Na krajowym rynku walutowym kurs EUR/PLN już dwa miesiące porusza się w trendzie bocznym, choć niedawny napływ kapitału na rynki Europy Środkowo-Wschodniej zepchnął notowania w kierunku dolnego ograniczenia kanału horyzontalnego tj. 4,40. Liczymy się z próbami ataku na wymieniony poziom, które jednak w naszej ocenie nie powinny być skuteczne. Dopuszczamy co prawda możliwość zejścia poniżej wspomnianej bariery, ale jedynie chwilowego. W dalszym bowiem ciągu złotemu brakuje argumentów przemawiających za umocnieniem, a dotychczasowe czynniki (lepsze dane o rachunku obrotów bieżących, spadek ryzyka geopolitycznego) zostały skonsumowane już w 2Q.
W tym tygodniu impulsów za większą zmiennością powinno zabraknąć. Sentyment globalny wyznaczać będzie oczekiwanie na piątkowy raport z rynku pracy USA. Złoty jednak w ostatnim czasie wyraźnie rozluźnił korelację z notowaniami eurodolara, stąd przełożenie wspomnianych danych payrolls widoczne będzie przede wszystkim poprzez parę USD/PLN. Podsumowując uważamy, iż przed nami kolejny tydzień relatywnie niewielkich zmian wyceny złotego do euro, choć zważywszy na obowiązujące trendy w regionie oraz bliskość istotnej bariery technicznej (4,40) uważamy, iż kurs EUR/PLN przejściowo spróbuje zejścia na nieco niższe poziomy. Ruch ten okaże się jednak nietrwały.
Rynki zagraniczne
W naszej ocenie przestrzeń do umocnienia dolara do euro nie została wyczerpana po ubiegłotygodniowym – spodziewanym przez nas – ruchu. Narracja niedawnych posiedzeń Fed i Europejskiego Banku Centralnego i uzależnienie przyszłych decyzji wspomnianych banków centralnych od napływających danych makroekonomicznych sprawia, że potencjał do pozytywnych zaskoczeń istnieje przede wszystkim po stronie danych amerykańskich. Z tego powodu aprecjacja dolara ma szansę być kontynuowana, choć najważniejsze wydarzenie tego tygodnia będzie miało miejsce dopiero w piątek (publikacja raportu z rynku pracy USA). W rezultacie mimo, iż spodziewamy się umocnienia amerykańskiej waluty, to odbywać się ono będzie stopniowo. Konsekwentnie w ślad za wskazaniami technicznymi oczekujemy zejścia notowań w kierunku 1,0951.
Zobacz także: Kurs eurodolara (EURUSD) poniżej psychologicznej granicy. Spadki wspólnej waluty mogą być jeszcze większe?