W oczekiwaniu na wystąpienie Yellen i Draghi’ego
W dniu wczorajszym rozpoczęło się sympozjum Fed w Jackson Hole, jednak najważniejsze wystąpienia zostały zaplanowane na dzień dzisiejszy. O godzinie 16:00 Janet Yellen będzie mówiła o stabilności finansowej, gdzie zapewne szefowa Fedu odniesie się również do polityki monetarnej i wpływu ostatnich dwóch podwyżek stóp procentowych na gospodarkę. Jeśli Yellen oceni, że warunki finansowe pozostają łagodne, to może zostać odczytane jako argument za kontynuacją stopniowej normalizacji polityki pieniężnej w USA i wesprzeć dolara. Z kolei o 21:00 zacznie przemawiać Draghi, co do którego uczestnicy rynku mają wygórowane oczekiwania licząc, że szef EBC może wykorzystać swoje wystąpienie do zakomunikowania zmian w polityce monetarnej. Mając na uwadze ostatnie ożywienie gospodarcze w strefie euro, część spodziewa się stwierdzenia o wychodzeniu z ultra luźnej polityki monetarnej. Jednakże Draghi może chcieć zachować większa elastyczność i poczekać z konkretnymi deklaracjami do czasu publikacji najnowszych projekcji makroekonomicznych ze strefy euro. Jeśli Draghi rozczaruje rynki, to z pewnością euro znajdzie się pod presją sprzedających.
Patrząc na eurodolara nadal widzimy trend boczny na tej parze – w dalszym ciągu obowiązuje zakres 1,1660- 1,1845. Opublikowane finalne dane na temat tempa wzrostu gospodarczego niemieckiej gospodarki w drugim kwartale tego roku były zgodne z oczekiwaniami i nie miały większego wpływu na notowania. Z kolei indeks instytutu Ifo obrazujący nastroje wśród niemieckich przedsiębiorców zaskoczył w sierpniu na plus i wzrósł powyżej oczekiwań rynkowych do 115,9 pkt. wobec prognozowanych 115,5 pkt. Przed nami jeszcze wstępne dane na temat zamówień na dobra trwałego użytku w lipcu, które najprawdopodobniej wypadną słabiej w porównaniu do czerwcowych odczytów.
Złoty został w dniu wczorajszym wsparty krajowymi danymi. W opublikowanych minutkach z lipcowego posiedzenia RPP można było wyczytać, że część członków Rady zwróciła uwagę, że wydłużenie się okresu ujemnych realnych stóp procentowych może zwiększyć ryzyko wystąpienia negatywnych skutków tego zjawiska. Dane wskazujące na dalszy wzrost zatrudnienia i płac w sektorze przedsiębiorstw będą wspierały wzrost dynamiki płac w kolejnych kwartałach, co może stanowić argument za wzrostem kosztu pieniądza w Polsce w drugim półroczy przyszłego roku. Stopa bezrobocia rejestrowanego utrzymała się w lipcu na poziomie 7,1% r/r. Ponadto rząd planuje deficyt budżetowy na poziomie 41,5 mld złotych na przyszły rok, czyli wyraźnie niższy niż dotychczas.
EUR/USD
Na eurodolarze utrzymuje się w ostatnich dniach trend horyzontalny. Para oscyluje w zakresie wahań 1,1661-1,1845 w oczekiwaniu na dzisiejsze doniesienia z przemówień Yellen i Draghi’ego. Notowania utrzymują się w dalszym ciągu powyżej istotnych średnich kroczących EMA w skali H4 (50-, 100- i 200-okresowej), co świadczy o silne strony popytowej na tej parze. Wybicie ze wspomnianego zakresu wahań może stać się impulsem do silniejszego ruchu kierunkowego na tej parze.
EUR/PLN
EUR/PLN wybronił opór w postaci 38,2% zniesienia Fibo całości fali spadkowej z poziomu 4,5053 i ostatniego lokalnego szczytu w rejonie 4,2945. Silnie umocnienie złotego względem euro w dniu wczorajszym przyczyniło się do powrotu notowań poniżej 200-okresowej średniej EMA w skali D1. Techniczny obraz rynku sprzyja powrotowi w rejon wsparcia wyznaczonego przez dolne ograniczenia kanału spadkowego w okolicy 4,2400. Psychologicznym oporem pozostaje okrągły poziom 4,3000.
Autor: Anna Wrzesińska