Rodzimy dług zyskiwał wczoraj na wartości. Pozytywne impulsy dla krajowych obligacji napływały z Bunda, gdzie dochodowość również spadała. Jednocześnie przecena z końca ub. tyg. mogła dla części rynku stać się argumentem do zajęcia długich pozycji na rodzimym FI. Ostatecznie krzywa SPW przesunęła się równolegle w dół o 7 pb. do odpowiednio 5,16% (2Y), 5,38% (5Y) oraz 5,49% (10Y). Stawki IRS spadły nieco mocniej na środku i końcu krzywej (o ok. 9 pb.), co nieco podniosło marże ASW (o 2 pb. do 50 pb.).
Poranne dane o sprzedaży detalicznej z Niemiec mogą wspierać Bunda. Z drugiej strony oceniamy, że po południu może pojawić się presja na UST ze względu na szerszą ocenę jastrzębiego wstąpienie Ch. Wallera. W rezultacie nie wykluczamy negatywnych sygnałów z rynków bazowych w drugiej części sesji i przez to widzimy ryzyko powrotu 10Y SPW powyżej poziomu 5,50%.
EURUSD blisko 1,0800
Przy ograniczonych impulsach makro przez większość sesji wycena euro do dolara poruszała się w przedziale 1,0820-1,0840. Zamknięcie na parze wypadło jednak nieco niżej. To wynik jastrzębich komentarzy ze strony Ch. Wallera (więcej w akapicie o bazowym FI). Ostatecznie EURUSD przesunął się w dół o 0,2% do 1,0810.
Podczas notowań w Azji para delikatnie odrabiała straty, ale słaby odczyt sprzedaży detalicznej z Niemiec przecenił euro i jego relacja do dolara kształtuje się w pobliżu poziomu 1,0800 podczas pierwszych europejskich kwotowań. Oceniamy, że może pojawić się presja na umocnienie dolara i kontynuację spadku EURUSD przy szerszej analizie wczorajszego wystąpienia Wallera podczas amerykańskiej sesji oraz obawach o relatywnie wysoki odczyt PCE w piątek.
Zobacz także: Kurs złotego (PLN) w oczekiwaniu na publikację danych inflacyjnych. Jak zareaguje polska waluta?
Złoty pozostaje stabilny
Krajowa waluta pozostawała wczoraj w wąskim przedziale wahań. Na starcie notowań w USA można było zaobserwować jej marginalne osłabienie (test 4,32 zł za euro), ale ostatecznie EURPLN zamknął środowy handel na 4,3150 (0,1%).
Wydarzenia z minionych godzin (jastrzębi Waller, słabe dane o sprzedaży detalicznej z Niemiec) sugerują, że złoty może być pod delikatną presją w kolejnych godzinach. W związku z tym oceniamy, że EURPLN w czwartek będzie prawdopodobnie kwotowany w zakresie 4,31-4,33 z podwyższonym ryzkiem przetestowania górnego ograniczenia przedziału zmienności.
Nie przegap najciekawszych artykułów! Obserwuj nas w Wiadomościach Google (GOOGLE NEWS)! Obserwuj FXMAG>>