Złoty stabilizował się kolejną z rzędu sesję w oczekiwaniu na nowe impulsy. Nastrój niewielkich zmian potęgowało Święto Dziękczynienia w Stanach Zjednoczonych i związany z nim brak tamtejszych inwestorów. W efekcie kurs EUR/PLN rozbudowywał trend boczny skupiony wokół poziomu 4,36, tj. bliskiego minimum z marca 2020 roku. Emocji zabrakło także w notowaniach pozostałych walut tej częsci Europy.
Na krajowym rynku długu rentowność obligacji pozostawała względnie stabilna. Największa zmiana – o 4 pkt. baz. – odnotowana została w przypadku 5-latki, która zwyżkowała w dochodowości do poziomu 5,37%. Zmiany pozostałych głównych tenorów były kosmetyczne. Na rynku pieniężnym ruchy o 1 pkt. baz. uwidoczniły się w notowaniach stawki WIBOR m.in. jedno- i 3-miesięcznej. W przypadku stawki WIBOR 3M obserwowaliśmy jej obniżenie o 1 pkt. baz. do 5,83%. W skali trwającego tygodnia natomiast wciąż utrzymuje się niewielka, bo wynosząca 2 pkt. baz. zwyżka tego wskaźnika. Niezmiennie jest to pokłosie zmiany narracji Rady Polityki Pieniężnej podczas listopadowego posiedzenia. Wczoraj dodatkowo wzmacniały ją jastrzębie komentarze niektórych przedstawicieli Rady.
Rynki zagraniczne
Zgodnie z przewidywaniami nieobecność inwestorów amerykańskich zadecydowała o spokojnych charakterze wczorajszych zmian eurodolara. Mimo publikacji wstępnych odczytów PMI z gospodarek strefy euro kurs EUR/USD stabilizował się – wzorem poprzednich dni – nieco powyżej poziomu 1,09. Spokojem emanowały także notowania obligacji rynków rozwiniętych. Przykładowo dochodowość 10-latki niemieckiej wzrosła wczoraj o ledwie 2 pkt. baz. do poziomu 2,57%.