Wycena dolara nie reagowała na wystąpienie Powella oraz komentarze ze strony Browman (szczegóły w sekcji FI). EURUSD utrzymał wzrosty z poniedziałku i dzień zamknął blisko poziomów otwarcia (1,0730). Podczas sesji azjatyckiej obserwowaliśmy dalsze wzrosty i środowa sesja w Europie zaczyna się blisko wartości 1,0750 (najwyższe wartości od połowy ub. r.).
Widać, że po piątkowych danych z USA (słaby ISM) dobry sentyment na EURUSD się utrzymuje. Prawdopodobnie dopiero dane CPI z USA (czwartek) mogą zaburzyć notowania EURUSD.
EURPLN bez większych zmian
Złoty lekko wzmocnił się we wtorek (o 50 pb.) i zakończył notowania blisko 4,69 na EURPLN. Brak silnych sygnałów zewnętrznych sprzyjał stabilizacji rodzimej waluty. Podobnie powinno być w kolejnych godzinach. Prawdopodobnie dopiero czwartkowe odczyty CPI z USA mogą nieco zwiększyć zmienność, ale dane musiałby znacznie odbiegać od prognoz, by wybić EURPLN z konsolidacji w przedziale 4,66-4,70.
Komentarze
Sortuj według: Najistotniejsze
Nie ma jeszcze komentarzy. Skomentuj jako pierwszy i rozpocznij dyskusję