Zarządzający kwotą 350 miliardów dolarów i pełniący funkcję CEO w funduszu Principal Global Investors, Jim McCaughan, porównał zwolenników Donalda Trumpa do popierających wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. McCaughan uważa, że obie grupy stanowią zagrożenie dla globalnych rynków.
„Istnieje duży transatlantycki rezonans, ponieważ ludzie, którzy popierają Brexit mają podobne poglądy reprezentowane przez zwolenników Trumpa” – uważa McCaughan. „Może dojść do sytuacji, w której dojdzie do Brexit’u i będziemy mieli prezydenta Trumpa. Wówczas po obu stronach Atlantyku może dojść do ograniczenia strefy wolnego handlu. Moim zdaniem byłoby to złe. Jeśli ta perspektywa się zrealizuje rynki mogą poważnie ucierpieć.”
Wyborcy w Wielkiej Brytanii przygotowują się do podjęcia decyzji w czerwcowym referendum dotyczącym opuszczenie przez ten kraj Unii Europejskiej. Urzędnicy, wliczając w to Marka Carneya przewodniczącego Bank of England, ostrzegają o zagrożeniach dla gospodarki wynikających z Brexit’u.
Decyzja „za” opuszczeniem Unii Europejskiej może odbić się na międzynarodowym handlu oraz sprawić, że kraj stanie się mniej atrakcyjny dla zagranicznych inwestorów - napisał w swoim raporcie Institute for Fiscal Studies. Takie argumenty są podważane przez zwolenników Brexit’u, którzy uważają, że Wielka Brytania po wyjściu ze struktur zacznie się silniej rozwijać i ograniczy zdecydowanie poziom napływających imigrantów.
„Jeśli dojdzie do Brexit’u w drugiej połowie roku będzie wiele niepewności co do organizacji handlu” – uważa McCaughan.
Pogarszające się perspektywy dla biznesu
McCaughan uważa, że Wielka Brytania ma wielowiekową tradycję współpracy z innymi krajami, a szanse na odrzucenie Brexit’u wynoszą 70%. Uważa on, że na podstawie obietnic Trumpa ciężko jest jednoznacznie ocenić jak gospodarką pokieruje Republikanin, jeśli zostanie prezydentem.
„Jego podejście jest pragmatyczne. To pozytywne” – mówi McCaughan o republikańskim kandydacie. „Powiedział jednak kilka rzeczy, których wprowadzenie byłoby bardzo złe dla biznesu”.
Uważa także, że sposobem na uniknięcie konsekwencji niższego niż oczekiwano wzrostu gospodarczego będzie inwestowanie w bezpieczne aktywa. „Może zanim administracja Trumpa zacznie dużo pożyczać, dobrze będzie trzymać się rynku obligacji skarbowych o wysokiej jakości”.
Źródło informacji: Bloomberg
