Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Jak szybko cena akcji wraca do poziomu sprzed dywidendy?

|
selectedselectedselected
Jak szybko cena akcji wraca do poziomu sprzed dywidendy? | FXMAG INWESTOR
freepik.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Na Giełdzie Papierów Wartościowych notowanych jest coraz więcej spółek, a w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy miały miejsce naprawdę interesujące debiuty. Polski rynek kapitałowy, który dynamicznie się rozwija, z roku na rok ma również do zaoferowania coraz szerszy wachlarz spółek, które dzielą się z akcjonariuszami wypracowanym zyskiem. Na wszelkiego rodzaju grupach inwestycyjnych, forach oraz mediach społecznościowych popularność zyskują pytania, dotyczące procesu wypłaty dywidendy, ustalenia prawa do dywidendy oraz zjawiska odcięcia go od kursu. Kiedy kupić akcje, aby otrzymać dywidendę, na czym polega tzw. odcięcie dywidendy oraz jak szybko wartość akcji wróci do wcześniejszego poziomu?

Dywidenda to udział w zysku, który spółka akcyjna wypracowała w poprzednim roku obrotowym. Aby doszło do jej wypłaty, spółka musi generować zysk. Wypłata dywidend zawsze dotyczy zysku netto, a w przypadku gdyby spółka nie wygenerowała zysku w poprzednim roku obrotowym, możliwe jest podzielenie się niepodzielonym zyskiem z lat ubiegłych. Decyzja dotycząca wypłaty dywidendy oraz jej wysokości podejmowana jest na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy spółki. Tak naprawdę spółka mogłaby podzielić się całością wygenerowanego zysku netto, jednak zdarza się to relatywnie rzadko. Najczęściej na dywidendy zostaje przeznaczone 30-50% zysku, ponieważ reszta może zostać wykorzystana przez spółkę w inny sposób, jak chociażby w ramach zwiększenie nakładów inwestycyjnych czy gromadzenia kapitału na przejęcia. Choć akcjonariuszom mogłoby się wydawać, że im wyższa dywidenda, tym lepiej, to należy pamiętać, że odpowiednie wykorzystanie zysku przez spółkę może umożliwić dynamiczny rozwój, znaczne zwiększenie wartości przedsiębiorstwa (w tym naturalnie wartości akcji) oraz generowanie jeszcze większych korzyści finansowych w przyszłości. W Polsce spółki najczęściej wypłacają dywidendę raz do roku, natomiast w Stanach Zjednoczonych powszechny jest model kwartalnych dywidend.

Bardzo popularnym wskaźnikiem, którym posługują się inwestorzy zainteresowani dywidendami, jest stopa dywidendy (ang. dividend yield). Jest to procentowe wyrażenie stosunku dywidendy przypadającej na jedną akcję do wartości akcji. Pozytywne zjawisko ma miejsce, gdy stopa dywidendy stale wzrasta, bądź utrzymuje się na podobnym poziomie. Dla spółek stale poprawiających zyski nie stanowi to problemu, jeśli tylko kapitalizacja nie wystrzeliła ze względów spekulacyjnych. Jednakże nawet wtedy, spółka z długą historią powinna być w stanie wspomóc się, wcześniej wspomnianymi, niepodzielonymi zyskami z lat ubiegłych, aby zachować stopę dywidendy na odpowiednim poziomie.

W Stanach Zjednoczonych polityka dywidendowa spółek oraz kultura podziału zysku między akcjonariuszami sprawiły, że dość popularny oraz mający teoretyczne uzasadnienie jest model zdyskontowanych dywidend (DDM - Discounted Dividend Model), służący do wyceny przedsiębiorstwa. Taka kultura na giełdzie doprowadziła do powstania specjalnego indeksu giełdowego, który składa się z tzw. Dywidendowych Arystokratów. S&P 500 Dividend Aristocrats składa się wyłącznie ze spółek, które nieprzerwanie od co najmniej 25 lat wypłacały dywidendę, której wartość jednostkowa każdego roku rosła. W Polsce takie długoterminowe inwestowanie z nastawieniem na czerpanie korzyści z dywidend jest na bardzo wczesnym etapie, ale wraz z rozwojem giełdy zyskuje na popularności. Przede wszystkim dlatego, że coraz więcej notowanych na GPW podmiotów decyduje się na podział zysku z akcjonariuszami.

Decyzja dotycząca wypłaty dywidendy zapada na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy. Przed WZA publikowany jest projekt uchwały, dotyczącej przeznaczenia zysku spółki. Uchwała na walnym zgromadzeniu powinna obejmować takie zagadnienia, jak wysokość dywidendy, dzień ustalenia praw do dywidendy oraz dzień wypłaty dywidendy. Są to dla inwestorów dywidendowych bardzo ważne terminy, z którymi powinni się koniecznie zapoznać. Wielu inwestorom mogłoby się wydawać, że najważniejszy w tym wypadku będzie dzień wypłaty dywidendy, ale to właśnie dzień ustalenia praw jest kluczowy w całej operacji. To właśnie osoby, które posiadają akcje na swoim rachunku w tym konkretny dniu (na zamknięciu sesji) są uprawnione do otrzymania części zysku spółki. Nie muszą one posiadać akcji w dzień wypłaty dywidendy. Wydawałoby się, że taka sytuacja stwarza fantastyczne możliwości do zarobku, ale każda giełda dokonuje operacji redukcji kursu akcji spółki o kwotę dywidendy. Korekta ta ma miejsce w dzień po ustaleniu praw do dywidendy, a bardzo popularnym terminem w tym wypadku jest tzw. odcięcie dywidendy, które można rozumieć jako odcięcie od prawa do dywidendy, ale również odcięcie kwoty dywidendy od kursu. Załóżmy, że na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy spółki X podjęto uchwałę o wypłacie dywidendy w wysokości 10,00 zł 15 września i dniu ustalenia praw 1 września. Osoby posiadające akcje spółki X na swoim rachunku, na zamknięciu sesji 1 września będą uprawnione do otrzymania dywidendy w wysokości 10,00 zł za dwa tygodnie. Jednakże już na otwarciu następnej sesji, tzn. 2 września, kurs akcji spółki X będzie niższy o 10,00 zł. Można uznać, że taka osoba wychodzi na zero, ale byłoby to stwierdzenie błędne, ze względu na obowiązujący podatek w wysokości 19% (w przypadku Polski). Oznacza to, że na konto akcjonariusza wpłynie nie 10,00 zł, a 8,10 zł.

Reklama

Jak szybko cena akcji wraca do poziomu sprzed dywidendy? - 1Jak szybko cena akcji wraca do poziomu sprzed dywidendy? - 1

Po uwzględnieniu kwestii podatkowych akcjonariusz w praktyce jest stratny. Oczywiście może on liczyć, że kurs bardzo szybko odrobi odcięcie albo wręcz poprawi swoje wyniki. Jednak z obserwacji wynika, że to nie zdarza się zbyt często. W przypadku amerykańskiej giełdy najprostszym przykładem będzie porównanie, wcześniej wspomnianego, indeksu Dywidendowych Arystokratów z szerokim indeksem, benchmarkiem, którym w tym przypadku będzie S&P 500. Porównanie wygenerowanej całkowitej stopy zwrotu (ang. total return), która uwzględnia dywidendy oraz ich reinwestycję wskazuje, że to S&P 500 przyniosło większe korzyści. Należy jednak zwrócić uwagę na otoczenie makroekonomiczne oraz kondycję rynków kapitałowych. Analiza szerszych przedziałów czasowych prowadzi do wniosków, że im dłuższy okres porównania, tym korzystniej wypadają Dywidendowi Arystokraci, natomiast indeks przede wszystkim charakteryzuje się znacznie niższą zmiennością.

Jak szybko cena akcji wraca do poziomu sprzed dywidendy? - 2Jak szybko cena akcji wraca do poziomu sprzed dywidendy? - 2

Można wysnuć wniosek, że podmiotami najczęściej wypłacającymi dywidendy są spółki określane mianem value, które charakteryzują się ugruntowaną pozycją na rynku, stabilną sytuacją finansową oraz mniejszą zmiennością notowań, tzn. większą odpornością na zmiany koniunkturalne. I oczywiście jest to wniosek zgodny z prawdą.

W celu sprawdzenia, jak szybko kurs akcji wraca do poziomu sprzed dywidendy, przeprowadzono prostą analizę notowań wybranych spółek na Giełdzie Papierów Wartościowych. Przy badaniu wykorzystano kursy zamknięcia, dostępne w Google Finance. Przy wyborze kierowano się przede wszystkim podmiotami, które od 5 lat dzielą się wygenerowanym zyskiem netto. W związku z tym analizie poddano: Ambra, Asseco Poland, Budimex, Dom Development, GPW, Grupa Kęty, LPP, Makarony Polskie, Neuca, PCC Exol, PCC Rokita, Pekao, PKN Orlen, PZU, Śnieżka oraz Wawel. Tych 16 wybranych spółek wchodzi w skład różnych indeksów, działa w różnych branżach oraz przede wszystkim charakteryzuje się bardzo różnymi stopami zwrotu od maja 2015.

Analizie poddano notowania oraz dywidendy wypłacane w latach 2015-2020. W gronie spółek, który wykazały bardzo pozytywne tendencje, tzn. stabilną, bądź regularnie wzrastającą stopę dywidendy oraz dość szybki powrót ceny po odcięciu, należy wymienić Ambrę, GPW, Kęty, PKN Orlen oraz Śnieżkę. Ambra oraz Śnieżka charakteryzowały się w tym okresie przeciętnymi stopami dywidendy na poziomie 5,17% i 4,07%. Kurs Ambra odrabiał odcięcie średnio w 102 dni przy medianie 38, a w przypadku Śnieżki uzyskano wynik 93 przy medianie na poziomie 19 dni. Notowania Ambry i Śnieżki również znacznie wzrosły od 2015 roku, gdy jednak akcja kosztowała odpowiednio 8,65 zł i 50,30 zł, podczas gdy dzisiaj ceny kształtują się na poziomach 23,80 zł oraz 87,00 zł.

Reklama

Warto wspomnieć o sytuacji Pekao, które regularnie wypłaca dywidendę akcjonariuszom, z wyjątkiem sytuacji w 2020 roku, gdy Komisja Nadzoru Finansowego wydała rekomendację, by w celu zabezpieczenia przed zagrożeniami wywołanymi pandemią, sektor bankowy wstrzymał się od podziału zysku i zwiększał poziom gotówki oraz rezerw. Do tego czasu Pekao wypłacało dywidendę o średniej stopie 6,17%. W przypadku tego banku, kurs nie zawsze wracał jednak do poziomu sprzed odcięcia - ceny sprzed wypłaty dywidendy w 2015 i 2016 nie zostały nigdy odrobione.

Spółką z tego zestawienia, która najszybciej odrabia odcięcia dywidendy jest LPP, które charakteryzuje się bardzo wysoką wartością pojedynczej akcji, ale również niskimi stopami dywidendy - średnio 0,56% i przeciętnym powrotem kursu w 8 dni. Zestawiając to z innymi przypadkami można zauważyć, że najczęściej wysoka stopa dywidendy wiąże się z większymi trudnościami w odrabianiu redukcji kursu, a także, iż takie spółki najczęściej nie osiągają takich stóp zwrotu z samego wzrostu ceny w dłuższym terminie.

W okresie 2015-2019 odcięcie dywidendy bardzo szybko odrabiały notowania Neuca. W tym czasie spółka dynamicznie się rozwijała i regularnie zwiększała stopę dywidendy.

Jak można zauważyć, zjawisko redukcji kursu o wartość wypłaconej dywidendy ma znaczący wpływ na notowania akcji, a czas potrzebny na odrobienie odcięcia jest różny w zależności od sytuacji spółki, sektora oraz otoczenia makroekonomicznego. Spółki o ugruntowanej pozycji i stopach dywidendy na poziomach około 4-6% mają najczęściej znacznie stabilniejszy kurs od pozostałych, a spółki wypłacające dywidendę o niskiej stopie charakteryzują się znacznie mniejszym wpływem dywidendy na kurs. W związku z charakterem większości spółek dywidendowych oraz opisanymi zjawiskami wydaje się, że poszukiwanie strategii, która pozwoli wzbogacić się na zakupie akcji po odcięciu jest raczej pozbawione sensu, aczkolwiek należy pamiętać, że przy podejmowaniu takich decyzji, najlepszym rozwiązaniem jest poddanie wybranej spółki kompleksowej analizie. Obserwując chociażby ogólnodostępne dane, jak te wykorzystane do stworzenia niniejszego artykułu, można zauważyć różne tendencje i sprawdzić różne strategie. Spółki dynamicznie rozwijające się przeważnie wypłacają niewielkie dywidendy, ale ich kurs często bardzo dynamicznie wzrasta, a połączenie tych dwóch zjawisk może tylko poprawić całkowitą stopę zwrotu, która uwzględnia reinwestowanie otrzymanych dywidend. Wraz z rozwojem polskiej giełdy, napływem nowego kapitału oraz budowaniem mocnej pozycji na rynku krajowym i międzynarodowym, coraz więcej spółek decyduje się na podział wygenerowanego zysku między akcjonariuszami, a wzrastająca popularność inwestowania, zwłaszcza w formie pasywnej, powinna tylko zachęcać kolejne podmioty rynku kapitałowego do realizowania polityki dywidendowej.

Jak szybko cena akcji wraca do poziomu sprzed dywidendy? - 3Jak szybko cena akcji wraca do poziomu sprzed dywidendy? - 3

Jak szybko cena akcji wraca do poziomu sprzed dywidendy? - 4Jak szybko cena akcji wraca do poziomu sprzed dywidendy? - 4

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Norbert Smaga

Norbert Smaga

Redaktor portalu FXMAG. Prezes zarządu KNRK INDEX. 


Reklama
Reklama