W komunikacie Rezerwy Federalnej pojawiły się dwie interesujące wzmianki na temat inflacji oraz redukcji skupu aktywów. W ostatnich miesiącach przedstawiciele Fed aż do znudzenia powtarzali, że wysoka inflacja będzie tymczasowa, jednak wczoraj pojawiła się wzmianka o tym, że „zdecydowana większość uczestników oceniła, że ryzyko dla projekcji inflacyjnych jest skierowane w górę”. Jeżeli spojrzymy na rentowności 10-letnich obligacji amerykańskich to od początku czerwca spadły z 1,6% do 1,25%. Powodem spadków jest prawdopodobnie oczekiwanie rynku dotyczące zbliżającego się spowolnienia gospodarczego w USA oraz osiągnięcia szczytu inflacji w czerwcowym odczycie. Inwestorzy mogli założyć, że w kontekście niskich cen obligacji warto się nimi zainteresować.
Jeżeli wtorkowy odczyt inflacji CPI w Stanach Zjednoczonych okaże się wyraźnie niższy od poprzedniego odczytu (5,0%),
to po raz kolejny rynki mogą mieć rację, a Fed może błędnie wyceniać przyszłe ceny. Goldman Sachs po wczorajszych minutkach spodziewa się niższego wzrostu gospodarczego oraz niższej inflacji w latach 2022-2023 (poniżej mediany FOMC), a tempo redukcji bilansu może się rozpocząć w grudniu lub nawet w listopadzie. Za spadkiem inflacji może stać kilka czynników: brak efektu bazy oraz wygasające zasiłki dla bezrobotnych. Jeżeli bezrobotni Amerykanie nie wrócą na rynek pracy to wiele wskaźników aktywności gospodarczej może ulec pogorszeniu .
Aby można było mówić o zmianie trendu w inflacji,
to warto poczekać na co najmniej kilka najbliższych odczytów. Rezerwa Federalna pomimo tego, że jednak spodziewa się wyższej inflacji, to nadal widzi ryzyka dla perspektyw gospodarczych, a swoje decyzje uzależnia od przyszłych danych z gospodarki. W kwestii skupu aktywów kilku przedstawicieli Fed dostrzegło korzyści w taperingu MBS ze względu na wzrost cen nieruchomości. Jeżeli rynek w najbliższych dniach będzie wyceniał niższą inflację CPI, to dolar amerykański może tracić.
Dla indeksów amerykańskich wczorajsze minutki prawdopodobnie stały się pretekstem to realizacji zysku z ostatnich tygodni
Pomimo tego, że Fed przekazał delikatne wskazówki dotyczące potencjalnej wcześniejszej redukcji skupu aktywów, to jednak w krótkim terminie gorsze dane z gospodarki USA mogą zadecydować o ponownych wzrostach na rynku akcji. Złoto po tym jak obroniło wsparcie w okolicy 1752$ kontynuuje wzrosty, a kolejnym potencjalnym celem może być poziom 1850$.
