Wczoraj warto było poczekać do godz.22, żeby zobaczyć jak zamknie się świeca dzienna na kontraktach na DAX30. Zamknięcie to było kluczowe z punktu widzenia rozstrzygnięcia dylematu Elliottowskiego, dotyczącego tego, czy fala 4 na wykresie dziennym zajdzie na falę 1 i tym samym przesądzi o przewadze wariantu spadkowego na DAX w nieco dłuższej perspektywie czasowej.
Niedźwiedzie wygrały. Fala czwarta zaszła na pierwszą. Tym samym można było ostatecznie uznać, ze to, co mogło być układem potencjalnie pięciofalowym i wzrostowym, jest w rzeczywistości korekta prostą abc w spadkach.
Wykres DAX interwał H4
Z punktu widzenia formacyjnego możemy obecnie mówić o prymacie flagi prospadkowej na D1 (ozn. kolor niebieski na wykresie poniżej) z zasięgiem maksymalnym – bagatela! - 8350, nad odwróconą głową z ramionami (ozn. kolor żółty) i prowzrostową formacją 121 (ozn. pomarańczowe prostokaty z ukośnymi liniami brązowymi)
Wykres DAX interwał D1
Od rana w piątek na DAX mamy mocne spadki. Niedźwiedzie zanegowały przy tym potencjalną formację ABCD prowzrostową na H4 i tym samym otworzyły sobie drogę do strefy 9772-812, gdzie wypada zależność 150% i 161,8% między dwiema ostatnimi głównymi falami spadkowymi na tym interwale.
