W czwartek obserwowaliśmy ponowne umocnienie dolara. Mimo dość słabej pierwszej reakcji po rozpoczęciu normalizacji polityki Fed, wczoraj para €/US$ obniżyła się z 1,16 do 1,1550. Mocniejszy dolar przełożył się na niższy popyt na złotego i inne waluty CEE. Kurs €/PLN wzrósł z 4,58 do 4,60.
Na bazowych rynkach długu w czwartek doszło do spadków rentowności. Mogła w tym pomóc decyzja Baku Anglii, który wbrew oczekiwaniom nie zmienił stóp. Rentowność niemieckiej 10latki cofnęła się o około 4pb, a amerykańskiej aż o 7pb, czyli praktycznie do poziomu sprzed decyzji Fed o rozpoczęciu taperingu. Krajowe obligacje jednak się osłabiły, 9pb w przypadku 10latki. Większa niż oczekiwano podwyżka stóp NBP w środę wspiera oczekiwania, że NBP podniesie stopy szybciej i wyżej niż dotychczas oczekiwano.
€/US$ blisko 1,15 na przełomie tygodnia
Dziś i na początku przyszłego tygodnia kurs €/US$ powinien utrzymać się blisko, ale raczej powyżej 1,15. Konsensus prognoz na dzisiejsze payrolls podniósł się do 450tys., spodziewamy się dokładnie takiego wyniku.
W naszej ocenie para €/US$ utrzyma się relatywnie blisko 1,16 do końca roku
Dane o pozycjonowaniu sugerują, że nadal przeważają pozycje na umocnienie dolara. Potrzebne będą więc nowe pozytywne wiadomości z USA, aby inwestorzy chcieli je jeszcze bardziej zwiększyć. Bardzo istotna będzie też koniunktura w Azji. Ostatnie odbicie w PMI z tamtego regionu przełożyło się na wyższy popyt na waluty EM i inne ryzykowne aktywa. Gdyby taki trend miał się utrzymać, to znów może zacząć się przenoszenie kapitałów z USA na rynki wschodzące.
W naszej ocenie umocnienie na bazowych rynkach długu okaże się krótkotrwałe
Dobra kondycja rynku pracy w USA powinna wspierać oczekiwania, że Fed dość szybko podniesie stopy procentowe. Rozpoczęcie taperingu przez Fed oznacza też zmianę sytuacji popytowo-podażowej na rynku, szczególnie, że pod koniec roku dojdzie do dużego wzrostu emisji Treasuries. Poprawa przemysłowych PMI z Azji daje też nadzieję, że zaburzenia w łańcuchach dostaw zaczną się stopniowo rozładowywać, ograniczając ryzyko dla koniunktury na przełomie roku.
€/PLN powinien kontynuować spadek, a rentowności POLGBs wzrost
W końcówce tygodnia spodziewamy się ponownych prób umocnienia złotego. Po ostatniej decyzji RPP rosną oczekiwania na wyższy docelowy poziom stopy procentowej NBP, co krajowej walucie pomaga. Oczekujemy też, że zmniejszy się presja na umocnienie dolara, np. wczoraj wyraźnie szkodząca popytowi na waluty naszego regionu. Spodziewamy się, że w ciągu tygodnia kurs €/PLN dotrze do 4,56-58.
Oczekujemy, że kurs €/PLN zakończy tegoroczny handel między 4,55, a 4,58
NBP powinien kontynuować cykl podwyżek również w grudniu, nie wykluczamy kolejnych ruchów także na początku 2022. W grudniu jednak prawdopodobnie znów zaostrzy się konflikt z Komisją Europejską. Obecnie obie strony czekają na werdykt ECJ dot. legalności zasady warunkowości w dostępie do funduszy unijnych. Powinno to w dużej mierze zrównoważyć wsparcie dla złotego, jakim jest zdecydowany początek cyklu zacieśnienia polityki pieniężnej w kraju, szczególnie, że jest to już w cenach.
Na przełomie tygodnia spodziewamy się niewielkiego umocnienia POLGBs w ślad za wczorajszym ruchem na Treasuries. Rynek wycenił już też dość wysoki poziom docelowych stóp NBP. Do kolejnych danych z kraju nie powinien się on już istotnie zmienić. Oczekujemy jednak, że dziś rosnąć będą rentowności na rynkach bazowych, co na większe spadki rentowności w kraju nie pozwoli.
W naszej ocenie wzrost rentowności POLGBs będzie jednak kontynuowany do końca roku,
choć raczej w małej skali. Z jednej strony oczekujemy wzrostu rentowności na rynkach bazowych, m.in. w reakcji na tapering Fed. Z drugiej wysoka inflacja powinna podtrzymać oczekiwania na kolejne podwyżki stóp w kraju, w tym w grudniu.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję