Jeśli mielibyśmy wytypować najbardziej wpływowego polityka, który porusza światowymi rynkami, to byłby to zdecydowanie Donald Trump. O tym inwestorzy mogli przekonać się zwłaszcza w ostatnim czasie.
Defensywa Trumpa
Najpierw zwolnienie szefa FBI, potem oskarżenia, którymi dziennik NYT obrzucił Prezydenta USA. Czy Donald Trump ma rzeczywiste powiązania z Rosją? Tego nie wiemy. Trudno jest też udowodnić zarzut. Nie czekając dłużej, Trump odpowiada na oskarżenia w oficjalnym komunikacie Białego Domu.
"Jak już wielokrotnie oświadczałem, dogłębne śledztwo potwierdzi to co już wiemy - nie było spisku między moją kampanią i jakąkolwiek obcą stroną”.
W celu rozwiania wszelkich nieporozumień, Trump wyznaczył specjalnego prokuratora do przeprowadzenia śledztwa. Decyzją Departamentu Sprawiedliwości prokuratorem specjalnym został były dyrektor FBI – Robert Mueller.
Sprawa, która ciągnie się już od wyborów prezydenckich, stwarza medialny szum, który ma także znaczenie dla rynku. Skandal wokół rzekomych powiązań Trumpa z Rosją, niespodziewane zwolnienie szefa FBI, ma wpływ na Wall Street i notowania dolara.
Macron i jego gabinet
Wczoraj nowo wybrany Prezydent Francji – Emmanuel Macron przedstawił swój gabinet. Wśród 18 ministrów znaleźli się przedstawiciele różnych opcji politycznych. Jest to taktyczne zagranie ze strony Macrona, który dąży do zdobycia potrzebnego poparcia w czerwcowych wyborach parlamentarnych. Ciekawa wydaje się również nominacja premiera. Na szefa rządu Macron mianował centroprawicowca – Edurado Philippe. W swoim gabinecie Macron postawił również na kobiety, wśród ministrów 9 kobiet.
Tym sposobem Macron zdobywa przychylność różnych opcji politycznych i ich elektoratu. Czy jest to realizacja jego neutralnej polityki, czy próba zdobycia potrzebnego poparcia w wyborach parlamentarnych?