- Kurs €/US$ pozostaje blisko, jednak powyżej ważnego poziomu 1,07. Wczorajsze dane o inflacji CPI z USA miały mieszany wydźwięk. Z jednej strony, inflacja bazowa obniżyła się zgodnie z oczekiwaniami do 4,3%, jednak z drugiej główny wskaźnik CPI wzrósł bardziej niż przewidywał to konsensus (głównie za sprawą wzrostu cen paliw). W takim otoczeniu ostatnia podwyżka stóp Fed w obecnym cyklu zacieśnienia nadal pozostaje na stole, chociaż na najbliższym posiedzeniu amerykańskie stopy procentowe raczej pozostaną bez zmian. W prognozach członków FOMC (dot plot) należy się jednak spodziewać jeszcze jednej podwyżki stop. Dzisiejsza decyzja EBC i publikacja nowych projekcji makroekonomicznych raczej będą wspierały jastrzębie skrzydło Rady Prezesów. Tym samym €/US$ powinien pozostać powyżej 1,07.
- Po wzrostach rentowności we wtorek, amerykańskie Treasuries zyskały wczoraj około 5pb na krótkim końcu (rentowności spadły poniżej poziomu 5%) i nieco mniej na długim końcu, choć pierwszą reakcją rynku na dane inflacyjne był skokowy wzrost rentowności. Po głębszej analizie danych o inflacji CPI w USA, niepokoje o perspektywy inflacyjne w USA raczej ustąpiły. Niemieckie Bundy otworzyły się wczoraj z rentownościami o kilka punktów wyższymi niż na zamknięciu we wtorek (2-latki o 4bp wyżej a 10-latki o 3bp wyżej) i po wahaniach w ciągu dnia, zamknęły się blisko poziomów otwarcia.
Interwencje słowne wsparły PLN, ale krajowa waluta prawdopodobnie powróci do trendu deprecjacyjnego
- Na krajowym rynku walutowym ostatnie dni przyniosły wzrost zmienności kursu PLN. €/PLN testował okolice 4,68, ale słowna interwencja prezesa PFR umocniła złotego poniżej 4,63. P. Borys ostrzegał rynki, że rząd ma narzędzia by umocnić PLN, co udowodnił w 2022. Sugestie interwencji werbalnych przez NBP padały także ze strony niektórych przedstawicieli NBP.
- Spodziewamy się, że interwencje słowne będą miały jedynie przejściowy i krótkotrwały wpływ na notowania krajowej waluty, która w najbliższych dniach najprawdopodobniej powróci do trendu deprecjacyjnego w kierunku 4,70.
- Luźna polityka fiskalna i zdecydowanie bardziej gołębie nastawienie NBP niż sygnały płynące z głównych banków centralnych sugerują kontynuację osłabienia PLN, pomimo ostatniej korekty wywołanej interwencjami słownymi. Także na tle regionu polski bank centralny wyróżnia się łagodnym nastawieniem i gotowością do szybkiego łagodzenia polityki pieniężnej, ignorując potencjalne ryzyka dla stabilności cen w średnim terminie.
- Polskie obligacje były pod presją sprzedających w pierwszych godzinach handlu wczoraj, ale werbalne interwencje FX pomogły zatrzymać wzrost rentowności. W ciągu dnia obligacje 2-letnie straciły jednak 8pb (na zamknięciu 4,83%). Notowania 10-latek praktycznie się nie zmieniły, gdyż w ciągu dnia odrobiły straty ze słabego otwarcia.
Zobacz także: Dane inflacyjne przyjęte z ulgą - S&P500 i Nasdaq zdołały się wybronić. Kurs EUR/PLN spada po niespodziewanym komunikacie
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję