EUR-USD z kontynuacją korekty spadkowej. Tak można podsumować ub. tydzień. Kurs głównej pary cofnął się na przestrzeni tygodnia o blisko 1 figurę, do ok. 1,086 w miniony piątek. Tym samym zbliżył się w rejon wsparć w postaci minimów z lipca br. Dolara wspierał globalne nastroje podwyższonej awersji do ryzyka. Bez zmiany sentymentu dolar nadal może być premiowany przez inwestorów.
EUR-PLN bez przełomu
W ub. tygodniu kurs pary przejściowo podchodził pod 4,50, ale ostatecznie nie wyrwał się z dwumiesięcznej konsolidacji w przybliżonym zakresie 4,40-4,50. W najbliższym czasie złoty może pozostawać pod presją globalnych nastrojów.
Przesunięcie krzywej dochodowości w górę
W ub. tygodniu rentowności SPW rosły kopiując ruchy na rynkach bazowych (większa presja na długi koniec). W piątek krajowe 2-latki były słabsze o ok. 10 p.b. t/t, a 10-latki o ok. 20 p.b. t/t. W środę odbędzie się aukcja obligacji, ale ostatnio to tendencje z rynków bazowych wyznaczają kierunki na rynku bazowym.
Zobacz także: Inflacja w Niemczech - mamy najnowsze dane. Jak reaguje kurs euro?
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję