Wycena złotego uległa wczoraj wyraźnemu uspokojeniu. Kurs EUR/PLN, który w ostatnich dniach zmieniał się momentami o nawet 6 groszy, wczoraj niemal nie zmienił się na koniec dnia w stosunku do początku sesji. Całodzienna amplituda wahań wyniosła zaś około 2,5 grosza. Co ciekawe, uspokojeniu nie uległy wczoraj zmiany między innymi czeskiej korony, która ponownie poddawana była presji ze strony sprzedających. Warto zauważyć, iż złoty opierał się wczoraj negatywnym dla wyceny walut rynków wschodzących spadkom rynku eurodolara.
Kurs EUR/USD zanotował wczoraj najniższe od marca zamknięcie reagując na wynik posiedzenia Europejskiego Banku Centralnego. Uspokojenie po ostatnich wyczerpujących dniach widoczne było także na rynku krajowych obligacji skarbowych. Zmiany dochodowości w czwartek w stosunku do zamknięcia w środę były kosmetyczne wzdłuż całej krzywej.
Rynki zagraniczne
Wynik posiedzenia Europejskiego Banku Centralnego zadecydował o przebiegu wczorajszej sesji. Kurs EUR/USD zniżkował pomimo decyzji o wzroście stóp procentowych w strefie euro. Moment decyzji oraz późniejsza konferencja prasowa prezeski Ch.Lagarde podbiła zmienność eurodolara. Rynek – m.in. na podstawie najnowszej projekcji makroekonomicznej – uznał wczorajszy ruch banku jako wysoce prawdopodobny docelowy poziom stóp procentowych w strefie euro. Wsparcie dla dolara stanowiły także wczorajsze dane z USA, w tym wyraźnie lepszy odczyt sprzedaży detalicznej. Uwaga obecnie przenosi się na wynik przyszłotygodniowego posiedzenia amerykańskiego Fed. Gdyby zrealizował się niebazowy scenariusz, tj. podwyżka stóp procentowych eurodolar zyskałby dodatkowy argument za pogłębieniem spadków.
Zobacz także: Decyzja EBC zaskoczyła inwestorów. Miara inflacji w Polsce zwolni?