Wtorkowa sesja walutowa cechowała się niską zmiennością. Notowania EUR/USD zamknęły się powyżej ceny 1,07, zwyżkując o 0,03%. Po poprzednim tygodniu gdzie można było zaobserwować wyraźną aprecjacje dolara względem euro, najpopularniejsza para walutowa powróciła do średnioterminowego trendu. W rezultacie kurs pary EUR/USD wyznaczył w poniedziałek nowe 7-miesięczne maksima. Podczas wczorajszej sesji kurs USD/PLN zniżkował 0,15% zamykając się poniżej 4,37. Pomimo umacniającej się złotówki ciężko liczyć na spadek wyceny USD/PLN poniżej poziomu 4,00. We wtorek EUR/PLN zniżkowało 0,11% utrzymując od dwóch miesięcy trend boczny w przedziale od 4,65-4,72.
Wykres: EUR/USD, 1Y, źródło: baha.com
Brak znaczących publikacji makroekonomicznych nie sprzyjał zwiększonej zmienności na parach walutowych. Wczorajsze wystąpienie Jerome Powella podczas konferencji organizowanej przez szwedzki Riksbank było bardzo neutralne, więc uwaga inwestorów będzie skupiona na publikacji jutrzejszych danych o inflacji CPI w USA. Odpływ kapitału z USA do Europy powoduje obecnie korzystną sytuację dla osób kupujących dolary, a w najbliższym czasie USA mogą zbliżyć się do osiągnięcia dodatnich realnych stóp procentowych. Natomiast EBC pomimo zapowiadanych wyższych podwyżek stóp procentowych niż w USA, nadal ma ograniczone pole manewru ze względu na nadmiernie zadłużone kraje z grupy PIGS.
Wykres: USD/PLN, 1Y, źródło: baha.com
Na kurs naszej rodzimej waluty wciąż będzie miał wpływ przebieg wojny w Ukrainie, co w przypadku zaostrzenia lub eskalacji konfliktu wpłynie na umocnienie się dolara, który historycznie cieszy się największym zaufaniem inwestorów w czasie światowych kryzysów. Pogłębiający się kryzys energetyczny na Starym Kontynencie i rosnące obawy o recesję lub mocne spowolnienie, mogą być również podstawą do osłabienia walut europejskich. Dodatkowymi czynnikami mogącymi wywierać presję na deprecjację złotówki jest brak perspektyw wypłacenia wypłaty unijnych środków z KPO w najbliższym czasie oraz najniższe stopy procentowe w regionie Europy Środkowo-Wschodniej.