W środę para EUR/USD odwróciła się na korzyść euro i utrzymała się powyżej poziomu korekcyjnego 61,8% (1,0883). W związku z tym, trend wzrostowy może kontynuować się w kierunku poziomu korekcyjnego 50,0% (1,0932) w czwartek. Odbicie od tego poziomu będzie sprzyjać dolarowi amerykańskiemu i może prowadzić do wznowienia spadków w kierunku poziomów 1,0883 i 1,0823.
Sytuacja falowa pozostaje niezmieniona. Ostatnia fala wzrostowa była dość słaba i nie była w stanie przełamać szczytu z 28 grudnia. Zatem otrzymano pierwszy sygnał końca "byczego" trendu. Nowa fala spadkowa pewnie przełamała minima z 3 i 5 stycznia, drugi sygnał końca "byczego" trendu. W rezultacie mamy teraz nowy trend "niedźwiedzi". Spadek euro jest najprawdopodobniejszy w nadchodzących tygodniach. Euro musi wzrosnąć powyżej szczytu z 11 stycznia, aby anulować "niedźwiedzi" trend.
Tło informacyjne w środę było stosunkowo słabe. W Unii Europejskiej opublikowano raport dotyczący inflacji za grudzień w ostatecznej ocenie, podobnej do wstępnej oceny. Ten raport nie przyciągnął uwagi traderów. Inflacja w Unii Europejskiej nieznacznie przyspieszyła, ale nie oznacza to, że EBC teraz zajmie bardziej "jęczącą" pozycję. Rada Dyrektorów EBC przyjęła stanowisko "zaczekaj i zobacz" i chce monitorować wskaźniki makroekonomiczne przez co najmniej kilka kolejnych miesięcy. Dopiero pod koniec wiosny podejmie się decyzję dotyczącą obniżek stóp procentowych.
W USA dane dotyczące sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej pokazały nieco wyższe wartości niż oczekiwano, ale dolar nie otrzymał wsparcia wczoraj. Dzisiaj przemówi prezes EBC, Christine Lagarde, i jeśli potwierdzi ostatni raport dotyczący inflacji, może to wesprzeć euro.
Na 4-godzinnym wykresie para odwróciła się na korzyść dolara amerykańskiego i spadła do poziomu korekcyjnego 50,0% (1,0862). Odbicie od tego poziomu będzie sprzyjać euro i może prowadzić do pewnego wzrostu w kierunku poziomu Fibonacciego 61,8% (1,0959). Utrzymanie kursów poniżej poziomu 50,0% zwiększa prawdopodobieństwo kontynuacji spadków w kierunku kolejnego poziomu Fibonacciego na poziomie 1,0765. Nie zaobserwowano żadnych natychmiastowych dywergencji wśród żadnych z wskaźników. Utrzymywanie się poniżej korytarza trendu wzrostowego sygnalizuje zmianę trendu na "niedźwiedzi".
Raport Commitments of Traders (COT):
Podczas ostatniego tygodnia raportowania spekulanci zamknęli 3439 długich kontraktów i 2840 krótkich kontraktów. Nastroje głównych traderów pozostają "byczymi" i ogólnie osłabiają się. Całkowita liczba długich kontraktów posiadanych przez spekulantów wynosi teraz 208 000, podczas gdy liczba krótkich kontraktów wynosi tylko 89 000. Pomimo znacznej różnicy, sytuacja przechyli się na korzyść niedźwiedzi. Byki zdominowały rynek zbyt długo i teraz potrzebują mocnego tła informacyjnego, aby utrzymać "byczą" tendencję. W tej chwili nie widzę takiego tła. Profesjonalni traderzy mogą niedługo wznowić zamykanie swoich długich pozycji. Obecne liczby pozwalają na wznowienie spadków euro w nadchodzących miesiącach.
Kalendarz wiadomości dla USA i Unii Europejskiej:
USA - Pozwolenia na budowę (13:30 UTC).
USA - Rozpoczęcie budowy mieszkań (13:30 UTC).
USA - Wnioski o zasiłek dla bezrobotnych (13:30 UTC).
Unia Europejska - Przemówienie Christine Lagarde (15:15 UTC).
18 stycznia w kalendarzu ekonomicznym znajduje się kilka wpisów, a warto zauważyć przemówienie Christine Lagarde. Wpływ wiadomości na nastroje traderów dzisiaj może mieć umiarkowaną siłę.
Prognoza EUR/USD i zalecenia dotyczące handlu:
Sprzedaż pary była możliwa po odbiciu od poziomu 1,0982 na wykresie godzinnym, z celami na poziomach 1,0932 i 1,0883. Oba cele zostały osiągnięte. Nowe sprzedaże można rozważać po odbiciu od poziomu 1,0932. Zakupy można było rozważyć po skonsolidowaniu powyżej poziomu 1,0883 na wykresie godzinnym, z celami na poziomach 1,0932 i 1,0982.
Zobacz także: Kurs euro rośnie już 5 dni z rzędu. Koniec rajdu złotego. EBC obniży stopy latem, uważa sama prezes