Wczoraj na wykresie dziennym linia wskaźnika bilansu powstrzymała spadek euro. Dziś rano cena ponownie próbuje przebić to wsparcie. Ogólnie rzecz biorąc, cena stoi wobec silnego i szerokiego zakresu, który uniemożliwia niedźwiedziom atakowanie - od 1,0788 do 1,0808 - od MA144 do linii bilansu. Przezwyciężenie takiej przeszkody otwiera możliwość spadku pary do 1,0632 - niskiego poziomu z października 2023 r.
Na wykresie 4-godzinnym linia wskaźnika bilansu również powstrzymała wzrost ceny. Linia sygnałowa oscylatora Marlin skierowała się w dół od linii zerowej tego ranka. Jeśli dzisiejsze dane o PKB USA nie okażą się rozczarowaniem, dolar ma szansę na wzrost do końca dnia.
Zobacz także: Czy warto teraz kupić jeny (JPY) 28.03.2024? Kurs jena japońskiego (prognozy)
W obecnej fazie przewartościowanego amerykańskiego rynku akcji istnieje kolejny powód dla jego korelacji z walutą krajową, o którym coraz częściej wspominamy - jeśli S&P 500 zacznie spadać z własnego ciężaru, co może nawet być spowodowane słabymi danymi o PKB, euro może również spaść w wyniku oddalenia się uczestników rynku od ryzyka.
Spadek euro może się zatrzymać, jeśli cena przezwycięży linię MACD w okolicach poziomu 1,0855, po czym istnieje ryzyko dalszego wzrostu w kierunku docelowego poziomu 1,0905.
Nie przegap najciekawszych artykułów! Obserwuj nas w Wiadomościach Google (GOOGLE NEWS)! Obserwuj FXMAG>>