Pierwszym z nich jest różnica w polityce monetarnej RPP oraz europejskich banków centralnych. O ile prezes RPP, Adam Glapiński daleki jest w swojej retoryce do obniżek stóp, tak Europejski Bank Centralny albo Bank Anglii zapowiadają dokonanie ich na najbliższych posiedzeniach. Obecnie prognozujemy, że zarówno EBC, jak i Bank Anglii mogą obniżyć stopy już w czerwcu, podczas gdy RPP dopiero pod koniec roku, co powinno wspierać notowania złotego.
Czytaj: Kto poczuje potężny ból, gdy kurs euro (EUR) potanieje? Polski złoty może pójsc jeszcze wyżej
Po drugie mamy do czynienia ze stopniowym odbiciem koniunktury gospodarczej w kraju, co wraz z poprawą postrzegania Polski przez inwestorów po październikowych wyborach parlamentarnych i nadchodzących inwestycjach z KPO wspiera napływ kapitału zagranicznego na nasz rynek.
Czytaj: Kurs dolara o krok od mocnego spadku? Tylko kilka groszy dzieli USD/PLN od kilkuletniego dołka
Po trzecie, pozytywna atmosfera na globalnych rynkach finansowych (tzw. risk-on) i oczekiwania inwestorów na dokonanie obniżek stop procentowych przez Fed w tym roku (obecnie kontrakty terminowe wyceniają 2 obniżki po 25 pb) wspiera także nasz rynek walutowy.
Czytaj: Kurs euro spadnie poniżej 4,20 złotego i nie będzie obniżek stóp w tym roku