Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Powody słabości euro EUR i funta GBP

|
selectedselectedselected
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Europejskie waluty nie mają dobrego tygodnia. Bieżący tydzień przypomina trochę rok 2012, kiedy europejscy politycy nie potrafili rozwiązać własnych problemów, nie wspominając już o światowych wyzwaniach. Słabsze dane napłynęły też z Chin i w efekcie ten tydzień trudno będzie zakończyć w dobrych nastrojach.

Magazyn: Manipulacje na giełdzie

Manipulacje na giełdzie
W tym wydaniu m.in. szczery wywiad o spekulacji z osobą, która nielegalnie zarządzała kapitałem. Poruszamy tematy kryzysów finansowych oraz manipulacji na rynkach. Zamów już teraz wydanie 15 magazyn FXMAG. 
Czytaj

Unijny szczyt w Brukseli zakończył się fiaskiem, nawet jeśli nie było to fiasko spektakularne. Przede wszystkim nadal nie wiadomo co z porozumieniem z Wielką Brytanią. W grze na moment obecny jest wydłużenie okresu przejściowego (rozpocznie się w marcu przyszłego roku, pierwotnie miał trwać do końca 2020 roku), co miałoby dać czas na rozwiązanie wszystkich spornych kwestii. To nie spodoba się brytyjskim eurosceptykom, ale jedna z teorii mówi, że po przegłosowaniu projektu budżetu na rok 2019 (do czego brytyjska premier potrzebować będzie wszystkich koalicyjnych głosów) May będzie mogła zignorować najbardziej konserwatywne skrzydło w partii, po porozumienie przegłosuje wykorzystując posłów opozycji. To jednak pozytywny scenariusz, który wcale nie musi się ziścić. Na razie porozumienia, które miało być już uchwalone w tym tygodniu nie ma nawet w zarysie. Funt traci, traci też z tego powodu euro, bo Unia znów zajmuje się sobą – i to nieporadnie.

Czytaj także: Kurs funta GBP pod presją Brexitu

WIELKA BRYTANIA/ BREXIT / DANE: Pojawiają się spekulacje bazujące na wypowiedziach dyplomatów m.in. z Niemiec i Francji, dające szanse na wypracowanie kompromisu ws. Brexitu w ciągu najbliższych tygodni. Podczas rozpoczynającego się dzisiaj szczytu UE nie będzie to raczej możliwe. Zdaniem Financia.. Czytaj
Kurs funta GBP pod presją Brexitu

Drugim powodem słabości europejskich walut są Włochy i tu szczyt również nie przyniósł nic konkretnego. Kilku unijnych polityków pohukiwało, że taki wzrost deficytu (przypomnijmy Włosi planują 2,4% PKB na 2019 rok, a poprzedni rząd wskazywał na ok. 1%) jest nie do zaakceptowania, ale trudno uwierzyć, że miałoby to wpłynąć na liderów populistycznych ugrupowań we Włoszech. Jest istotne ryzyko, że podobnie jak Grecy zdanie zmienią dopiero przyciśnięci przez rynek. Wczoraj różnica pomiędzy oprocentowaniem włoskich i niemieckich 10-latek wzrosła do nowego kilkuletniego rekordu (ponad 320 punktów bazowych), a co gorsza zaczyna to wpływać na inne rynki peryferyjne, takie jak Hiszpania. Rynek obawia się, że w tej sytuacji EBC może mieć wątpliwości, czy wcześniejsza strategia zakładająca zakończenie skupu obligacji z końcem tego roku jest najwłaściwsza. Zmiana w tym zakresie byłaby fatalna dla notowań euro, a przez to również dla złotego.

Reklama

Nastrojom nie pomogły też dane z Chin wskazujące na obniżające się tempo wzrostu gospodarczego. Wyniosło ono 6,5% r/r, czyli nadal bardzo dużo, jednak mniej niż w drugim kwartale (6,7%) i mniej niż oczekiwano (6,6%). Do tego po raz kolejny spowolniła dynamika produkcji przemysłowej (5,8%), choć nieco na plus zaskoczyła sprzedaż detaliczna (9,2%). Jednocześnie jednak Michelin ostrzegł przed spadającą sprzedażą opon m.in. właśnie ze względu na „słabnący rynek sprzedaży samochodów” w Chinach. Tymczasem dane cały czas nie odzwierciedlają w pełni efekty ceł, który ujawni się raczej dopiero w kolejnych kwartałach i dalsza intensyfikacja konfliktu handlowego byłaby bardzo niebezpieczna.

Dziś w kalendarzu dane z USA o sprzedaży domów (16:00) i z Kanady o sprzedaży detalicznej i inflacji (14:30). W centrum zainteresowania będzie zatem para USDCAD.

W Polsce o 10:00 dane o sprzedaży detalicznej, które niejako podsumują wrzesień w polskiej gospodarce. O 8:50 kurs euro to 4,3025 złotego, kurs dolara wynosił 3,7532 złotego, kurs franka 3,7680 złotego, zaś kurs funt 4,8927 złotego.         

 

Wszelkie decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie powyższych informacji lub analiz podejmowane są wyłącznie na własne ryzyko. Powyższa informacja nie stanowi rekomendacji indywidualnej, a jakiekolwiek przedstawione w niej dane i analizy nie odnoszą się do indywidualnych celów inwestycyjnych, potrzeb ani indywidualnej sytuacji finansowej osób, którym zostały przedstawione.

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Przemysław Kwiecień

Przemysław Kwiecień

Główny Ekonomista X-Trade Brokers. Doktor nauk ekonomicznych Uniwersytetu Warszawskiego, absolwent UW i London Metropolitan University (tytuł MSc). Najlepszy analityk makroekonomiczny 2014 roku według NBP, Rzeczpospolitej i Parkietu. Wielokrotnie w czołówce rankingów prognoz walutowych agencji Bloomberg.

Autora możesz obserwować na LINKEDIN | TWITTER


Reklama
Reklama