Kolejny tydzień na rynku wydarzeń makroekonomicznych przyniesie nam sporo solidnych danych praktycznie każdego dnia, ale to najważniejsze wydarzenie dopiero w piątek. News traderzy obserwować będą przede wszystkim zmienność, jaka nastąpi po NFP w kontekście bardzo spokojnej reakcji na dane z zeszłego miesiąca.
Poniedziałek
Jak to zazwyczaj bywa początek tygodnia nie zaskoczy rewelacjami makroekonomicznymi. Kalendarz jest pusty.
Czy powinieneś handlować? Nie.
Wtorek
Tego dnia poznamy dwa ważne odczyty na temat PKB. Najpierw okazja dla miłośników walut egzotycznych - o 10:30 zaplanowana jest publikacja ze Szwecji. Średni ruch na tym newsie to ok. 40 pipsów (EURSEK), pamiętaj jednak o tym, że jeden punkt ma tutaj dużo mniejsze znaczenie, niż w przypadku np. EURUSD.
Drugie PKB to Stany Zjednoczone o 14:30. Tutaj spodziewać się można ruchu na ok. 20 pipsów.
Czy powinieneś handlować? Możesz.
Środa
Jak zwykle pomijamy dane o inflacji HICP ze Strefy Euro o 11:00, gdyż bardzo rzadko przynoszą one dużą zmienność na rynek. Podobnie nieistotne z punktu widzenia kursów będzie wystąpienie Mario Draghiego w Madrycie o 13:45.
Na sesji amerykańskiej poznamy o 14:15 raport ADP, czyli prognozę przed danymi z rynku pracy USA i tu średni ruch to ok. 20 pipsów w pierwszej minucie po wydaniu.
Kwadrans później zakończymy ten dzień jeśli chodzi o ważne dane makro publikacją na temat PKB z Kanady. Jest to umiarkowana okazja do handlu, aczkolwiek zdarzają się na niej spore ruchy - np. w marcu mieliśmy aż 50 pipsów zmienności po tej publikacji.
Czy powinieneś handlować? Możesz.
Czwartek
O 10:30 poznamy odczyt PMI dla przemysłu z Wielkiej Brytanii, o 15:30 analogiczny wskaźnik opublikuje Kanada. Są to jednak dość słabe okazje do tradingu.
Dzień zakończymy publikacją ISM także dla przemysłu ze Stanów Zjednoczonych o 16:00. Nie warto.
Czy powinieneś handlować? Raczej nie.
Piątek
Wyczyść kalendarz i przygotuj się na godzinę 14:30. Dane z amerykańskiego i kanadyjskiego rynku pracy ruszą kursami i miejmy nadzieję, że słaba zmienność podczas ostatniego NFP to był tylko wypadek przy pracy, a nie znak głębszego trendu i tym razem zobaczymy więcej niż ledwo osiągnięte 25 pipsów.
Czy powinieneś handlować? Koniecznie!
*wszystkie podane godziny są czasu hiszpańskiego, który pokrywa się z czasem polskim, a więc GMT +1.