Uważamy, iż ten tydzień, a niewykluczone, że także i koniec roku kurs EUR/PLN spędzi w wąskim przedziale 4,31 – 4,34, w ramach którego porusza się od kilku dni. W naszej ocenie złoty w dużym stopniu wyczerpał już potencjał zainicjowany po wyborach parlamentarnych, których wynik inwestorzy interpretowali jako sygnał możliwego napływu środków z Krajowego Planu Odbudowy, poprawy otoczenia instytucjonalnego, czy większej dyscypliny fiskalnej w średnim terminie. Nie bez znaczenia dla złotego było także mniej łagodne podejście Rady Polityki Pieniężnej do kwestii cięć stóp procentowych. W efekcie polska waluta dynamicznie zyskiwała na wartości, ale w naszej ocenie – jak wspomnieliśmy – potencjał do spadku w tym roku uległ wyczerpaniu. Podsumowując, uznajemy, iż przed nami okres względnej stabilnej wyceny polskiej waluty. Ryzykiem pozostaje polityczne procedowanie scenariusza postawienia prezesa Narodowego Banku Polskiego przed Trybunałem Stanu, co skutkowałoby przejściowym osłabieniem polskiej waluty.
Rynki zagraniczne
Bez wątpienia ten tydzień rynkowo zdominowany jest przez wyniki posiedzeń największych banków centralnych świata. Decyzje w sprawie stóp procentowych podejmą bowiem amerykański Fed, Europejski Bank Centralny, Bank Anglii, czy bank centralny Szwajcarii. Z perspektywy eurodolara oczywiście najciekawiej prezentować się będą posiedzenia pierwszych dwóch wymienionych instytucji. W obu przypadkach zakładamy utrzymanie stóp procentowych na niezmienionym poziomie i dość jastrzębiej narracji nakierowanej na walkę z inflacją. Taki scenariusz – w szczególności po stronie EBC – zderzy się z narosłymi w ostatnich dniach rynkowymi oczekiwaniami co do rychłego (marzec/kwiecień 2024 roku) rozpoczęcia cyklu cięć stóp procentowych. Uważamy zatem, iż brak zmiany retoryki Ch.Lagarde doprowadzi do niewielkiego ostudzenia wspomnianych agresywnych oczekiwań na łagodzenie polityki monetarnej w strefie euro. W efekcie euro może nieco zyskiwać na wartości. Tym bardziej, iż kurs EUR/USD w ubiegłym tygodniu nie był w stanie zniżkować poniżej poziomu 200-dniowej średniej ruchomej, tj. 1,0757. Uważamy zatem, iż najbliższe dni przyniosą powrót do wzrostów pary EUR/USD. Nie będą one jednak silne. Naszym zdaniem eurodolar dysponuje obecnie około 1-1,5-centowym potencjałem do wzrostu do końca roku i powinien zrealizować się przede wszystkim w tym tygodniu. Ostatni tydzień przed Świętami historycznie przynosił bowiem uspokojenie zmienności większości aktywów.
Zobacz także: Czy warto dziś kupować funty (GBP) 12.12.2023? Kurs funta szterlinga