poniedziałkowej sesji. Wczoraj natomiast zgodnie z sygnałem wzrosty zostały kontynuowane i poprzez silną świecę Marubozu popyt dokonał zamknięcia nad kluczowym poziomem. Dzisiaj po krótkim impulsie spadkowym dochodzącym do ubiegłotygodniowych maksimów rynek zalicza jak dotąd korektę o wartości 50 pipów. Kontra popytu powinna być ustawiona w okolicach przebitego poziomu. W przypadku powrotu do spadków następną linią obrony jest średnia Tenkan sen, a później Kijun, która była wcześniej mocno respektowana przez cenę i z której wyszedł kolejny wzrostowy impuls.
Wykres NZDUSD interwał H1
Na zakończenie warto jeszcze spojrzeć na interwał godzinny, ponieważ w przypadku obudzenia się popytu będziemy świadkami sygnału na kontynuację wzrostów po przebiciu Tenkan sen. Pozostałe elementy Ichimoku są silnie wzrostowe więc jest możliwość uzyskania sygnału popytowego trzech linii. Ewentualny stop loss w takim wypadku wynosiłby 20 – 25 pipów co tworzy bardzo dobry stosunek zysku do straty w przypadku gdy zasięg wzrostów wyniósłby z interwału dziennego około 200 pipów.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję